Okazuje się, że czytelnicy Valhalli nie mylą się w swoich sądach. W naszej (zakończonej wczoraj) ankiecie zwyciężyła kolejna część kosmicznego RTSa. To właśnie StarCraft 2 będzie kolejnym „złotym dzieckiem” firmy Blizzard. Kamień z serca spadł wszystkim tym, którzy obawiali się, że będzie nim jakaś gra MMO.
Najwięcej informacji na temat tego tytułu zdobyć można na oficjalnej stronie gry (www.starcraft2.com). Tam właśnie zobaczycie pierwszy oficjalny zwiastun tej pozycji, który starym zwyczajem Blizzarda stoi na bardzo wysokim poziomie i dodatkowo bawi, intryguje, zachwyca swoim klimatem. Oprócz niego zobaczymy jeszcze osobny materiał filmowy ze zlepkiem szkiców poglądowych i krótkich pokazów gry w akcji. Na pewno warto się nimi zainteresować.
Na czele projektu stanął znany wszystkim fanom strategii czasu rzeczywistego Dustin Browder, który na swoim koncie ma już takie tytuły jak Red Alert 2, Command & Conquer: Generals, czy Bitwa o Śródziemie.
A co wiemy o samej grze? Po raz kolejny naprzeciw siebie staną trzy rasy/frakcje. Będą nimi doskonale znani Terranie, Protosi i Zergowie. Wszystkie jednostki mają się doczekać poprawy wyglądu. Każda rasa otrzyma nowe jednostki a te, które już znamy zaprezentują nieznane dotąd umiejętności.Tak więc dla przykładu Protossowie zyskają „Nieśmiertelnych” – potężne czołgi chronione polem siłowym zdecydowanie wzmacniającym ich możliwości defensywne. Zergowie natomiast dysponować będą samobójczymi oddziałami, które obleją przeciwników morderczym kwasem. Tymczasem w szeregach Terran pojawią się „Żniwiarze” wyposażeni w odrzutowe plecaki, pozwalające im w błyskawicznym tempie omijać ewentualne przeszkody. Oczywiście to tylko wierzchołek góry lodowej w postaci pojedynczych rodzajów nowych jednostek, ale we właściwej grze możemy spodziewać się ich znacznie więcej.
Z wstępnych informacji wynika, że w StarCraft II znajdziemy kampanię (kampanie?) dla pojedynczego gracza. Pozycja ta pozwoli nam również walczyć z innymi ludźmi za pomocą bardzo lubianej usługi Battle.net. Ponadto pełna wersja gry powinna trafić do naszych rąk z rozbudowanym edytorem plansz.
Oczywiście wszystko to w pięknej, pasującej do początku XXI w. grafice, za którą odpowiada autorski silnik. Ten sam silnik napędzi również wszystkie efekty fizyczne (mają być złożone) i pozwoli ścierać się armiom złożonym z olbrzymiej ilości jednostek. Mały przedsmak tych starć zobaczymy w jednym z filmów na wspomnianej już stronie. Widzimy na nim jak Zergowie po prostu zalewają bazę Protosów niekończącą się falą jednostek.
Biorąc pod uwagę efektowność pierwszego pokazu StarCraft 2 już spodziewamy się, iż gra będzie na językach wszystkich wielbicieli elektronicznej rozrywki na komputerach osobistych. My z całą pewnością napiszemy o niej jeszcze nie raz i nie dwa. A co do powiedzenia mają ludzie z Blizzard? Mike Morhaime, prezes i współzałożyciel Blizzard Entertainment tak opisuje grę: „W StarCraft II będziemy mogli zrobić wszystko to, co chcieliśmy zrobić w pierwszej części a nawet trochę więcej. Zdajemy sobie sprawę z tego, że oczekiwania graczy stoją na bardzo wysokim poziomie zważywszy na wielką i niesłabnącą popularność pierwszej części gry. Planujemy stawić czoła wszystkim wymaganiom i dostarczyć wciągający, naładowany akcją produkt, który sprawi wiele radości wielbicielom StarCrafta i fanom strategii na całym świecie”.
StarCraft II zostanie wydany na komputerach osobistych (Windows oraz Macintosh). W tej chwili nie znamy jeszcze daty jego wydania, ceny ani wymagań sprzętowych. Będziemy jednak zaglądać na jego oficjalną stronę internetową w poszukiwaniu nowych informacji. Zalecamy byście robili to samo, albo odwiedzali swoją ulubioną Valhallę. Na pewno przeczytacie u nas o wszystkim co ważne a co wiąże się z tym tytułem.
