Niedawno pisałem jaki wpływ miały na mnie gry, kim się stałem. Dziś, choć nie wierzę w magię liczb, nie przeszkadza mi to pobawić się formą i z okazji odfajkowania 30-tki zadać sobie pytanie za co kocham tak gry komputerowe, że stały się one częścią mojego życia?

1. Za emocje towarzyszące otrzymaniu pierwszego komputera (C-64)

2.Za godziny spędzone ze śrubokrętem przy magnetofonie podczas strojenia głowicy

3.Za dumę jaka mnie napawała kiedy wreszcie dostałem stację dysków (jako jeden z pierwszych na osiedlu)

4.Za spory z kolegą który miał ATARI

5.Za wyprawy do przyjaciela, który miał AMIGE 500

6.Za PONGa

7.Za intro do Another World

8.Za powiewającą pelerynę w Superfrogu

9.Za ścinanie głów w Moonstone

10.Za możliwość dwucyfrowej wygranej z Omanem w Microprose Soccer

11. Za to, że zawsze można było strzelić bramkę wchodząc z rogu pola karnego

12. Za powtórki w zwolnionym tempie, które do dziś budzą mój zachwyt

13.Za Bruce Lee

14.I International Karate

15.I za tajemniczego Saboteura, którego nigdy nie udało mi się skończyć

16.Za spolszczenie do Pirates! na C-64

17.Za paniczny krzyk „oh no!” i masowe uśmiercanie Lemingów

18.I za miotacz ognia w kolejce w Syndicate

19.Nie mówiąc o Gauss Gun w czasie misji z manifestacją (czy czymkolwiek to było)

20.Za podłączanie dysków do PC aby przegrać gry i układaniu ich na stosie książek stojącym obok skrzynki

21.Za pojedynki z kumplem w Dyna Blaster

22.Za Test Drive

23.Za tryb terrorist hunt na poziomie elite z pistoletem i dwoma magazynkami w Rainbow Six

24.Za wielogodzinne polowania na Atlantyku z Silent Hunterem

25.Za JC Dentona

26.Za niesamowite przeżycia w Planescape Torment

27.I za emocje towarzyszące pierwszemu zakupowi oryginału (Baldur’s Gate) za uzbierane pieniądze z kieszonkowego

28.Za nieprzespane noce i omal zawaloną sesję przez Civilization 3

29.Za niezliczoną ilość czasu jaką spędziłem na studiach przy America’s Army (zwanym przez moją żonę „żołnierzykiem”)

30.I za walki jakie musiałem toczyć z małżonką, aby zostawić na noc włączony komputer tylko po to, żeby moja postać w Lineage II mogła opłacalnie sprzedać na rynku łup

…i za niespodziankę jaką jest dla mnie każda nowa gra

A wy, za co kochacie gry?

[Głosów:0    Średnia:0/5]

14 KOMENTARZE

  1. haha. w sumie to 31 jest tych powodów. ;)nie mniej jednak – 100lat, żeby każdy z vikingów mógł przeczytać 100 powodów! ewentualnie 101. ;p

  2. Chyba trochę się rozpędziłeś i wyszło 31, no, ale możemy zrobić wyjątek, w tę specjalną okazję. Wszystkiego Najlepszego!Za co kocham? Jak zawsze- trudno określić podstawy kochania, jeżeli obejmują one mnóstwo drobnostek składając się właśnie w LOVE. Kochamy za całokształt, a nieposzczególne części, dlatego tak trudno nam jest opisywać obiekt pożądania (wszystko przecież idealne) i podstawy kochania (no. . . wszystko :). Może jednak spróbuję. Kocham je (gry) przede wszystkim za to, że pozwalają mi stać się kimś zupełnie innym- kierowcą zabójczego wyścigu, odkrywcą skarbów czy lisem co zbiera jabłuszka- na chwilę, na chwilę, która chociaż nie trwa tak długo zapisuje się na wieki i nigdy nie znika; za to, że grając tworzę z innymi wspaniałą społeczność, z którą mogę wymieniać opinie, dyskutować, brać udział w konkursach (co jak się okazuje, wcale takie proste nie jest) i wreszcie grać, czyli dzielić pasję z innymi, czasem przeciwko sobie, czasem wspólnie, ale zawsze „razem”; w końcu za to, że w każdej chwili mogę wejść do świata, który nie istnieje i robić w nim wszystko to, czego nie zrobię w realu. 🙂

