Chcemy własnego Duke’a! Takie słowa wypowiedział szef Gearbox Software na ubiegłotygodniowej imprezie PAX. Podczas panelu dyskusyjnego Pitchford oznajmił, że już wkrótce jego firma ujawni pierwsze informacje o nowej grze z Księciem w roli głównej. W końcu nie po to wykupili prawa do marki, aby skończyć na jednym projekcie. A skoro już jesteśmy przy Duke Nukem Forever to sam Boss Gearboxa powiedział, że mimo zmasowanej krytyki jest zacytujmy: dumny z tego co zdołali osiągnąć, a praca nad uratowaniem DNF po przejęciu projektu od 3D Realms była bardzo satysfakcjonująca i cała ekipa doskonale się bawiła. Randy P. na koniec swojego monologu do publiczności powiedział:… jestem także bardzo dumny z rzeczy, które dodaliśmy i sądzę, że dzięki temu sprawiliśmy, że była trochę lepsza.

Tak… bardzo nas zastanawia jak prezentowały się Duke Nukem Forever bez tych „ulepszeń”.

Tak więc Gearbox Software odgraża się, że będzie kolejna odsłona Duke Nukem. Miejmy nadzieję, że gra, która powstanie od zera będzie lepsza i bardziej przemyślana od DNF. Jakby nie patrzeć GS ma na swoim koncie kilka naprawdę świetnych gier.

Na koniec trochę humoru – wiemy już dlaczego DNF jest obraźliwy dla pań.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

9 KOMENTARZE

  1. Życzę im powodzenia, bo dla mnie dłuższa sesja z DNF (czyt. 2h bez przerwy) była BARDZO wymuszona. Z czystej ciekawości – ktoś wie co oni od siebie dodali?

  2. Mnie tam DNF sie podobal. Pierwsze etapy nieco nudne i kilka razy podchodzilem, ale pozniej sie rozkrecil, no i wtedy sie skonczyl. Nie bylo zle, ale ta autoregeneracja zdrowia i dwie bronie byly totalnie z dupy. Przypuszczam, ze to te ich „ulepszenia”.

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here