Jakub Kralka zerka na Football Manager 2007. Może i wygląda jak najnowsze wcielenie Windowsa, ale to kopalnia rozrywki dla prawdziwego kibica piłki kopanej.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

21 KOMENTARZE

  1. Oj spudlowales z tym , ze gra nie odnosi komercyjnego sukcesu – widac na listy sprzedazy np. w UK rzadko zerkasz (no trudno zeby gre kupowali masowo Amerykanie – ale tam gdzie pilka jest popularna, tam gra sie sprzedaje raczej dobrze. . . )

  2. Nie ma to jak prowadzenie jakiejs zasciankowej druzyny w FM przez kilka sezonow po to, by okazalo sie, iz nasza uber alles taktyka sie nie sprawdza ;)ale FM + foobar w tle = hell yeah m/ i cale dni wymazane z zyciorysu~~

  3. Ale screeny jakieś takie monotonne :)Przyznam że mnie od wielu już lat kusi FM i jest takim ambicjonalnym wyzwaniem, żeby przysiąść zagłębić się w to wszystko i porządnie poprowadzić jakąś drużynę. Nawet kiedyś próbowałem sił w którejś edycji (z różnym skutkiem), ale podziwiam maniaków, którzy potrafią z prowincji zrobić zwycięzców Ligi Mistrzów – mój przyjaciel lubował się w takich akcjach. Kiedyś udało mu się z Tłoków Gorzyce zrobić drużynę europejskiej czołówki 🙂

  4. O FM’ie wcale nie zrobiło się najgłośniej z powodu ogłoszenia „naboru” fotografii graczy. To już było stosowane we wcześnieszej edycji popularnego managera. O grze zaczęło się mówić najwięcej po publikacji screenów oraz przede wszystkim po tym, jak producenci zapowiedzieli co będzie wprowadzone w najnowszej wersji. 🙂

  5. zbbrow: doklandnie, fotki juz dawno byly, w ogole to detal tylko. . . w ogole jako ex-fan FM przyczepilbym sie troche do tego tekstu, ale juz nie bede taki 😛

  6. Zbbrow – „gracze” to ogół graczy, a nie tylko zapaleni milośnicy FM’a ;). A dla tych nowinki typu liczba lig i licencji byla niczym przy mozliwosci ujrzenia wlasnej facjaty w grze :). Poslo – ale UK to ojczyzna footballu. Na calym swiecie managery mają taki „simsowy” poziom popularności – kupuje je masa maniaków, ale do ogółu graczy ma sie to nijak :).

  7. Wiec smiesz twierdzic ze poza UK nikt sie pilka nie interesuje ? Nie mam wynikow sprzedazy FM w innych krajach ale zapewnoe tez jest dobra. . . TY sie w ogole pilka interesujesz , ogladaasz mecz itd ? 😛

  8. A jakie to ma znaczenie :)? Tak, jestem kibicem pilki, wiernym fanem Interu (nawet koszulkę sobie nabyłem i sie lansuje xD) i w ogole pilke lubie ;). PES i FIFA jedne z moich ulubionych gier :). Zas co do sprzedazy FM – mam wrazenie, ze w ogole nie zrozumiales o czym do Ciebie pisze. Simsy sie tez dobrze sprzedaja, a powiedz mi ile % czytelnikow VH w nie gra :)? Mysle, ze tylko ja i to w te komorkowe wylacznie xD.

  9. Loonatyku ale nie masz racji, napisałeś że gra jest kierowana do „totalnych maniaków, a tych nie jest zbyt wielu”, a to znowu nie jest prawdą. FM jest jedną z najpopularniejszych gier w Europie. Na Wyspach bije rekordy popularności, ale we Francji i Niemczech też regularnie bywa w Top 5. Co ciekawe, gra również znakomicie sprzedaje się w Polsce. Podsumowując, FM odniósł ogromny komercyjny sukces.