  3. 100! Lat dla rok młodszego gracza 🙂 , wiele z tych wspominam mam tych samych, a ostatni aż musiałem żonie przeczytać (nie mogła zrozumieć że ja po prostu muszę o konkretnej godzinie stawić się na Raid Boss’a). Moje za:1. Za radość przy ukończeniu kolejnego etapu w Harrier attach na Amstradzie2. Za niesamowite przeżycia przy X-wingu i później przy Tie Fighterze 3. Za klimat w fallout 1 i 24. Za intro do Descent : Freespace i Starcraft:Brood WarI wiele, wiele innych

  4. Ja kocham gry za uświadomienie mi że istnieje coś takiego jak RPG-i. 14 lat, zakup Sagi Baldur’s Gate, wakacje przed monitorem, przechodząc po kolei każdą część. Warto było.

  5. Między autorem tekstu a mną jest 5 lat różnicy wiekowej, jednakże wszystkie punkty się pokrywają. W obecnych czasach 5 lat różnicy to przepaść technologiczna, zupełnie inne pokolenie graczy.

  6. ja niedawno to skończyłem 18 (grudzień 2008): Moje 18 powodów? To:1. Za Atari i grę robbo ;)2. Za Amigę i grę Cannon Fodder czy prince of persia ;). 3. Za pegasusa i gry typu mario czy tank. 4. Za radość z PC’ta i gry w dooma czy drivera. 5. Za radość poznania Red Alerta czy Medal of honora na konsoli PSX. 6. Za nowego kompa, co odpalał Wolfensteina i MOHAA!!7. Za sagę call of duty (prócz 5tki i 3ki ;x) i Command and conquer. (Tiberium)8. Za Metal Gear Solida, i radość z pierwszych trzech części. 9. Za world in conflict, i jedną scenę gdzie uroniłem łzę. . . ;P10. Za Guitar Hero 3 na PC, gdzie czekam na jakieś kontynuacje. 11. Za przepięknego F. E. A. R. -a, gdzie dziś właśnie kupiłem i ukończyłem 2gą część (5,5h zabawy, no-life :>)12. Za wspaniałego Obliviona, gdzie do dziś mozna znaleźć nowe questy, o których istnienia się nie wiedziało. 13. Za naszego 9polskiego) wspaniałego Wiedźmina, o którym zawsze tyle czytalem. 14. Za gry MMO, dzięki ktorym pokochałem programistykę. 15. Za wielokrotne, „użeranie się z kompem”, żeby mi grę odpalił (Call 5 śmigał na procku 1,61 sepron i 768 ram DDR I i karcie g-force 7300, czasem drzewiło ale średnia to 40-50 FPS :D). 16. Za wspaniałych przyjaciół co poznałem na zjazdach fanów gier. 17. Za moją miłość do angielskiego!18. Za to że są, że były jak byłem mały, i za to że będą jak będę dorosły. 18 pkt to chyba za mało żeby to opisać, aczkolwiek może za paręnaście lat, odnowię tą listę. . . :)Have Fun!SrokaS

  7. za to ze bylo mi dane zyc, dorastac z i sledzic najciekawsza branze przelomu 20-21 wieku, byc obdarowanym przez nia emocjami jakich nie daly mi ani kino ani ksiazka, za to ze te emocje wywolaly pasje, pasje ktora napewno zawazyla na tym co robie w zyciu. za to ze przez ten fakt mimo iz urodzilem sie w popieprzonych czasach, jestem z generacji x to i tak uwazam ze ciezko bylo lepiej trafic. za to iz ogladajac gry wojenne czy sneakers mowie sobie – tak, to moje kino. za to ze nie zajalem sie dilerka dragow albo innym syfem, a tylko psulem sobie wzrok (ktory odpukac mam znakomity :))wiecej nie bede wymienial bo psia jego mac w zyciu nie czuje tych swoich 30+ lat ;]

  8. Wszystkiego Najlepszego Bartosz! Życzę Ci (i nam wszystkim przy okazji), by ten nasz growy światek pozytywnie zaskoczył nas jeszcze wiele razy i byś mógł z czystym sumieniem uzupełnić swoją listę o kolejne wielkie tytuły.

  9. No nic 🙂 Sto lat! To do nastepnej trzydziechy:) Sam przezylem to traumatyczne:) wydarzenie 4 miechy temu wiec wiem jak to jest 😀 Dzieki za V.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here