Żadna mi nowość, już przed oświadczeniem Blizzardu wyciekł obrazek ze StarCrafta 2. (mój ostatni post z obrazkiem: http://www.valhalla.pl/news3755-Diablo-3-StarC. . . maja. htm)l
To co pokazałeś to nic innego ja obrazek przedstawiający modyfikacje warcrafta 3 i nic po za tym
Czapki z głów dla Blizzard- prawie 10 lat po premierze Starcraft’a zapowiadają jego drugą część:)- fani z pewnością są wniebowzięci. Czekamy na jakiąś małą zapowiedź, screen, filmik z zapartym tchem!
Dobry podpis pod obrazkiem! Ktora konsola ma takie hity? Wierze, ze kiedys wyrosnie taki konsolowy hit na milionowa skale:P
@1 – oficjalnie nikt jednak niczego nie zapowiedzial, wiesz ile obrazkow „wycieka” i ile pozniej okazuje sie dzielem Photoshopa albo innego programu. Dzisiejsze oswiadczenie mimo wszystko wydaje mi sie taka nowoscia byc.
Filmiki i obrazki na oficjalnej stronie xD http://www.starcraft2. comWygląda na to że SC2 będzie tak samo miodny jak SC1 🙂 nic tylko zacierać łapki 🙂
gra raczej jak zwykle z produkcjami blizzarda nie zabije nas wymaganiami. bardzo dobrze 🙂
Super wiadomość. Mam olbrzymią nadzieję, że ukaże się na 360-tkę.
Mi to wygląda na odgrzewany kotlet. Lubię Starcrafta, ale bez przesady. . . Był to dobry RTS, na plus można było zaliczyć dobry balance ras, miłą dla oka grafikę, całkiem przyzwoitą grywalność. . . Nic ponadto. Co ma oferować S2? Żadnych nowych ras, większych zmian w gameplay’u. . . Nowe jednostki, nowa grafika, nowe mapy. . . To wszystko? Na to czekałem tyle lat. . . ? Nie. Grafika bardzo przypomina tę z Warcraft’a 3 – taka cukierkowata, czyżby S2 miałby być wstępem do World of Starcraft? :/
Podpisuję się pod tym obiema łapkami 🙂
No, to mamy drugiego kandydata do miana najbardziej oczekiwanej gry na swiecie 🙂 Ciekawe co w tej chwili budzi wieksze emocje – FallOut 3, czy moze StarCraft 2? Nie wiem jak u Was, ale do mnie jakos bardziej przemawia dzielo Blizzarda. Moze wlasnie dlatego, ze jest od ekipy Blizz, a nie „jakiejs tam” Bethesdy 😛
Przyjrzałem się screenom. Może jestem odosobniony w swoich obawach, ale czy komuś jeszcze nie wydaje się, że grafika i generalnie cały design jest za bardzo komiksowy? Jedynka, zdawałoby się nie była aż tak bardzo cukierasowo sprzedana.
siergiej – do mnie mimo wszystko bardziej przemawia Fallout 3. W koncu to kontynuacja niesamowitych hitow. Gdyby Blizz zapowiedzial trzeciego Diabla to bym sie musial powaznie zastanawiac. cujo – raczej nie ma na to szans :/
Czemu? C&C pokazał jak bardzo jest zasadne wypuszczanie RTS-ów na konsole. Sterowanie zrobione wręcz idealnie. Żadnych minusów kierowaniem akcji na padzie nie zauważyłem a wręcz przeciwnie. No i, nie ukrywajmy, MS ma troche kasy i pewnie sporą chrapkę na ten tytuł 😉
Po cichutku liczyłem na najbardziej grywalną grę w historii rozrywki komputerowej – Diablo 3, ale to StarCraft był faworytem. Ja tam nigdy nie miałem głowy do strategii, więc pewni nie zagram.
Cujo to kawalek wywiadu z tworcami StarCraft II, ktory przeprowadzono kilka chwil po prezentacji gry
Jakie gry Blizzarda przychodza Ci do glowy, ktore zostaly wydane na konsolach? Nawet WoW, ktory jeszcze kilka zer na koncie firmy by dolozyl nie pojawil sie w wersji na 360tke. Raczej wiec nie ma sie co spodziewac tego tytulu na konsolach.
