Nie ma się co oszukiwać. Gran Turismo 5 prawdopodobnie wgniecie w wirtualny asfalt całą „rajdową” konkurencję w roku, w którym zostanie wydane. Z najnowszych informacji wynika, że może to już być rok 2009. Serwis GTPlanet opublikował informację, w której znajdziemy słowa bossa Sony na Europę południową (James Armstrong). Wynika z nich, że człowiek ten na łamach hiszpańskiej gazety El Financiero powiedział, że Gran Turismo 5 na Stary Kontynent zajedzie w okolicach przyszłorocznych świąt Bożego Narodzenia. GTPlanet obliczył więc, że gra powinna zostać wydana pod koniec lata w Kraju Kwitnącej Wiśni, a po kilu miesiącach w USA i oczywiście Europie.

Pomimo tego, że o premierze gry mówił przedstawiciel Sony, my byśmy jeszcze nie zakreślali żadnych dat czerwonym flamastrem w kalendarzu. Wszystko może się jeszcze zmienić, więc my czekamy na dalsze oficjalne komunikaty japońskiej firmy. Do czasu kiedy dowiemy się czegoś konkretnego odsyłamy was do recenzji Gran Turismo 5 Prologue, która to gra jest zapowiedzią tego, co zobaczymy w pełnej wersji tego tytułu. Nasz tekst znajdziecie tutaj.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

11 KOMENTARZE

  1. ten GT5 to prawie jak DNF, chociaż tyle że marketingowcy dali rade i wypuścili demo na którym całkiem nieźle pozwolili zarobić firmie.

  2. no wlasnie szkooooda ze to tak sie dluzy. boje sie ze po prostu ta gra wyjdzie za pozno. nie bedzie juz tak zachwycac. i ten deadline pod koniec przyszlego roku, to przeciez cala dekada w przemysle growym

  3. Kumpel kupił ps3 dla GT5 Prologue, przeszedł, zdobył wszystko co się w tym „demie” da zdobyć i sprzedał grę razem z konsola. Jak wyjdzie full GT5 to zapewne znowu kupi ps3. Szaleństwo? Czy po prostu wielki fan najlepszej symulacji jazdy „samochudem”. Tak czy siak trzeba mieć fantazje. . .

  4. niestety ale Prologue znacząco opóźnił wydanie pełnej wersji. „Rozbudowane demo” wciąż dostaje łaty i mini-ulepszenia co oznacza że team nie koncentruje się w pełni na wersji finalnej z banalnej przyczyny: braku czasu. Wolałbym przeżyc jakoś bez Prologue ale za to dostac szybciej GT5. Bo nie oszukujmy się: ile można ciągle piłowac te demo?? Już chyba lepiej wrzucic do czytnika konsoli GT4. . .

  5. wolrdisyours: dokładnie mam takie samo zdanie na ten temat w dodatku ciekawe ile pieniędzy i czasu poszło w Gran Turismo TV które moim zdaniem jest może i ciekawym ale zbędnym dodatkiem (i tak połączenie graniczy z cudem a pliki do pobrania są tak wielkie że szkoda na nie miejsca i czasu) taki dodatek powinien powstać po premierze pełnej wersji a nie bzdetami się zajmują a na full wersję trzeba czekać całe lata (dosłownie). Pozostaje jeszcze pytanie czy uda im się wnieść niezbędne poprawki w stosunku do prologue i dodatkowe elementy jak zniszczenia jakieś SI (bo to co prezentuje prologue trudno nazwać nawet SI raczej none SI) zmienne warunki pogodowe ślady opon na asfalcie można by tak wymieniać. . . Ja myślę tak że jeżeli chodź połowa tych zmian wejdzie w życie to można i warto czekać jeszcze długo jeżeli jednak nie to GT5 stanie się tylko bardzo ładną ścigałką rozczarowującą wszystkich bo ile można czekać? a jak już się tak długo czeka to chcemy otrzymać produkt kompletny. Osobiście mam nadz że będzie bo bardzo czekam na tę grę zobaczymy czy warto. . .

  6. Zależy jak na to patrzeć. Wydanie Prologue może mieć kluczowe znaczenie dla GT5 bo trzyma Polyphony przy kasie, a wiadomo bez kasy nikt nie pracuje (szczególnie, że gra tworzona jest wyjątkowo długo). A jeśli chodzi o „symulacyjność” GT5:P to uważam, że nie jest tak źle 😉 Na fizykę można narzekać naprawdę rzadko (oczywiście całkowicie pomijam sprawę kolizji, które jak wiemy będą wprowadzone – wprowadzone a nie poprawione bo aktualnie nie istnieją w moim rozumieniu :P). Grałem trochę w Live For Speed i do modelu jazdy się nie przyczepię 😀 ale gra mimo wszystko trochę traci przez oprawę graficzną. Osobiście wolę mega grafikę i przyzwoitą fizykę niż mega fizykę lecz przestarzały wygląd. edit: błąd :PP

  7. Już chyba lepiej wrzucic do czytnika konsoli GT4. . .

    Ja do dziś od czasu do czasu wrzucam do konsoli GT2. Już na czwórkę patrzeć nie mogłem ; )

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here