Od momentu ogłoszenia końca 3D Realms nie możemy się opędzić informacjami o DNF. Pojawiły się nowe galerie oraz materiał wideo. Wspominaliśmy, że panu Broussardowi proponowano za licencję Duke Nukem 30 milionów dolarów i tak dalej. Mówiąc krótko: przez ostatnie 12 lat nie mieliśmy tyle sensacyjnych wieści o Księciu. Dziś kolejny epizod tej historii. Według serwisu Bloomberg Take Two rozsierdziła wieść o zakończeniu prac nad DNF. Mimo, że jak pisaliśmy kilka dni temu T-T nie partycypowało finansowo w produkcji gry to za same prawa do wydania programu zapłacono 3D Realms 12 milionów dolarów. Wydawca czuje się oszukany bo jak stwierdzono w pozwie 3D Realms zapewniał, że prace nad grą posuwają się do przodu. Teraz T-T domaga się kopii kodu źródłowego Duke Nukem Forever.

No i mamy aferę, pozwy i targanie się po sądach. Tylko DNF jak zwykle nie ma.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

13 KOMENTARZE

  1. Jeżeli 3DRealms nie ma zamiaru lub możliwości wydać tej gry, to niech dokończy ją i wyda ktoś inny. Choć szczerze wątpię, aby 3DRealms tak łatwo pozbyło się kodu źródłowego swego dziecka. To wciąż żyła złota

  2. A mnie się wydaje iż to cisza przed burzą. Całe to zamieszanie jest tylko przykrywką i dobra kampanią reklamową 😛 Nie zdziwił bym się jeśli byłby to jakiś spisek a pod koniec wakacji zobaczyli byśmy DNF na pułkach sklepowych.

    • A mnie się wydaje iż to cisza przed burzą. Całe to zamieszanie jest tylko przykrywką i dobra kampanią reklamową 😛 Nie zdziwił bym się jeśli byłby to jakiś spisek a pod koniec wakacji zobaczyli byśmy DNF na pułkach sklepowych.

      Ale których wakacji, bo na pewno nie tegorocznych. Mnie tam ”Książe” nigdy nie ruszał i zawsze śmiałem się z 3D Realms.

    • A mnie się wydaje iż to cisza przed burzą. Całe to zamieszanie jest tylko przykrywką i dobra kampanią reklamową 😛 Nie zdziwił bym się jeśli byłby to jakiś spisek a pod koniec wakacji zobaczyli byśmy DNF na pułkach sklepowych.

      Jako ze z niejasnych dla mnie przyczyn technicznych nie moge dac minusa, napisze w komentarzu. Mniej wina, wiecej ksiazek.

  3. trochę to dziwne bo z perspektywy osoby postronnej wygląda to tak jakby obudzili się z ręką w nocniku i z dnia na dzień stracili fundusze. Takie rzeczy nie dzieją się jednak tak szybko (chyba, że mieli „opcje” w naszych bankach :D). Tym ciężej jest mi zrozumieć (choć o zakulisowych działaniach nic nie wiemy), brak działań twórców w celu zapewnienia funduszy i rzucenia wszystkiego w diabły jak kasa i w raz z nią (mam takie dziwne wrażenie) dobra zabawa się skończyły. Liczę, że TT odbierze co swoje i da do dokończenia innej brygadzie, DNF wyjdzie choć będzie mu brakowało kilku rewelacyjnych pomysłów jakie mogą wpaść twórcom kiedy nie muszą się spieszyć i mogą pozwolić sobie na leniwą medytację. Odnoszę wrażenie, że właśnie tak wyglądał tam robota przez ostatnie 12 lat – takie niekończące się wakacje :D. . . i bam, zderzenie z rzeczywistością.

  4. Pachnie marketingiem. . . Trwają prace nad tym, by rozdmuchać sprawę DNF jak najbardziej i przypomnieć grę sprzed 12 lat, a później wydać ją lub sprzedać licencję.

  5. Myślę, że panowie z 3D Relams po prostu za długo się ociągali. „When it’s done” to jest najgorsze co może być w zarządzaniu projektami (wiem z doświadczenia), dlatego że funkcjonujemy w rzeczywistości w której czas ma ogromne znaczenie. Poza tym gdy nie ma nad głową bata w postaci deadline to projektowanie tak się właśnie kończy, jak w przypadku DNF. . . Jest niby luz i w ogóle a robota nie posuwa się do przodu tak naprawdę. A pozew jak najbardziej uzasadniony, wygłupiali się przez te lata to niech teraz za to zapłacą.

  6. TT zweszylo okazje na troche wiecej ciakow. Skoro zainwestowali jak pisza w pozwie 12mln. , a 3DR poszli z torbami, to korzystajac z tej okazji chca kodu, ktory przynioslby kilkakrotnie wiekszy zwrot. Tylko w takim razie co z 3DR, w przypadku gdy kod trafi w rece TT a gre dokonczy inna ekipa ? Mogliby sie dogadac z Broussardem i oszczedzic wszystkim robienia szopki z ciaganiem sie po sadach. Chociaz wiadomo, ze im wieksze zamieszanie, tym wiekszy rozglos. Sytuacja badz co badz, robi sie niesmaczna.

  7. Biedny Duke jest tak zdesperowany, że wystąpił w Polsce na wrocławskim P. I. W. O. 3. Swoją drogą fajny jest ten projekt, ale w tym roku zabrakło chyba pomysłów. Oto filmik, gdzieś w drugiej minucie pojawi się Duke: http://www.youtube. com/watch?v=G-loS7dHxfs&fea. . . r_embedded

  8. musze przyznac sie – bez bicia – ze nigdy nie bylem jakims mega fanem duke’a (na rzecz pierwszych 2 doomow), ale muzyczny opener tej gry to jeden z najlepszych w historii. i jeden z najbardziej rozpoznawalnych na dzien dzisiejszy.

Skomentuj Tomek B. Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here