„SUUUUPPPPPEEER :)”Dobrze ,że będzie to SC2. Gdyby to było D3 ,być może trzeba by było płacić co miesiąc.
ekstazaaaa 🙂 ta muzyka w prezentacji mmmmmm 🙂
Świetnie Blizzard zrobił starcrafta 2 kolejny porządny Rts który zapewne zawojuje na rynku gier. Nie mogę się już doczekać, kiedy wyjdzie. Szkoda, że nie doszła nowa rasa, ale to nic moi ulubieni Protosi też mi wystarczą. Gra ma wykorzystywać wszystkie technologie boję się wymagań sprzętowych, ale pewnie Blizzard zrobi, że będzie można pograć i na słabiutkim sprzęcie.
A jednak dobrze przewidzieliśmy – Starcraft 2. I dobrze, na Diablo 3 jest jeszcze czas. Pewnie po Starcrafcie 2, albo po World of Starcfraft :)Ja tam myślę, że brak nowej rasy (jeśli to pewne, bo w sumie nikt nie powiedział chyba oficjalnie że będą tylko 3 rasy? Pomijam info na stronie oficjalnej gdzie są odnośniki do zergów terran i protosów, bo to wcale nie wyklucza istnienia 4-tej rasy) zostanie graczom wynagrodzony nowymi jednostkami w ramach już istniejących ras i nowymi właściwościami znanych jednostek. Przecież to i tak pewnie zmieni zupełnie mechanikę gry.
Spodziewałem się że to będzie StarCraft 2. To wydawało się najbardziej prawdopodobne. I to dobrze że właśnie o tę grę chodzi. Dodać jednak muszę, że nie trawie RTS-ów. Nie grywam w nie w ogóle. Nie znam się na nich. Nie potrafię doradzać w ich wyborze znajomym i nie znajomym. Był tylko jeden RTS, w który grałem z przyjemnością. Było to lata temu i był to właśnie StarCraft. Chodź skończyłem tylko jedną kampanię i nigdy nie grałem w niego przez net ( wtedy jeszcze nie miałem ) to grę tą darze sympatią. Gdy teraz zobaczyłem pierwszy trailer z dwójki byłem zachwycony jego jakością. Wspaniała muzyka. Dobry pomysł i powalające wykonanie. Sama strona zresztą też robi dobre wrażenie. Potem zobaczyłem drugi trailer. A w nim fragmenty z gameplaya. Nie zrobił on na mnie dobrego wrażenia . Nie przypadła mi do gustu grafika. Wszystko to jakieś takie strasznie plastikowe. To oczywiście tyko odczucie po zaledwie dwóch krótkich ujęciach z tego trailera. Poza tym przecież nie liczy się grafika tylko przyjemność z gry. Dodam jeszcze, że najprawdopodobniej nigdy nie zagram w StarCrafta2. Nie zmieni on faktu że nie lubię RtS-ów. Będę jednak śledził jego dalsze losy przez sentyment do jedynki i zobaczę co im wyjdzie. Poza tym jak mają zaserwować więcej takich filmików jak ten pierwszy to ja z wielką radością je obejrzę. I odpowiadają na pytanie jakiej gry w tej chwili najbardziej oczekuje – jest to oczywiście Fallout3 🙂
Faktycznie, grafa w stylu Warcrafta 3 i przez to troche to odbiega od wizerunku jedynki. . . Mam podobne zdanie, rts ogolnie nie lubie (teraz to wlasciwie nie znam nawet) , ale w Starcrafta i Warcrafta 3 gralo sie fajnie. Swoja droga, czy tylko ja mam powoli dosc takiej pompatycznej muzy w trailerach ?
chyba tak, ja taka uwielbiam 😀
„Hell, it’s about time” ;D
Najważniejsze aby wymagania sprzętowe były niskie- Blizzard jest w stanie wyprodukować piękną grę nie wymagającą jakiegoś kosmicznego sprzętu co juz nie raz udowodnili. . .
za każdym razem jak oglądam ten zwiastun to mam ciary na widok tego marine. spodziewałem się, że to będzie SC2. Diablo 3, w sytuacji gdy podobna hack and slahsowa mechanika jest w WoWie, jest nieco bez sensu. A MMO w świecie SC, choć brzmi bardzo ciekawie, to nie jestem w stanie sobie go zbytnio wyobrazić. mam nadzieję, że wyjdzie na x360, peceta traktuje już wyłącznie jako maszynę do pracy i pisania.
oh yea!!! to jeden ze szczesliwszych dni w roku ! tyle swietnych wydarzen dzisiaj mialo miejsce w moim zyciu prywatnym a tu taka genialna wiadomosc :)Kocham SC, ten mroczny swiat, ten klimat, tą fenomenalną grę. DZIEKI Ci BLizzard, dzieki :* ( moze doczekamy sie tez MMO, jako osobnego tytułu? oby! )
teraz oby tylko zapowiedz fallouta 3 nie zawiodła. . .
wygląda słabo. . .
