Czułeś się zawiedziony trzecią odsłoną Fallouta i tęsknisz za klasycznymi hitami sprzed lat? To właśnie dla nich, wedle słów samych twórców, powstaje Afterfall. O samej grze możecie dowiedzieć się więcej z naszego wywiadu z przedstawicielem Nicolas Games, Patrykiem Hamerlakiem. Niedawno pojawiła się natomiast intrygująca wieść, że Afterfall planowany jest także z myślą o, jak to napisali – „konsolach nowej generacji”. Co ciekawe ma to być konwersja pecetowego Afterfalla, a więc wersja na blaszaki nie ucierpi z powodu planowanego wydania gry na konsolach. W informacji, którą możemy znaleźć na oficjalnej witrynie programu (afterfall.pl) czytamy również, że: …takie posunięcie nie wiąże się z żadnymi cięciami w fabule czy też grafice i dalej tworzymy cRPG czystej krwi. Z tej informacji dowiedzieliśmy się także, że pecetowi gracze będą mogli wybrać między klasycznym sterowaniem (klawiatura plus mysz) lub joypadem. Wersja na konsole będzie oczywiście obsługiwana padem.

Trzymamy kciuki i liczymy, że Afterfall będzie kolejnym tytułem, który podbije światowe listy przebojów. Tak jak miało to miejsce w przypadku Wiedźmina.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

26 KOMENTARZE

    • Bardzo dobry krok Nicolas Games. 3mam kciuki i mam nadzieje, ze Afterfall bedzie tym na co czekamy.

      Czy dobry, to sie jeszcze okaze. Bo zazwyczaj gry multiplatformowe sa strasznie niedopracowane.

  1. No ja jestem ciekaw, jak to się przyjmie. Raz że swojskie klimaty (Warszawa itp), dwa że ma to być „hardkorowy” erpeg (jakby to nie brzmiało), a trzy że na konsole. Ja jestem jak najbardziej za. Takich gier brakuje dzisiaj na konsolach pośród całego tego strzelania i mordowania. Niech tylko się nie spieszą, ze 2 lata jeszcze poczekamy : ). A no i jestem ciekaw, jakie to będzie rewolucyjne sterowania na konsolach.

    • I i co, można robić prawdziwe RPG na konsole? Można!

      A z tych obecnych na konsolach, które są nieprawdziwe? Pijesz ofcorz do tego, że gry Bioware, Bethesdy, Square-Enix i Mistwalker nie mają odpowiedniego skomplikowania mechaniki rozgrywki na wzór staroszkolnych tytułów? Chciałbym usłyszeć twoją definicję prawdziwego „role pleja”.

  2. No z ambitnego projektu zrobiła nam się tania podróbka F3. Smutne. Niestety dla wydawców liczy się jedynie wielkość grupy docelowej. Ślepo wierzą w sukces na rynku konsol. Nie chcą zauważyć, że zysk przynoszą tam tylko wysoko budżetowe projekty poparte ogromną promocją. Tylko skąd Nicolas wyciągnie tyle pieniędzy? Pomyśleć, że mogliby pójść w ślady Darkensang.

  3. No z ambitnego projektu zrobiła nam się tania podróbka F3.

    Gry nie widział, szczegółów nie zna, dowiedział się, że wyjdzie na konsole i z miejsca ambitny projekt stał się tanią podróbką F3. Ja tam nie wiem, co się z tymi graczami czasem dzieje. . . Nie rozumiem.

  4. A nie wiem znajdzcie sobie adres producenta wynajmijcie autokar i niech pecetowogrowa Solidarność rozłoży namioty. Może nawet premier przyjedzie albo poseł Gosiewski i wesprze akcję.

