Nie lubię zmian i chyba każdy kto mnie zna doskonale o tym wie. Jeśli coś jest dobre to po co to zmieniać? Polityka wydawnicza jest jednak taka, że nie pozwala ona na dreptanie w miejscu – zatem trzeba kombinować jak tu zrobić krok do przodu, który przybliży nas do sukcesu. Na taki krok zdecydowała się również Valhalla. Przetrwaliśmy – ku zaskoczeniu pewnych niedowiarków i złośliwców – kryzys, który następuje po euforii towarzyszącej startowi/reaktywacji nowego podmiotu medialnego. Teraz musieliśmy sobie odpowiedzieć na pytanie – pracować dalej tak jak pracujemy, czy zrobić krok do przodu?

Ruszyliśmy do przodu! Jak widziecie od początku lutego ostro wzięliśmy się za publikowane u nas teksty! Jest ich więcej i są bardziej sformatowane, przez co docierają do szerszego grona czytelników. Nasze założenia okazały się strzałem w dziesiątkę, co wnioskujemy po mailach jakie do nas przysyłacie! A to nie koniec! Póki co ostro atakujemy zapowiedziami, ale mamy w zanadrzu też sporą porcję recenzji, które – jestem o tym przekonany – niedługo was mile zaskoczą!

A skoro mowa o niespodziankach to chyba każdy z nas jest mile zaskoczony decyzjami City Interactive i CD Projektu o wejściu na giełdę? O ile w przypadku tego drugiego producenta i dystrybutora aż tak wielkiego szoku nikt nie przeżył, o tyle decyzja City jest kompletnym novum. Najważniejsze to mieć wielkie ambicje i mam nadzieję, że zarząd spółki osiągnie cele, które sobie powierzył. Czekam z niecierpliwością, aż Wydawnictwo PLAY ogłosi podobne aspiracje. Jeśli im się uda to będzie to znaczyło, że w tym kraju każdy może wejść na giełdę 🙂

Wierzcie lub nie, ale czekam na Wiedźmina! Nawet ostatnio zakupiłem na allegro kolekcję książek Sapkowskiego, aby przed wakacyjną (rzekomo tym razem firma się wyrobi) premierą gry zakończyć lekturę sagi. Pora wrócić do korzeni! Skoro o sukcesach mowa – to nie mogę się doczekać przełomu wśród polskich producentów gier i premiery pierwszej gry na konsole nowej generacji. Jak dotąd tylko People Can Fly ze swoim Painkillerem zdobył się na taki krok. Wiedźmin mógłby spokojnie dołączyć do strzelaniny Adriana Chmielarza. Podobnie zresztą jak Call of Juarez, Xpand Rally Xtreme, czy też nadchodzące Warhound i Chrome 2.

Tymczasem wracam do szarej rzeczywistości. Zmiany, zmiany i raz jeszcze zmiany. Dosiegają każdego. Przynoszą efekty, ale nie wszystkim muszą się podobać. Ja zadowolony nie jestem, ale cóż… przeczytałem kiedyś na okładce Secret Service ciekawy tekst… „Psy szczekają, Secret jedzie dalej”… a więc pchamy wózek 🙂

[Głosów:0    Średnia:0/5]

18 KOMENTARZE

  1. To smutne że takie wydawnictwa jak secret service odchodzi . . . nigdy niemiałem styczności z secret service aż do czasu gdy mój tata kilka lat temu przyniósł mi cały karton secret service . Widziałem stare gry . Jednak niewybrzydziło mnie to czytałem i czytałem . Spodobało mi sie to 😉 . Żal mi takich wielkich hitów . . . wszystko kiedyś sie skończy ale czy niemożna to jakoś wydłużyć ? ehh

  2. O tak, dzieje się na Valhalli. Tekstów tyle, że aż nie chce mi się czytać. 🙂 Martwi mnie tylko fakt, że jest tak mało komentarzy. . . zupełnie jakby mało kto to czytał. :/