Nie lubie RTS’ów, w większości z nich taktyka sprowadza sie do „zrób wielką armię i rzuć ją na przeciwnika”. A jak nie zadzaiała, to „zrób jeszcze wiekszą armię”. . .
Już dostałem „-1” za to, że cokolwiek złego napisałem o SC2 od jakiegoś zaślepionego PC fanboya hehe 😛 (gra wygląda słabo i tyle)Zgadzam się z baronikiem. RTSy to bezmyślne klikanie myszką po ekranie, ale SC miał niezły klimat i był jedynym przedstawicielem tego gatunku w którego zagrałem z chęcią.
Dostałeś -1 ode mnie bo twój komentarz składał się z dwóch słów. Za komentarz taki jak teraz minusa nie dostaniesz. Trochę wysiłku trzeba włożyć w te komentarze. Ja nie masz nic do powiedzenia to nie pisz. I nie jestem zaślepionym fanem SC. Jako dowód masz mój komnet wyżej.
Niekoniecznie. W Advance Wars (choc to turowka, a nie real-time, ale mniejsza o to) mozesz miec wielka armie, tylko po co Ci ona, skoro przeciwnik zbuduje sobie jednostki odpowiedni do jej pokonania i w nalezyty sposob wykorzysta moce swoich generalow i dolozy do tego jeszcze kilka unitów artylerii pod Twoja baza i jestes zalatwiony :)Poza tym – Europa Universalis – mozesz miec stutysieczna armie, ale slabe zaopatrznie, kiepskiego dowodce, niskie morale i zenujacy poziom technologii ladowej, co nie pozwoli Ci pokonac kilkutysiecznego garnizonu lepiej przygotowanego panstwa. Inny przyklad – C&C 3: Wojny o Tyberium, w ktorych to jeden komandos wprowadza chaos i spustoszenie do wrogich szeregow :)Troche jest takich gier, gdzie bezmyslnym klikaniem sie nie wygra 🙂
Nareszcie dwójeczka, długo sie na nią czekało, ale pewnie blizzard robił WOW’a po to, żeby zgromadzić odpowiednią ilość środków, żeby było z czego robić kontynuacje :). Trzeba pamiętać, że nie będzie łatwo dorównać pierwowzorowi, ale o ile Blizzard postanowił już sie wziąć za kontynuacje to będzie ona przynajmniej dobra. Co do grafiki to widać, że ma na sobie piętno warcraft’ów. Ale mimo trochę żywych kolorów jak na ponury świat wojny kosmicznej to widać, że wszystko prezentuje sie ładnie, nie jest to może wypasiona grafika jak na dzisiejsze standardy, ale nie ma tam żadnych niedorobionych tekstur, postrzępionych krawędzi, wszystko jest takie gładkie i miło wyglądające. Ale trzeba pamiętać, że do wydania gry poczekamy jeszcze z rok więc wszystko jeszcze może sie zmienić tak jak to było z jedynką gdzie zmieniono całkowicie grafikę jaka była w alfie w porównaniu do wersji finalnej.
Starcraft. Wygląda bardzo bobrze, nie mogę się doczekać kiedy pojawi się na półkach sklepowych. Uważam że będzie lepszy od części 1.
Siergiej —> wydaje mi się, że baronikowi chodziło o to, że kiedyś faktycznie RTSy były grami, w których generalnie było parcie na zbudowanie jak największej armii i rzucenie ich na przeciwnika. Dziś wygląda to nieco inaczej. Możliwość pauzowania i wydawania rozkazów poszczególnym jednostkom myślę że wiele zmieniła. Przecież np. seria Total War jest też reprezentantem RTSa (jeśli chodzi o walkę), a trudno powiedzieć, żeby tam działała zasada „w kupie siła”.
