Czego jeszcze nie było w Assassin’s Creed? Seksu oczywiście. W wywiadzie udzielonym serwisowi VG247 Benoit Lambert z Ubisoftu przyznał, że Ezio Auditore de Firenze złamie kilka serc i dojdzie do „czegoś więcej”. Czy ujrzymy jakieś pikantne sceny tak jak np. w Mass Effect? Tego niestety nie ujawniono. Kto wie? Może szykuje się jakaś afera i znowu zagrzmią dziennikarze amerykańskiego Fox Newsa? Tymczasem zapraszamy do obejrzenia nowego materiału wideo, a raczej wywiadu okraszonego sporą dawką nowych fragmentów z rozgrywki.

Niestety żadnej pikantnej sceny nie zauważyliśmy

[Głosów:0    Średnia:0/5]

2 KOMENTARZE

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here