  3. jezeli chodzi o wydłużanie to co jakiś czas dostaje maile z instrukcją co i jak :)co się tyczy zmian , życzę wam sukcesu i mam nadzieję że powiedzie wam się wasz PLAN . . . THE PLAN 🙂 . . . idzcie w jakość a nie w ilość a będzie wszytko OK 🙂

  4. a po co forum? komentarze wystarczą moim zdaniem 🙂 Kokosz—> nie skończyłeś sagi o Wiedźminie? szczęśliwy człowieku, nie czyń tego. Wiele bym dał za to, by Sapkowski pozostał w moich wspomnieniach tylko jako osoba odpowiedzialna za opowiadania, a nie tą „sagę”. i nie wiem dlaczego czepiasz się Playa – produkują i wydają masowo szajs z najniższej półki, jasna rzecz, ktoś musi. Przynajmniej chce im się sponsorować gazetkę o grach, w której pracuje mój kumpel 😀

  5. „szczęśliwy człowieku, nie czyń tego. Wiele bym dał za to, by Sapkowski pozostał w moich wspomnieniach tylko jako osoba odpowiedzialna za opowiadania, a nie tą „sagę”. „O co Ci chodzi? Jakies kompleksy, problemy z prostata? Cokolwiek by o Sapku nie mowic, to jedno jest pewne: swietnym pisarzem jest, wszystko(lub prawie) co napisal, swieci sie zlotym blaskiem. Podaj kilka konkretnych rzeczy, ktore uwazasz ze psuja sage. „a po co forum? komentarze wystarczą moim zdaniem 🙂 „Po to zeby moc porozmawiac, w wygodniejszy sposob, i nie tylko na tematy narzucone przez autorow artykulow.

  6. Kokoszu, zauważyłem w twoim tekście kilka zdań niezakończonych wykrzyknikami. Cóż to? Spadek formy? :-|A na poważnie, to dajecie chłopaki, dajecie. Czymamy kciuki. 🙂

  7. Sapek jest świetnym pisarzem, którego geniusz objawia się w krótkich, błyskotliwych formach. Natomiast powieści wychodzą mu już słabiej – a saga o Wiedźminie z tomu na tom jest coraz słabsza, dwa ostatnie zaś to ewidentna pustynia umysłowa, którą Sapek połatał mitami arturiańskimi, kiepskimi melodramatami i ogólną niejasnością, która miała wyglądać chyba na coś wzniosło-duchowego, ale bardziej kozią rzyć przypominała. Albo trąbę. Albo trzy lwy na tarczy. Kompleksów z tego powodu nie mam, bo sam powieści nie piszę – ale coś szybko kolega z tymi kompleksami wyskoczył, jak to mówią, „każdy sądzi po sobie”. I może dlatego chce kolega to forum, żeby sobie o swoich kompleksach się wywnętrzać? I swojej czołobitności wobec Sapkowskiego, który wielkim pisarzem jest i się świeci złotym blaskiem, czy jakoś tak? Zapewniam, nie świeci, zwłaszcza gdy się schla i uśnie z twarzą w talerzu zupy na obiedzie po spotkaniu autorskim 😀 ale trzeba mu przyznać, że trzeźwieje też w niezłym tempie 🙂 Rozmawianie na tematy narzucone przez autorów artykułów jest o wiele lepsze, niż rozmawianie na tematy rzucane przez opóźnionych umysłowo forumowiczów (którzy się wyrywają do omawiania własnej, lub co gorsza czyjejś prostaty) – a upośledzenie takie jest chorobą wszystkich forów 🙂 dlatego nawet jak tu jakieś będzie, to nie mam zamiaru na nie zaglądać 😀 wolę takie kameralne, gdzie byle kto wejść nie może i głupota jest odsiana