Nie wiem bo nie grałem – widziałem tylko jak kumpel wpada komandosem pomiedzy wrgie jednostki i kosi jedną po drugiej 🙂
No wlasnie – kiedys. A od czasow „kiedysiowych” troche juz minelo i wiele sie zmienilo 🙂 dawno, dawno temu racery polegaly tylko na trzymaniu przycisku odpowiedzialnego za gaz, czasem pomagalo tez klepniecie na padzie „prawo” lub „lewo”. Teraz gra sie w sposob nieco bardziej zlozony 🙂 Widzisz wiec – porownywanie „kiedys” do dzisiaj w takich przypadkach nie daje wlasciwego obrazu terazniejszosci.
Inny przyklad – C&C 3: Wojny o Tyberium, w ktorych to jeden komandos wprowadza chaos i spustoszenie do wrogich szeregow :)Troche jest takich gier, gdzie bezmyslnym klikaniem sie nie wygra :)Siergiej mam nadzieję że mówiesz o kommando w GDI albo NOD bo jeśli nie to jestes w wielkim błedzie.
Do premiery jeszcze trochę zostało, więc grafiką bym sie nie martwił aż tak bardzo. Nie kładzie na plecy, ale czasu mają dużo żeby jeszcze popracować. Zresztą tak jak napisał ktoś powyżej – podobnie było z jedynką. Grafika zmieniła się diametralnie w finalnej wersji gry w porównaniu do alfy. Mnie najbardziej intryguje ten „groundbraking story campaign system”. Ciekawe co tam smażą blizzardowskie miniony :PPozdrawiamP. S. Filmiki miodzio, Blizzard pod tym względem daleko na czele przed innymi studiami 🙂
A ja się zastanawiam dlaczego tyle dyskutujemy o grafice i od tego uzależniamy niejako czy tytuł będzie dobry czy nie. Chyba najważniejsze żeby to było grywalne, żeby rasy były odpowiednio wyważone, żeby sama rozgrywka sprawiała przyjemność. A grafika? W zaprezentowanej postaci na pewno nie będzie przeszkadzać, a o to tylko chodzi. . . Oczywiście im śliczniejsza, bardziej dopieszczona tym lepiej, ale bez przesady, grafika to nie wszystko (a nawet mniej niż połowa sukcesu, IMO)
Bo trzeźwo patrząc na Starcraft 2, to grafika jest największą (i chyba jedyną) zmianą. Czuje, że Zamieć ma jakiś as w rękawie. (nowe rasy? Jakaś ciekawa technologia?), Bo wypuszczenie dopieszczonej graficznie części pierwszej nie byłoby zbyt dobrym posunięciem. . . Tym bardziej, że na sequel tej gry czekają miliony fanów zdających sobie sprawę z tego, że każdy kolejny produkt Blizza to albo ewolucja gatunku albo gra doskonała.
Póki co, kiedy nie ma wieści o czymkolwiek innym, mozna i o tym podyskutować ;). A ja dalej sie zastanawiam o co chodzi w story-campaign system :PPozdrawiam
WoW!. . . to znaczy SC2 😉 ale ekstra!!! Już nie mogę się doczekać. Nie wiem czemu, ale coś mi się wydaje, że po SC2 będzie World of Star Craft. Takie przeczucie 😉
Po prostu ludzie przyzwyczaili sie do tego, ze jedyna rzecza w grach Blizzarda ktora moze nie zachwycac to wlasnie grafika – dlatego teraz wiaze sie z nia takie nadzieje. Nikt przy zdrowych zmyslach, wiedzac ze powstaje cos innego niz mizerne Diablo (:P), nie spodziewa sie niczego innego niz OGROMNY SUKCES.
—>siergiejNie do końca się z tobą zgadzam; ot choćby taki Warcraft III- czy możesz z czystym sumeiniem napisać że wyglądał brzydko lub słabo? Może nie ma w nim jakiś niewiarygodnych (jak na tamte czasy) efektów graficznych, ale przecież desing i estetyczność oprawy ma prawo podobać się nawet dziś. Podobnie zresztą jest z WoW. . .
Dziela blizzarda sa najlepiej dopracowanymi grami na swiecie. Sam miod – tylko czekac!
