Jedną z nich jak już zdążyliście się domyślić jest Jimi Hendrix. Activision rozesłało po świecie informację prasową, w której firma chwali się nowym „nabytkiem”. Słynny muzyk będzie (uwaga!) grywalną postacią w nowym Bohaterze Gitary. Na dodatek dwa z jego utworów zagramy na plastikowym „wiosełku”. Są to Purple Haze (wersja Live z koncertu w San Diego Sports Arena w 1969 r.) oraz The Wind Cries Mary. Podejrzewamy, że wiadomość ta spodoba się wielu fanom szarpania strun. Zastanawia nas jednocześnie kogo jeszcze brakuje w Guitar Hero i Rock Band. Macie jakieś typy? Wymieńcie artystów, których twórczość chcielibyście zobaczyć w którymś z tych tytułów (tylko nie wygłupiajcie się i nie piszcie nic o Dodzie).

[Głosów:0    Średnia:0/5]

8 KOMENTARZE

    • Nie wiem dla mnie to jest bez sensu ta gra. Lepiej pograć na prawdziwej gitarze 😉

      To tak jak byś powiedział, że efektowne strzelanki są bez sensu, lepiej postrzelać prawdziwą bronią, albo arcade’owe wyścigówki są do bani, lepiej jest wyjechać na miasto samochodem. . . . GH i Rock Band to nie symolatory, a rytmiczne gry dla funu. Jeżeli nie podobają Ci sie założenia, to lepiej przejedź sie maluchem za zamiasto i postrzelaj z wiatrówki. Ogrom satysfakcji. No offense

  1. Kto by przypuszczał że w dobie popowo hiphopowej pulpy rock powróci kuchennym wejściem? 🙂 W sumie JH był dość męczący długaśne solówki na pewno graczom dadzą się w kość, bo moim uszom dały.

  2. Hmmm. . . Pidżama Porno, Haratacze. . . I innych polskich wykonawców. . . Tak samo Rammstein, czy inne zagraniczne utwory. Po inglishu kocham, ale byłoby miło zobaczyć polską piosenkę w GH V. ;>

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here