Z informacji podanych przez serwis wynika, że główny wątek fabularny pozwoli nam zanurzyć się w świecie gry na 20-30 godzin. Jeśli będziemy chcieli wykonać wszystkie zadania poboczne spędzimy przy niej od dziesięciu do dwudziestu godzin więcej. Ci sami ludzie podkreślają jednak, że po jednokrotnym przejściu Mass Effect nie zobaczymy wszystkiego co tytuł ma do zaoferowania. Czy waszym zdaniem te kilka wieczorów spędzonych przed telwizorem wystarczy by nacieszyć się tym tytułem?

[Głosów:0    Średnia:0/5]

8 KOMENTARZE

  1. Gears od War da się teoterycznie skończyć w 6h, a jakoś nikt nie marudzi. . . Quake 1 da się skończyć w 15min, a jakoś był niezwykle popularny. 30h grania, to bardzo dużo. Jeśli jestes w stanie grać po 5h dziennie, to będziesz miał zabawę na tydzień. Ale mało kto z targetu gry ma czas na tyle zabawy co dzień, raczej jest to 1-2h, co już daje nam zabawę na miesiąc. Nie panikować.

  2. zabawa na miesiac?? gry BioWare wsysaja tak, ze sie od monitora nie odchodzi i gre konczy w 1-2 doby 😉 Jak zaczalem Baldurs Gate to nie istnialo nic innego, jesli taki sam bedzie Mass Efect to 20-30 godzin to nie za wiele. Czas „przejscia gry” nigdy nie jest jednak miarodajny. Obliviona tez mozna skonczyc 2 miare szybko a ja juz mam nabite ponad 100 godzin a glowny watek ledwie ruszony ;)a co do GoW – ja marudzilem i marudze. . . ta gra jest zdecydowanie za krotka ! 😛

  3. Widzisz grzechu, ja pierwsze 15lvl w Wowie zdobywalem chyba miesiac, teraz spokojnie moge to zrobic w 1 dzien jak przysiade. To jest kwestia podejscia, i tego kto Ci mowi, ile tego gameplaya jest. Moze 30h jest dla testera ktory tlucze gre od niepamietnych czasow, a 70h dla pana managera z bioware, ktory zobaczyl gre po raz pierwszy. Wszystko zalezy od punktu widzenia i praktyki.

  4. Niby nieźle ale nie oszukujmy sie panowie 40 godzin na rpg i to z wątkami pobocznymi to nie jest jednak za wiele. Ważne jest jednak przede wszystkim to jakie to będzie 40 godzin.

Skomentuj Paweł Czoppa Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here