Niewątpliwie Mistrz Europy miał realne szanse na walkę o najwyższe laury w związku, z czym gracze ze sceny wiązali duże oczekiwania z jego występem. W trakcie turnieju Chris już od samego początku udowodnił, że przyjechał tu po medal wygrywając wszystkie mecze w swojej grupie. Tak też było i w dalszej części rozgrywek aż do pojedynku z rosyjskim graczem Alanem „Virtus.pro|Alanem” Enineleevem, który po zaciętym pojedynku pokonał Krzyśka 2:1. W finale turnieju spotkał się Rodrigo „PlayArt.SpeedNG” Nunes ze Steffanem „H2K’Steffanem” Amendem. Był to wyścig jednego kierowcy, gdyż Speed wygrał wielki finał 2:0.
Niewątpliwie szkoda, że Krzysiek nie załapał się na podium jednakże czwarte miejsce jest i tak dużym osiągnięciem na imprezie tej rangi.
[Głosów:0 Średnia:0/5]
Gratulacje !!!
Niby to generalnie gratulacje, ale oczekiwania jednak były wyższe. Tak czy siak oczywiście GJ za walkę i nie tylko. Szkoda, że tak słabo wypadł PGS Gaming CS, ale chłopaki nie zawsze mogą wygrywać 🙂 A nie jeden raz napewno wygrają jeszcze.