Niezbyt często piszemy o oprogramowaniu. Dla Firefoxa robimy jednak wyjątek, gdyż sami używamy go od dawien dawna. Wielu internautów tak jak my, z niecierpliwością wypatrywało trzeciej wersji tej przeglądarki. Mozilla udostępniła ją siedemnastego czerwca i od tamtego czasu da się zaobserwować duże zainteresowanie programem. W ciągu 24 pierwszych godzin od premiery z zaledwie dwóch stron – oficjalnej oraz download.com – został on pobrany 22 miliony razy. Warto przy okazji wspomnieć, że nie wliczono do tego wyniku pobrań z setek innych stron, które udostępniły „Ognistego Liska”. Mozilla chciała nawet tym wynikiem zainteresować ekspertów z Księgi Rekordów Guinnessa. Firma próbowała ustanowić dzięki naszej pomocy rekord w kategorii „najczęściej pobierany program w ciągu 24 godzin od premiery”. W chwili pisania tego tekstu nie wiedzieliśmy jeszcze czy rekord został pobity. Jeśli chcielibyście sprawdzić w akcji tę przeglądarkę to pod treścią newsa umieściliśmy umożliwiający pobranie jej na twardy dysk waszego komputera. My ze swojej strony gorąco go polecamy.

Pobierz Firefox 3.0

[Głosów:0    Średnia:0/5]

17 KOMENTARZE

  1. Ja ten komentarz piszę właśnie ze świeżutkiej trójeczki i muszę przyznac, że jestem w szoku. Mam neta 4 mega i stronki doczytują się 2 razy (!) szybciej. Perfekcyjna i darmowa robota. Wszystkich zachęcam do ściągania i używania Firefoxa.

  2. Ja tez woel Opere. Zwlaszcza jak teraz wyszla wersja 9. 5, ktora nie odstaje funkcjami od Liska. Moze i laduje sie troszeczke wolniej, ale jakos nie czuje zeby te pare milisekund jakos znaczaco wplynelo na moje zycie 😉

  3. A ja muszę powiedzieć że używałem bety i po zainstalowaniu „final’a” mam taki sam problem jak przed. Mianowicie gdy wylogowuje się ze skrzynki gmail. com to czasami zawiesza mi się cała przeglądarka i jak sprawdzam, menadżerem zadań to pochłania 200k-300k pamięci. Mam świeżo postawiony system więc to nie wina kompa. Cóż ale może tylko ja tak mam. A tak ogólnie to różnicy niema między betą a final ver. więc jakoś specjalnie przejścia nie poczułem.

  4. Ja ja w ciągu paru godzin od premiery pobrałem nowego lisa i musze przyznac ze nie jestem zawiedziony, szczególnie do gustu przypadł mi iteligetny pasek adresu- coś pięknego.

  5. Fajerfoksik rządzi, nawet nie pamiętam dlaczego i jak przesiadłem się z Explorera (!?!?) na Mozillę, ale jestem szczęśliwy. Przytoczyłbym tu tekst pewnej reklamy nt. proszku TamTo. 😀

  6. A mi sie wydaje że wokol Firefoxa w pewnym momencie zrobił sie wielki szum i każdy na chamca chciał go mieć. Co oczywiscie nie ujmuje wyższościi tej przegladarki nad IE. I tak bo bumie jak to zwykle bywa ,pewna grupka osob pozostała przy FireF i zaczela go popularyzować-„nowe młode pokolenia płyna na tym nurcie i tak rodzi się produkt i nowa marka” Dzisaj widzimy koncowy a zarazem poczatkowy rezultat bumu w postaci 20-paru milionów pobrań

    • A mi sie wydaje że wokol Firefoxa w pewnym momencie zrobił sie wielki szum i każdy na chamca chciał go mieć. Co oczywiscie nie ujmuje wyższościi tej przegladarki nad IE. I tak bo bumie jak to zwykle bywa ,pewna grupka osob pozostała przy FireF i zaczela go popularyzować-„nowe młode pokolenia płyna na tym nurcie i tak rodzi się produkt i nowa marka” Dzisaj widzimy koncowy a zarazem poczatkowy rezultat bumu w postaci 20-paru milionów pobrań

      LOLcały internet to kwestia jednego pokolenia a ty coś pieprzysz o pokoleniu firefoxa. . . zejdź na ziemie. . .

  7. Neth -> noscript działa na nim bez problemu. Ja zainstalowałem trójkę na dwójce, a program grzecznie zaktualizował mi Noscripta i inne wtyczki. Przejście na trójkę było zupełnie bezbolesne. Jedyną wtyczką z jaką sobie nie poradził był Adblock, ale jego zainstalowałem bez problemu ręcznie.

  8. W sumie mi się podoba. Jest kilka drobniejszych usprawnień i doceniam wreszcie natywny wygląd. Trochę wkurza mnie nowy pasek adresu, ale zainstalowałem Oldbara i jest lepiej. No i bezsensu moim zdaniem jest to, że 6 razy muszę klikać, żeby tymczasowo zaakceptować jakiś niepoprawny certyfikat bezpieczeństwa (jest może jakaś wtyczka, która daje działanie jak w Fx2?).

  9. Darku —> W końcu właśnie po to te wtyczki są – by każdy mógł skonfigurować przeglądarkę pod siebie. Jednemu wystarczy „łysa”, a drugi napakuje więcej dodatków niż oferuje Opera. To wszystko kwestia wyboru i sposobu użytkowania. Cieszmy się, że jest wybór i że nie musimy używać IE.

  10. No tak, ale ja jestem poprostu zbyt leniwy aby to zrobić. A przy Operze wystarczy, że zainstaluje ja raz i mam wszystko to czego mi potrzeba 🙂

Skomentuj Artur Gross Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here