  10. Moze faktycznie niefortunnie ujalem, to co mialem na mysli :). Chodzilo mi raczej o to, ze managery pilkarskie są dziwnym gatunkiem gier, ktore trafiają często do osob, ktore w nic poza nie nie grają i malo ktory „łowca RTS czy FPS” bawi sie w przywodce druzyny 😛

  11. nie za bardzo rozumiem to „simsowy” – chodzi o The Sims, czyli najpopularniejszą pecetową grę świata? Trochę dziwne to porównanie. . . A buźki graczy były już w pierwszym FM o ile mnie pamięć nie myli

  12. No wlasnie :). Simsy najpopularniejsza gra PC swiata, a czy grasz w nią Ty, ja, Krzysiek Kania czy 90% innych czytelnikow Valhalli :)? Statystykom nie zawsze mozna slepo wierzyc, zwlaszcza jak wypaczają je przede wszystkim dziewczynki, ktore do danej gry ograniczaja swoj kontakt czasem nie tylko z grami, ale i z komputerem :).

  13. Hehehe no tak, statystykom nie wierzymy jak piszesz, dlatego 90% czytelników V. nie gra w Simsy. No ale że statystykom nie wierzymy, to. . . To chyba grają?

  14. Jedynym warunkiem zeby FM kogos wciagnal jest interesowanie sie pilka. FM to wbrew pozorom b. latwa i przejrzysta gra, a wsrod „ogolu graczy” zainteresowanie pilka jest. Po prostu nijak tu porownanie do Sims nie pasuje. Juz predzej pasuja do takiego porownania fani przygodowek. PS. A spytalem sie, czy w ogole interesujesz sie pilka, bo dales strasznie durny argument nt. sprzedazy w UK („Bo to kolebka futbolu” – zgadza sie, to kolebka, ale jakie to ma dzisiaj znaczenie. . . ) 😛

  15. Wyglada mi na to, ze po prostu kiknales (nie mylic z „kliknales”) kiedys FM, pograles chwile, stwierdziles ze to jakis porabany, skomplikwoany pilkarski excell i rzuciles w kat 😛 A ta gra jest banalnie prosta i STAD wlasnie jej popularnosc. PS. DAJCIE MOZLIWOSC EDYTOWANIA KOMENTOW, bo czasem sie czlowiekowi cos jeszcze skojarzy, a glupio tak post pod postem 😛

  16. Ja przy tej grze przeczytałem 3/4 swoich lektur, takze wiesz ;). A tak w ogole poza wymienionymi blędami, zapowiedz mam nadzieje dobra?

  17. Przede wszystkim bycie maniakiem FM’a nie wyklucza grania w inne gry. Przykładowo ja, a uważam się za maniaka, barrdziej niż w FM’a czy też we wcześniejszego CM’a lubię grać w SWAT’a. Rozstrzał niezły – „nudny” manager i strzelanka. Takich osób znam całkiem sporo :)CO do sukcesu komercyjnego FM’a. O ile wersja 2005 takowego nie miała (choć tu też znajdzie się wiele sceptyków), to edycja zeszłoroczna oczywiście. Pominę już tu wyspy, gdzie gra bije wszelkie rekordy, ale chociażby Niemcy, Szwecja, Francja, Włochy, a nawet USA! Tam również FM znajduje się (oczywiście nie cały czas) na czołowych miejscach sprzedaży. Zgodzę się co do kwestii kupowania gry. Mianowicie najwięcej osób kupujących FM’a to jego zagorzali fani.

  18. przecież nawet w Polsce gra się świetnie sprzedawała !nawet ja po nią sięgnąłem, choć nie lubię sportowych gier, a CM’a nie znosiłem – jednak FM ma w sobie to coś. Dodam tylko do news’a, że w planach FM2007 jest udostępnienie gry dla wszystkich platform (PC/PSP/inne) tej samej gry – gracze na różnych platformach będą mogli grać ze sobą ! byłoby cudownie

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here