No dobra, wiem że to nic oficjalnego itd. ,ale polecam wpisać w YouTube Starcraft 2 units. Zmian w gameplayu będzie naprawdę sporo, o to mogę sie założyć po obejrzeniu obydwu części tego filmiku. Obejrzyjcie i oceńcie sami :). Btw mimo słabej jakości filmików, tutaj grafa robi naprawdę duzo lepsze wrażenie!->Baronik: Najlepszym lekiem na tego typu przekonania byłby Myth 1 i 2 ze staroci, a ze świeższych tytułów Company of Heroes :)Pozdrawiam
grzechu poklikaj sobie bezmyslnie myszka w dark omenie albo w serii total war, zycze powodzenia
Tak właśnie się zastanawiałem, do kogo sie odnosi, Krzysiek w najnowszej odsłonie przygód drakkar’a, zaglądam tu i od razu widzę jak sie negatywy posypały w tym temacie. Jak autor już wspomniał, starajmy się sie utrzymać poziom, Valhalli, system minusów został stworzony do odsiewania tak zwanych trolli i dzieci neostrady. Wszystkich tych, którzy swoimi wypowiedziami ani nie wnoszą nic do dyskusji ani nie reprezentują nawet swojego punktu widzenia na dany temat. Używajmy minusów z rozwagą i nie używajmy ich do oceniania wypowiedzi, z którymi sie nie zgadzamy, bo po pewnym pułapie ujemnych punktów one znikną niezasłużenie. Mimo, że z daną wypowiedzią sie nie zgadzamy autor ma prawo do własnego punktu widzenia i o ile nie obraża swoją wypowiedzią innych graczy grających w tą grę nie powinniśmy stawiać negatywów. Możemy jak najbardziej udzielić riposty w naszym własnym poście a ci, którzy z nami sie zgadzają poprą nas plusami. Jako czytelnicy Valhalli, którzy chcą dla niej jak najlepiej i jako, że w większości popieramy wizje jej twórców starajmy się sie zachować poziom i nie poddajmy sie emocją szybkiego i negatywnego oceniania wypowiedzi innych. Sorka za ten totalny offtop, ale mam nadzieję, że za dużo negatywów za niego nie zgarnę :D.
Na stronie pojawił się nowy filmik z gameplaya. High-res waży 445 mb, i jest to ten sam filmik co na youtube, tylko trochę dłuższy. Polecam wszystkim, warto zweryfikować swój punkt widzenia :).
Starcraft to moim zdaniem jeden z najlepszych rts w dziejach – jezeli nie najlepszy. Mozemy sie martwic jaka gra bedzie, ale mimo iz Blizzard nie robi najbardziej wypasionych gier graficznie, to pod wzgledem grywalonosci i owszem =) Taki np diablo 2 czy starcraft – przejdzie sie to, ale potem gdy za jakis czas sie wroci to przechodzi sie raz jeszcze – nie wspominajac o grach w sieci. Rozgrywki tak dobre jak w quake. Zreszta moze o tym siwadczyc ze sa w stara rozgrywane zawody, a jakos w inne rtsy nie =). Ja mam nadzieje ze, starcraft 2 bedzie tak samo dynamiczny jak 1, i ze nie dadza zbytnich udziwnien rpg, jak to mialo miejsce w warcrafcie 3 – tam moze i to przeszlo, ale starcraft to ma byc sieczka :). Swoja droga ja bym chcial by w koncu wydali nastepce Syndicate =). Ta gra wymiatala.
A propo Blizzarda, jeśli chcecie podgać na linuksie w Starcrafta, WoW’a lub Warcrafta to proszę podpisać się po tą petycją: http://www.petitiononline. com/ibpfl/petition.html
Każdy chyba się spodziewał, że S2 będzie zapowiadany. Za długo fani na to czekaliby i z resztą czekali.
@kartofelek Syndicate rządził – niesamowity klimat rodem z Gobsona 🙂 a co do Starcrafta – jak się dowiedziałem o kontynuacji to odgrzebałem Starcrafta i Brood Wara – i stwierdzam, że – goddamnit – to mi się jeszcze nie znudziło. . . patrząc na wiek tej gry i moją wrodzoną wybredność to naprawdę nieźle 🙂
Trochę się chłopaki zbierali ale lepiej późno niż wcale 😛 Mam tylko nadzieję, że nie dadzą się ponieść fantazji i dadzą takie wymagania żebym mógł sobie pograć chocby na minimalnych 😀
W końcu coś pokazali nie mogłem się doczekać następnej część na pewno super tak jak pierwsza częśćPS: Pozdro dla graczy sratcrafta!
Ciekawe czy ta część będzie na tyle grywalna i elastyczna (pójdzie na większości komputerach) że będą organizowane turnieje, tak jak teraz w krajach Azjatyckich grają w pierwszą wersję tej gry. Pierwsza część to gra legenda – chyba każdy w nią grał 🙂