Blade Interactive, studio, w którego skład wchodzą między innymi ludzie, którzy maczali palce przy tworzeniu gier z serii Splinter Cell, czy nawet Fable 2, zapowiedziało swój najnowszy projekt – Hydrophobia. Akcja gry ma przenieść nas na pokład gigantycznego, statku – istnego pływającego miasta, stworzonego z myślą o najbogatszych tego świata. Teraz to, co najciekawsze – statek zostaje zaatakowany przez terrorystów i wskutek wybuchu zaczyna stopniowo tonąć. My wcielamy się w postać pani inżynier – Kate, która na domiar złego panicznie boi się wody, a naszym celem będzie wydostanie się z tonącej metropolii. Czujecie ten klimat?

Hydrophobia ma być połączeniem thrillera, akcji i elementów logicznych. Już teraz uwagę przykuwa oczywiście niesamowicie wykonana woda, która ma przyćmić nawet tą z Bioshocka. Autorzy obiecują, że ciecz nie będzie jedynie częścią grafiki, lecz istotnym elementem rozgrywki. Gra zmierza na Xboxa 360, PlayStation 3 oraz komputery osobiste. Nieznany jest jeszcze wydawca, ani termin premiery. Zachęcamy do zapoznania się z galerią, gra wygląda bardzo obiecująco!

[Głosów:0    Średnia:0/5]

6 KOMENTARZE

  1. Ciekawe jak zorganizują ten strach przed wodą. Głupio by było iść sobie jakimś korytarzem i postać nie chce gdzieś skręcić, bo się boi :PScreeny ładne, shader skóry póki co wygląda cieniutko w porównaniu do reszty. No cóż trzeba poczekać na więcej informacji.

  2. Ciekawe jak zorganizują ten strach przed wodą. Głupio by było iść sobie jakimś korytarzem i postać nie chce gdzieś skręcić, bo się boi :P.

    Kto wie, moze i tak bedzie. W materialach prasowych napisza – w naszej grze nie ma „niewidzialnych scian” jestesmy super. Co najwyzej bohaterka bedzie sie bala gdzie pojsc 😀

  3. Jest to jakiś nowy gatunek który może coś nowego wnieść do rynku gier. Martwi mie jedno robią ją ludzie którzy macali w spliter cell a ostatni część była przeciętna więc oby nie zbabrali tej że produkcji.

  4. po mojemu to troszkę TRa przypomina . . . . bodajże „chronicles” (etapy na łodzi podwodnej). . . no ale grafa całkiem całkiem.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here