  5. Jeśli wersja PC jest tą główną wersją i sama gra nie ma zostać poucinana, to jestem jak najbardziej ZA. W końcu my, PCtowcy dostajemy teraz Burnouta Paradise i jakoś większego oburzenia za strony konsolowców nie było :}

  6. Makowsky bo pctowe produkcje jak pewnie wiesz są zawsze bardziej rozbudowane i złożone od konsolowych;] To się wiąże ze sterowaniem, moim zdaniem pad nigdy nie dorówna myszce (spróbujcie padem obsłużyć widnowsa:), i z odbiorcą. Kupując konsole ludzie liczą na pogranie godzinke czy dwie w ciągu dnia dla relaksu a pctowcy najczęściej tną do upadłego no chyba, że ja jestem jakimś wyjątkiem;p.

    • Makowsky bo pctowe produkcje jak pewnie wiesz są zawsze bardziej rozbudowane i złożone od konsolowych;] To się wiąże ze sterowaniem, moim zdaniem pad nigdy nie dorówna myszce (spróbujcie padem obsłużyć widnowsa:), i z odbiorcą. Kupując konsole ludzie liczą na pogranie godzinke czy dwie w ciągu dnia dla relaksu a pctowcy najczęściej tną do upadłego no chyba, że ja jestem jakimś wyjątkiem;p.

      Ja też tnę do upadłego na moim PC, o ile oczywiście pozwoli mi na to czas, ale do rzeczy: fakt, że padem nie da rady obsługiwać windowsa (w sumie to głupi przykład ;p), ale spróbuj pograć na myszce, czy chociażby na klawiaturze w GRIDA, DIRTA, czy wspomnianego wcześniej Burnouta. Może i da się, ale za to jakie to niewygodne. . .

      • ale spróbuj pograć na myszce, czy chociażby na klawiaturze w GRIDA, DIRTA, czy wspomnianego wcześniej Burnouta. Może i da się, ale za to jakie to niewygodne. . .

        A co, do PC nie ma kierownic czy padow? 😉 Ale mi tam na klawie gra sie calkiem niezle i wlasnie analog w padzie wymaga wiekszego skupienia, bo trzeba wykonywac delikatniejsze ruchy.

  7. rumpelsztylc, ten Twój post to ironia miała być? Bo jak nie, to ja nie wiem skąd Ty takich zaściankowych poglądów nabrałeś. . . To jak te żałosne teksty niektórych „hardkorowców” wyżywających się 10 lat temu na łamach pism PCtowych.

  8. To się wiąże ze sterowaniem, moim zdaniem pad nigdy nie dorówna myszce (spróbujcie padem obsłużyć widnowsa:),

    Nie, nie grzecznie podziękuję. Windows zawiesza się i bez tego. Na co nam więcej kłopotów 😉

    • Nie, nie grzecznie podziękuję. Windows zawiesza się i bez tego. Na co nam więcej kłopotów 😉

      jakby konsole sie nie zawieszaly 😛 nieco obiektywizmu. @twilitekid takie poglady wyglaszaja osoby, ktory nigdy w zyciu nie graly na konsoli 😉

      • jakby konsole sie nie zawieszaly 😛 nieco obiektywizmu.

        Oj lamerstwo sie tu szerzy. Nie zawiesza sie konsola, ani tym bardziej komputer (choc faktycznie wiele osob tak mowi). Zawiesza sie program (a zazwyczaj system, ale to przeciez tez program). Jesli ktos wie co dolega, to wystarczy ze „przepcha” co nieco w pamieci i juz wszystko dziala dalej. Sprzet sie nie myli (no chyba ze jest zle zaprojektowany) i jesli cos z nim jest nie tak to ma to zwiazek z zasilaniem, niewlasciwym uzytkowaniem lub najczesciej z warunkami otoczenia. Zawiesza sie program – to radze zapamietac.

  9. spróbuj pograć na myszce, czy chociażby na klawiaturze w GRIDA, DIRTA, czy wspomnianego wcześniej Burnouta.