  8. „Natomiast powieści wychodzą mu już słabiej – a saga o Wiedźminie z tomu na tom jest coraz słabsza, dwa ostatnie zaś to ewidentna pustynia umysłowa,”Widac przynajmniej ze byles na pustyni i wiesz o co chodzi. „którą Sapek połatał mitami arturiańskimi, kiepskimi melodramatami i ogólną niejasnością,”Mity arturianskie moga sie podaba albo nie, ich wplecenie do sagi wiedzminskiej rowniez – czepialstwo wybitnie subiektywne. „Kiepskie melodramaty” wystepuja w sladowych ilosciach, a ichze kiepskosc wynika raczej z braku wrazliwosci czytelnika. A ogolna niejasnosc, to chyba cos w rodzaju pomrocznosci, ale nie jestem pewny. „Kompleksów z tego powodu nie mam, bo sam powieści nie piszę – ale coś szybko kolega z tymi kompleksami wyskoczył, jak to mówią, „każdy sądzi po sobie”. I może dlatego chce kolega to forum, żeby sobie o swoich kompleksach się wywnętrzać?”Oczywiscie ze do tego jest mi forum potrzebne, niby do jakich innych celow mialbym go uzywac?”I swojej czołobitności wobec Sapkowskiego, który wielkim pisarzem jest i się świeci złotym blaskiem, czy jakoś tak? Zapewniam, nie świeci, zwłaszcza gdy się schla i uśnie z twarzą w talerzu zupy na obiedzie po spotkaniu autorskim 😀 ale trzeba mu przyznać, że trzeźwieje też w niezłym tempie :)”A mnie to ryba! Jedyne czego moge zalowac to ze sam nie jestem autorem tej klasy i zamiast pic musze pracowac:(„Rozmawianie na tematy narzucone przez autorów artykułów jest o wiele lepsze, niż rozmawianie na tematy rzucane przez opóźnionych umysłowo forumowiczów (którzy się wyrywają do omawiania własnej, lub co gorsza czyjejś prostaty) – a upośledzenie takie jest chorobą wszystkich forów 🙂 dlatego nawet jak tu jakieś będzie, to nie mam zamiaru na nie zaglądać 😀 wolę takie kameralne, gdzie byle kto wejść nie może i głupota jest odsiana”No jak widzisz, pomimo narzuconego tematu, i tak rozmawiamy o prostacie, wiec co by nie przeszkadzac innym czytelnikom komentarzy, mozna by rozmawiac o prostatch na forum.I neguj potrzeb innych, Ty nie potrzebujesz glupiego forum na ktorym nic innego tylko glupota sie szerzy, ale ja bym jeszcze zglupial troche.

  9. Secret Service upadł chyba między innymi dlatego, że się nie zmieniał. Po prostu trafiał do coraz mniejszej ilości „czytaczy”. Zmiany są potrzebne, oczywiście nie zawsze są dobre, ale lubię wiedzieć, że ktoś nie spoczął na laurach. Tak tak jak z muzyką – wszyscy się zachwycają Rolling Stones’ami, że grają od 30 lat tak samo dobrze itd. , ale ja np. wolę Prodigy, bo ciągle się zmieniają (mimo trochę słabszej ostatniej płyty)

  10. Przeczytałem sagę. Nie byłem zadowolony z jej zakończenia – i mam tu na myśli ostatni tom niż samo zakończenie. Nie zmienia to jednak faktu, że lektura pozostałych tomów była bardzo przyjemna. I dlatego chcę ponownie przeczytać sagę.

  11. Sapkowskiego i śp. papierza się w tym kraju nie krytykuje ;)A co do stronki to rewelacyjna robota jak narazie 🙂 Więcej takich artów jak ten o pile mechanicznej – legenda powróci. Powodzenia!

  12. Serwis jak narazie trzyma pozadna forme i pnie sie do gory, jednakze przydalo by sie stworzyc forum, ktore to stworzylo by jakas spolecznosc fanow gier oraz serwisu samego w sobie. To by zapewnilo wam utrzymanie starych czytelnikow oraz staly doplyw nowych uzyszkodnikow :).

  13. Koncowka sagi dla mnie tez byla troche rozczarowaniem, zepsula klimat, tak jakby naprawde pomyslow mu zabraklo. . . Ale calosc jest dobra – nie ma porywajacej akcji, ale fajnie sie to czyta. A SS pewno coraz wiecej tracil przez to ze inni dolaczali cdki, a pod koniec przez to , ze przypadkowi autorzy pisali i slaba jakosc txtow byla. . .

Skomentuj Mariusz Hubert Leszkowicz Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here