Zapewne już zauważyliście, że i na Valhalli pojawia się mniej informacji. Niestety nie jesteśmy magikami i nie wyciągamy newsów niczym iluzjonista króliki z kapelusza. Mniejsza ilość wiadomości nie przełoży się jednak na liczbę dłuższych form. Te będziemy publikować codziennie. Sprawdźmy więc co zobaczymy w tym tygodniu.

Na pierwszy ogień pójdzie zapowiedź NiGHTS: Journey of Dreams na Nintendo Wii. Jej autorem będzie oczywiście nasz (a w zasadzie to wasz) „japoński ekspert” Wojciech „Siergiej” Borowicz. Konsola Nintendo nie zachwyca grafiką, ale z danych dotyczących sprzedaży wynika, że miodności jej nie brakuje. Czy dzieło SEGI będzie równie dobre co najnowsze przygody wąsatego hydraulika Mario? Odpowiedź na to pytanie poznacie po przeczytaniu naszego tekstu.

Nasza przygoda z Wii nie skończy się na omawianym przed chwilą NiGHTS. Na łamy Valhalli po dłuższej przerwie powraca Andrzej „Gruby” Gutowski. Podobnie jak Wojtek jest on fanem Wii (a w zasadzie wszystkich konsol). Na sprzęcie Wielkiego N sprawdzał on trzecią odsłonę Metroid Prime o podtytule Corruption. Dla jednych hit dla innych niezrozumiała strzelanka. Naszym zdaniem tym tytułem warto się zainteresować. Co na jego temat myśli Andrzej – jaką wystawił mu ocenę? Tego dowiecie się z jego recenzji.

W dalszej części tygodnia odpoczniemy od dziecka Nintendo. Nie zmienimy jednak gatunku, tylko przeniesiemy się na pecety. Jan Stojke sprawdzał dla was jeden z najlepiej zapowiadających się tytułów tego roku na komputerach osobistych – Gears of War. Na konsoli Microsoftu gra pojawiła się jakiś czas temu i zdobyła serca tysięcy fanów. Czy tak samo będzie z wersją pecetową? Już wkrótce poznacie odpowiedź na to pytanie. Dodamy tylko, że tym tytułem warto się zainteresować chociażby dlatego, że maczało przy nim palce studio z Polski – People Can Fly.

Zobaczymy też co szykuje dla nas Ubisoft. Silent Hunter 4: U-Boat Missions to również gra na pecety. Jeden z naszych najbardziej doświadczonych marynarzy Bartosz „Jolo” Kotarba sprawdził co ciekawego znajdziemy w tym dodatku. Zdobytą wiedzę spisał w formie zapowiedzi. Czekając na publikację tekstu trzymamy kciuki za to, żeby ten tytuł pojawił się w sklepach w grywalnej formie. Podstawowej wersji gry do tej pory nie udało się jeszcze załatać pomimo wysiłków graczy i zespołu odpowiedzialnego za wodowanie dziurawego okrętu podwodnego.

Do wszystkich wymienionych przed chwilą tekstów dołączy również zapowiedź WET. Seksowna kobieta imieniem Rubi, katany i giwery. Ta wybuchowa mieszanka musi się spodobać fanom elektronicznej rozrywki. Musi? To właśnie sprawdzi Piotr Czyszczoń, który będzie zapowiadał ten tytuł. Ja liczę na to, że Lara Croft w końcu spotka heroinę, która stanie się jeszcze bardziej popularna niż „archeolog w spódnicy”.

Na sam koniec wypada mi jeszcze przeprosić za przesunięcie terminu publikacji recenzji Call of Duty 4. Gra wciągnęła mnie na tyle, że po prostu nie zdążyłem napisać tekstu (a miałem skłamać, że to wszystko przez nadmiar obowiązków hehe). Tak, to naprawdę rewelacyjny tytuł. Dlatego też już teraz zachęcam was do zapoznania się z recenzją gry, którą zobaczycie wkrótce.

Kolejne dłuższe teksty opublikujemy w przyszłym tygodniu. Wśród omawianych gier nie zabraknie rzecz jasna potencjalnych hitów. Jakich? Aby się przekonać musicie zostać z nami. Zapewniam, że jest czego wyglądać.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

4 KOMENTARZE

  1. Ooo! chyba widziałem Kotecka! 😉 Świetne zdjęcie z tym kotem. Nie ma co zwierzęta są bardzo naturalne i nie pozują do zdjęć, skutkiem czego można pstryknąć takie zdjęcie – rarytas.

Skomentuj Jarek Kot Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here