W pierwszym klipie zobaczymy jak na stacjonarnej konsoli Wielkiego N prezentuje się Dead Rising. Klip nie poraża jakością, choć w sumie to samo można powiedzieć o grafice generowanej przez Wii. Dobrze więc, że chociaż muzyka jest w nim niezła. W ciągu dwóch minut spędzonych z tym materiałem zobaczymy jak bohater gry (Frank West) jeździ na deskorolce, zwala nieumarłych z nóg za pomocą piłki nożnej czy gra ich głowami w baseball. Capcom pokazuje też psychopatów, których spotkamy i pokonamy w supermarkecie. Wszystko byłoby kolokwialnie mówiąc cacy, gdyby nie śmiesznie małe ilości zombiaków, których zobaczymy na ekranie. Na Xboxie na raz pojawiały się ich setki. Tu jest ich kilkakrotnie mniej. Sami musicie jednak ocenić czy warto inwestować w ten tytuł na Wii.

My tylko przypomnimy, że kilka dni temu oficjalnie zapowiedziano drugą część Dead Rising. Pisaliśmy o niej w tym miejscu, a tutaj pokazywaliśmy wam pierwszy plik wideo z tego tytułu. Dzisiaj natomiast opublikowaliśmy nowe fotki z Chop till you Drop.

Naszym zdaniem o wiele lepiej prezentuje się drugi plik wideo pochodzący z House of the Dead: OVERKILL. Ten celowniczek ma szansę odnieść sukces na Wii. Nas przynajmniej na pewno bawić będzie machanie wiilotami i udawanie, że w ręce trzymamy pistolet, który umożliwia nam posyłanie do piachu kolejnych nieumarłych. Zobaczcie zresztą sami jak to wygląda.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here