    Ja w LFSa gram tylko myszką – najwygodniejsze rozwiązanie : )

  10. Nie mój post nie miał być ironią ani powodem do kłótni co lepsze;] i nie uważam sie za żadnego „hardcoreowca”, miałem okazje grać w pare gier na konsoli (w tym Gears of War) i sterowanie padem dość łagodnie mówiąc nie przypadło mi do gustu. Może do ścigałek i nic poza tym. Troche źle mojego posta ująłem. Makowsky napisał, że konsolowcy nie płaczą, że Barnout idzie na pc bo gra napewno przez to nie ucierpi. A gra która zapowiadała się jako prawdziwy następca Fallouta (trzecia część była dobra ale za prosta i jakoś tak na jeden raz) a produkcje konsolowe trzeba troche uprościć i to ma związek ze sterowaniem. Wystarczy policzyć ilość klawiszy na klawiaturze i na padzie, no i porównać sterowanie myszką do gałek analogowych. Stąd ten tekst o obsłudze Windowsa padem. Majorzupa musiałbyś zobaczyć mój system. Po pół roku używania raz na cztery się włącza a pozostałe sie zawiesza;p

  11. @rumpelsztylcPoinformować Was mogę, że specjalnie na potrzeby konsol pojawił się specjalny system ’sterowania grą’, który wg nas zrewolucjonizuje gry cRPG na konsole 🙂 To dziwne, ale cały nasz skomplikowany system gry: „Countdown” będzie można obsługiwać na konsoli bez żadnych zmian w stosunku do wersji PC. – z http://www.nicolas-intoxicate. com/. Oczywiście biorę pod uwagę, że może to być po prostu garda mająca chronić przed potencjalnym linczem, ale myślę, że póki nie wiemy o grze tak naprawdę nic konkretnego nie ma sensu stwierdzać, że zostanie ogłupiona. Pomijając już powyższy cytat, skąd wiesz, że gra od początku swoją złożonością nie miała przypominać Fallouta 3? Przecież każdy może powiedzieć, że tworzy „hardcore’owego, old schoolowego, pełnokrwistego cRPG”. Póki co wszystko sprowadza się do wierzenia (lub nie) developerom na słowo, a skoro tak, to albo nie wierzmy wcale, albo wierzmy i w to, że robią h-c RPG i w to, że go nie poddadzą lobotomii na potrzeby konsol. Takie filtrowanie informacji, w które wierzymy lub nie, przez własny światopogląd jest raczej pozbawione sensu moim zdaniem. Tak samo zresztą, jak porównywanie obsługi gry do obsługi dzisiejszego systemu operacyjnego. . .

  12. @coppertopŚledze ten projekt już od dość długiego czasu stąd wiem;] Oczywiście czepiać sie można każdego słówka ale jak ktoś jest bystry to raczej zrozumie moje przesłanie. Co do twojego cytatu zobaczymy jak to wyjdzie w praniu ale takie obietnice rewolucji już były i pewnie będą jeszcze długo.

    • Wie ktoś, co się dzieje z tym projektem? Próbuje znaleźć jakieś świeże informacje, ale takie http://www.afterfall.pl już podkupione. O Intoxicate też niewiele potarfię znaleźc. Czyżby to tez upadło? Zmieniło nazwę? Bo od czasu ogłoszenia multiplatformowości gry było cicho. . . Na http://www.nicolasgames.pl też cicho. . .

      Na ‚gamecorner’ pisali, że udało im się skontaktować z Tomaszem Majką, prezesem Nicolas Games. Podobno cała ta akcja z zawieszeniem strony wiąże się ze zmianą nastawienia co do świata Afterfall. Czyli teraz to już nie jeden projekt, ale całe uniwersum. Niedługo wystartować ma też strona afterfaluniverse.pl, ale tak sobie przeglądam różne serwisy i żadnego oficjalnego oświadczenia w tej sprawie nie wydano. Szkoda, sam kibicuję tej grze, ale odejście z NI ‚Kolosa-Intoxicate’a’ i całe to milczenie sprawia, że zaczynam mieć wątpliwości co do tego, czy gra ostatecznie wyjdzie w takiej formie, jaką obiecali nam twórcy. Trzeba czekać.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here