Podczas Electronic Entertainment Expo w zeszłym tygodniu doczekaliśmy się kilku interesujących zapowiedzi. Pośród nich była również oficjalna informacja o tym, że już w listopadzie będziemy mogli zagrać w sequel najlepszej strzelanki zeszłego roku, Left 4 Dead. Część fanów tej gry nie jest jednak szczególnie kontent z tego powodu.

Na platformie sieciowej Steam, należącej do wydawców L4D, powstała grupa L4D2 Boycott (tutaj jest ich profil na Steam, jeżeli jesteście zainteresowani), która w tej chwili liczy prawie 16 tysięcy członków. Zarzucają oni Valve nie spełnienie obietnic dotyczących regularnego wydawania dodatków do Left 4 Dead, czemu sama firma zaprzecza, obiecując kolejny (po Survival Pack) downloadable content, który miałby zadebiutować już wkrótce.

To jednak nie wszystko, co nie podoba się ekipie L4D2 Boycott. Kilkanaście tysięcy fanów Left 4 Dead oczekuje, by Valve nie wydawało kontynuacji jako samodzielny produkt, a zrobiło z niego dodatek lub, w ewentualnym przypływie miłosierdzia, darmowe DLC. Ponadto, bojkotujący uważają, iż posiadacze L4D powinni mieć zniżki przy zakupie sequela, gdyby jednak okazał się płatny. Tak, z tym ostatnim jesteśmy skłonni się zgodzić.

Jeżeli Valve nie ugnie się przed tą garstką niezadowolonych klientów, Left 4 Dead 2 17. listopada ukaże się na PC i X360 jako pełnoprawny sequel części pierwszej, przynosząc ze sobą 5 dodatkowych kampanii, nowych bohaterów i przeciwników, odświeżone bronie oraz niezapowiedziany jeszcze tryb rozgrywki i usprawnionego AI Director. Nie wiemy jak reszta Wikingów, ale my z pewnością nie będziemy niczego bojkotować.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

5 KOMENTARZE

  1. Zamiast wydawania po roku kolejnej części L4D mogli by zakończyć wreszcie HL2:E3. Jeżeli nie chce im się robić dodatków powinni wydać jakiś modtools. Jak chcą kasy to niech się przemęczą i przeportują na PS3. W L4D gram na PC od grudnia i jeszcze mi się nie znudziło a kontynuacja (na dzień dzisiejszy) niczym nie zaskakuje.

  2. To ja chce znizke na Mass Effect 2 bo juz mam jedynke, PESa za darmo bo mam kilka poprzednich, Heavy Rain za pol ceny bo kupilem Fahrenheita. . . itp itdGracze czesto maja racje. W tym przypadku w ogole sie nie zgadzam i dziwie, ze fani L4D robia swojemu ukochanemu Valve taka „siare”. To chyba grupa liczaca glownie niepracujacych nastolatkow, nie do konca rozumiejacych fakt, ze firma musi zarabiac w celu przetrwania/wydawania nowych tytulow.

    • Gracze czesto maja racje. W tym przypadku w ogole sie nie zgadzam i dziwie, ze fani L4D robia swojemu ukochanemu Valve taka „siare”. To chyba grupa liczaca glownie niepracujacych nastolatkow, nie do konca rozumiejacych fakt, ze firma musi zarabiac w celu przetrwania/wydawania nowych tytulow.

      To chyba nie zdajesz sobie sprawę jak Valve od premiery rozwinęło za darmo TF2, teraz to prawie zupełnie inna gra. I to właśnie przez ich darmowe update. A to co pokazali przy L4D2 spokojnie by mogli rozłożyć na 2-3 uaktualnienia. Poza tym niech się wezmę wreszcie za EP3

  3. Moze wlasnie teraz zdaja sobie sprawe z tego, ze ciagle uaktualnianie TF2 tez jednak kosztuje. Ktos to robi wiec zaplacic za robote trzeba. Jezli ciagle beda darmowe updaty to jak zarobic na utrzymanie firmy?Ja widze to z perspetywy wydawcy/tworcy. Dali TF2 i duzo darmowych updateow to sie ludziom w glowach poprzewracalo i teraz gracze beda wymagac updateow za darmo. Prosta sprawa, kto nie chce nie kupi. Mimo to jestem pewien, ze L4D2 bedzie bestsellerem w dniu premiery. Dla mnie cala sprawa jest dosc zabawna i ciekaw jestem jaki bedzie final. . .

  4. „So each time we’ve released one of those (updates) for Team Fortress 2 we’ve seen about a 20% increase in the number of people who are playing online. And that number is really important because it determines how many community created maps there are, how many servers are running, and so on. So we’ll do the same thing with Left 4 Dead where we’ll have the initial release and then we’ll release more movies, more characters, more weapons, unlockables, achievements, because that’s the way you continue to grow a community over time. ” – Valve przed premierą L4D. @Cherub, rozumiem, że wtedy nie patrzyli ze strony wydawcy, a teraz już patrzą? http://www.youtube. com/watch?v=SQWylFmqnwM

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here