W najnowszym wydaniu Official Xbox Magazine w dziale plotek (czy mogło być inaczej?) pojawiła się kolejna wiadomość na temat nowej części przygód Solid Snake’a. Napłynęła ona z „wiarygodnego źródła”, które twierdzi, że Metal Gear Solid 4 zmierza na Xboxa 360 ale…nie tworzy go Hideo Kojima. Zdziwieni? My w sumie też.

Ponoć nad grą pracuje osoby zespół w firmie Konami a jej premiery możemy się spodziewać w kilka miesięcy po ukazaniu się tej pozycji na Playstation 3. Szczerze mówiąc po takiej ilości plotek na temat tej produkcji nie będziemy zdziwieni jeśli Microsoft w końcu powie, że rzeczywiście trafi ona na 360tkę…i kosztowała ich jakieś ćwierć miliarda dolarów, które w ramach podziękowań wpłynęły na konto Konami. Zostańcie z nami – za tydzień zapewne pojawi się kolejna plotka na ten temat.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

12 KOMENTARZE

  1. A mi się wydaje, że nie będzie trzeba czekać nawet tydzień. Szczerze to wątpię aby PS3 straciło tak ważnego exclusiva. Dużo osób pewnie zastanawia się pomiędzy konsolami właśnie przez tą produkcję. Jeżeli Sony ją straci to ich szansę na wygranie pojedynku Xbox 360 vs PS 3 spadają do 0. Tylko fanboye kupią taki drogi sprzęt bez ciekawych gier na niego.

  2. Jak to tylko fanboye ? Przeciez chlodna kalkulacja pozwala stwierdzic ze tak naprawde sprzet SONY jest tanszy ! No dboss – policz sobie – kup Xboxa – dolicz do tego dodatkowego pada, bezprzewodowy lan, twardy dysk, hdmi inne bajery etc. I jak juz podsumujesz to doloz do tego odtwarzacz Bluray – tak na oko z patol albo i lepiej – w okolicach 2. To wszystko masz w cenie PS3 – tak wiec naprawde jest to bardzo tanio. Ci co mowia ze PS3 jest drogie to tylko trolluja bo tak naprawde KUPUJAC PS3 OSZCZEDZASZ CZAS I PIENIADZE. Jesli nie chcesz marnowac pieniedzy i czasu i jestes MONDRY to kupisz od razu 2 sztuki PS3 (przyczyniajac sie tym samym do generowania strat przez SONY)10 pierwszych osob otrzyma breloczek z wizerunkiem Kena Kutaragi – nie zwlekaj dzwon juz teraz ! Telezakupy mango 0802 XXX XXX !No i podstawowa sprawa – ile zaoszczedzisz na oprogramowaniu i grach dla tej konsoli ! (bo jak nie ma co kupic to i pieniedzy wiecej w sakiewce zostanie)Dla mnie sprawa jest prosta. MGS4 czy nie – miliony juz podjely decyzje !<ocean sarkazmu mode off>

  3. Jesli ktos kupuje konsole <jaka kolwiek> tylko aby zagrac w ten jeden exclusiv to naprawde musi miec nie rowno. PS3 napewno sie rozkreci. Ostatnio przegladalem pewny board ,dokladnie frazir PC i podczas debioutu Xboxa czyli 12 2005 nie wiele bylo na niego tytulow a wszyscy sie nasmiewali ze ludzie nie potrzebnie ja kupili. Teraz tytulow jest masa . Sony nie stety troche przespalo. Tak wielka firma <robiaca juz 3 z seri konsole> powinna zadbac o tytuly min 50 na starcie. Nom ale walka o pozostalych klientow trwa.

  4. Jesli ktos kupuje konsole <jaka kolwiek> tylko aby zagrac w ten jeden exclusiv to naprawde musi miec nie rowno.

    Hmm, rozważam cały czas kupno X360 praktycznie tylko z myślą o Mass Effect. . . Chyba mam nierówno. . . Na litość boską, kupuje się konsolę pod gry, a nie gry pod konsolę. Inaczej mówiąc kupuje się tą konsolę pod którą będzie gra na którą czekasz z zapartym tchem (bo cała reszta gier pod ni to w pewnym stopniu drugorzędny dodatek). Na tym polegają exclusive’y. Jeśli ktoś (jak ja) ślini się przy każdym artykule o Mass Effect to kupi (jeśli gra ostatecznie okaże się tego warta) X360. Jeśli ktoś jest fanem serii Metal Gear Solid to kupi PS3 (o ile MGS4 nie pojawi się na też X’ie – wtedy byłby pewnie dylemat). Gdybym ja – chcąc ME – kupił sobie PS3 to dopiero musiałbym mieć nierówno. . .

