Mamy jednak nadzieję, że twórca wiecznie skrywający twarz za okularami przeciwsłonecznymi jeszcze się rozmyśli. Może przecież pójść w ślady Hideo Kojimy, który już od ładnych paru lat rozstaje się z Metal Gear Solid. W tej chwili słowa Itagakiego nie nastrajają nas optymistycznie. Japończyk uważa, że w przypadku Ninja Gaiden 2 stworzył „the definitive 3D game” (ah ta japońska skromność). Z konsol obecnej generacji i samej serii NG nie da się już jego zdaniem wycisnąć ani kropelki krwi, której domagają się wielbiciele wojowników ninja, a Tomonobu nie zamierza się już nią zajmować.

Teraz twórca rozgląda się za czymś zupełnie nowym, co w żaden sposób nie wiąże się z jego poprzednimi dokonaniami. Uff oznacza to, że w sklepach nie zobaczymy kolejnej kiczowatej, tryskającej tanim erotyzmem siatkówki plażowej. W kręgu zainteresowań Itagakiego znalazły się natomiast gry przenoszące nas w rejon Pacyfiku, albo pozycje, w których zwiedzamy kosmos. Tego typu produkcję Japończyk chce stworzyć z uznanym, zachodnim studiem. Jednocześnie najbardziej wyluzowany autor gier potwierdził, że Ninja Gaiden 2 raczej nie pojawi się na Playstation 3. Plotki na ten temat podsumował jednym słowem – absurdalne.

Czekamy więc na czerwcową premierę rewelacyjnie zapowiadających się przygód Ryu Hayabusy mając nadzieję, że Itagaki zmieni jeszcze zdanie kiedy zobaczy ilu fanów ma jego produkcja. Więcej na jej temat dowiecie się z tekstu Wojtka Borowicza. Zachęcamy was do sprawdzenia jego twórczości i wyglądania najnowszych fotek z gry, które już za kilka chwil pojawią się na Valhalli.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

2 KOMENTARZE

  1. No co wy??Ninja Gaiden ma już nie być??HAHAHA!!!Będą następne części,ale nie w niemczech !!Tam zabronili wiele gier np:-Gears Of War -Dead Rising-Manhunt itd. Bo uważają,że te gry są strasznie brutalne i krwawe. 😀

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here