Dzisiaj nie znajdujemy zbyt wiele interesujących newsów. Postanowiliśmy więc wykorzystać chwilę i opisać temat „okołogrowy”. Fotograf gazety Dallas Morning News – Louis DeLuca – pokazał światu coś, czego zwykli śmiertelnicy nie mają okazji oglądać. Pan DeLuca wybrał się z aparatem do potężnego magazynu, w którym amerykańska sieć GameStop naprawia przeróżne konsole i przygląda się uszkodzonym nośnikom danych. Owocem jego pracy są ciekawe fotki, na których zobaczymy między innymi „ośmiornice” złożone z połączonych konsol PSP, naprawianych przez panią w sile wieku. Są tu też takie cudeńka jak całe półki wypełnione uszkodzonymi Xboxami (pierwszymi i 360tkami). Z całą pewnością warto rzucić okiem na te zdjęcia. Znajdziecie je pod tym adresem.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

8 KOMENTARZE

  1. Mają masę roboty. Współczuję im, chociaż za to im płacą. Co z tego że naprawia je starsza pani jeśli robi to dobrze to według mnie nie ma sprawy. Gorzej jeśli robią to jacyś nie profesjonaliści. Ciekawe zdjęcia, wiadomo już jak się te konsole naprawia;)

  2. Gorzej jeśli robią to jacyś nie profesjonaliści. Ciekawe zdjęcia, wiadomo już jak się te konsole naprawia;)

    Profesjonaliści naprawiają a jak! Moja konsola w miesiąc po powrocie z naprawy znów się zepsuła. Wczoraj dostałem „nową”. Ciekawe ile tym razem wytrzyma? Nie będę pisał jaki to sprzęt, bo łatwo się domyślić 😉

  3. Moja konsola (PS3) się popsuła, ale na szczęście dostałem całkowitą nówkę, która do tej pory pracuje pod elcedekiem perfekcyjnie. Szkoda, że z konsolą przepadły wszystkie save’ y. . .

  4. profesjonaliści? jak można nazwać kogoś profesjonalistą po kilku godzinach treningu to tak są to profesjonaliści. Zazwyczaj Ci ludzie nie mają nic wspólnego z elektroniką, są to ludzie tzw z ulicy którzy znaleźli się w takiej pracy zupełnie przypadkowo i zostali przeszkoleni do wykonywania jednej konkretnej czynności np. podpięcie konsoli do stacji diagnostycznej i odczytania komunikatów z ekranu

  5. A jak mniej więcej wyglądają szkolenia do innych zawodów? „Trzy godzinne” szkolenie przez przełożonego albo „tam Ci kolega pokaże” 😀 to jest normalne i starsza pani wcale mnie nie dziwi; proszę nie dyskryminować mi tu starszych pań 😀

    • A jak mniej więcej wyglądają szkolenia do innych zawodów? „Trzy godzinne” szkolenie przez przełożonego albo „tam Ci kolega pokaże” 😀 to jest normalne i starsza pani wcale mnie nie dziwi; proszę nie dyskryminować mi tu starszych pań 😀

      Dokładnie ! 🙂 i następnym razem gdy popsuje Ci się konsola to nie do serwisu tylko spytaj się starszej sąsiadki czy naprawi ci ROD :).

  6. podłączyć wtyczki do konsoli i puścić test może robić starsza pani, co to za dyskryminacja? mój x był już na wakacjach w Czechach i we Frankfurcie pozostaje tylko pytanie czy i gdzie i za ile wyruszy w podróż oby tylko gwarancji starczyło bo jak nie to będzie ostatnia podróż zsypem do śmietnika 🙂

Skomentuj Łukasz Wójcik Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here