  5. Sony niestety troche przespalo. Tak wielka firma <robiaca juz 3 z seri konsole> powinna zadbac o tytuly min 50 na starcie.

    Chyba nie wiesz o czym mowisz? 50 tytulow na starcie?! To jest niewykonalne. Zrobienie jednej gry zajmuje srednio kilka lat a zeby gre zrobic i dopracowac musisz miec dev kit. Ten dostajesz najczesciej kilka miesiecy przed premiera konsoli. Tak wiec cala moc firmy idzie na te 2-3 pierwsze system-sellery jak to sie ladnie nazywa. 50 tytulow na starcie to kompletnie nierealne marzenia. . . . aczkolwiek zgadzam sie, ze wizja bardzo przyjemna 😉

    • Chyba nie wiesz o czym mowisz? 50 tytulow na starcie?! To jest niewykonalne. Zrobienie jednej gry zajmuje srednio kilka lat a zeby gre zrobic i dopracowac musisz miec dev kit. Ten dostajesz najczesciej kilka miesiecy przed premiera konsoli. Tak wiec cala moc firmy idzie na te 2-3 pierwsze system-sellery jak to sie ladnie nazywa.

      Dokladnie – nie mowiac juz o tym ze zaden z temow developerskich, nie mowiac o wydawcach nie chcialby isc na odstrzal robiac jeden z 50 tytulow na start konsoli. Na raz taka ilosc produktow na rynku = potencjalne kanibalizowanie innych produktow. Jeden gracz 50 tytulow nie kupi tylko np. 4 – 5 (a i to nie zawsze . . . )Podobnie robia kina – po co zestawiac 2 block bustery przeciw sobie w ten sam weekend, albo sami wydawcy – przesuwanie premier na dogodne marketingowo terminy. @michal_k No looknij jeszcze raz na styl w jakim napisany byl moj post – pewnie ze zgadzam sie z takim (twoim) podejsciem. Cena xboxa jest rozsadniejsza i poza tym masz biblioteke gier. Cena tego co wytoczylo sony bylaby (bedzie?) uzasadniona jesli za jego posrednictwem dostarczony nam zostanie swietny kontent – dobre GRY. Jesli nie ma dla nas (a na V mam na mysli nas = GRACZY) tytulow w ktore mozna pograc to zostaje zastosowanie PS3 jako odtwarzacza bluray. Niemniej wtedy bylby to sprzet z kategorii hmm standalone odtwarzaczy ? Czyli nie dla playaz. Bo kim innym jest osoba ktora posiada >50 calowy panel lcd albo plazmowy i chce ogladac filmy w oblednej rozdzialce a kim innym gracz – sony chce zadowolic jednych i drugich zapominajac ze np. gracze niekoniecznie maja hiendowe telewizory i jesli nie bedzie gier to dla samych filmow w HD nie beda kupowac konsoli o sporo wyzszej cenie. (O dziwo samo sony twierdzi ze sprzedaz jest w ich przewidzianej wysokosci – i podobnej do PS2 w tym samym okresie od startu. . . )Przede wszystkim zgadzam sie z tym ze dla nas potrzebne sa GRY. Hardware chocby i najlepszy to tylko platforma w jakim ma docierac do nas TRESC. MGS4 ma szanse pokazac tresc ktora uzasadni zakup tej platformy – sekwencja walki pokazana bodajze na E3 bylaby czyms wrecz kosmicznym. Ale jesli to bedzie znowu render i cutscene (a pewnie bedzie. . . czy nie ? ) . . . . No i jesli MGS4 bedzie na xboxa to wole nie myslec. SONY ma spadochron finansowy – bluray. Ale pytanie czy odpuszcza graczy bez walki ?

  6. Gunji w prasie o tym piali już miesiące temu. . . :Pże Sony wychodzi taniej. . . phiiiiiiiiiJednak nikt w erze internetu nie zagląda do periodyków. . . Dla mnie V zaczyna spadać na pysk na gębę. . . Szczerość included:/

  7. motylanoga – sprawdz ostatnia linijke mojego postu. Odczekaj 5 minut. Sprawdz jeszcze raz OSTATNIA linijke mojego postu. Zamiast zagladac do periodykow – zacznij czytac UWAZNIEJ posty. Szczerość ALWAYS included.

  8. gunj glupoty gadasz bo ja mam x360 bez wifi, bez blue raya i bez wiekszego dysku (mam 10gb wolnego miesca) i nic mi wiecej nie potrzeba (tj znaczniej mierze graczy). Wiec po co zamiast 1400pln (w promocji x360 premium) mialbym wydawac 2400? chyba zartujesz. . . . strasznie subiektywnie na to patrzysz, zero obiektywizmu. tak jakby te wszystkie rzeczy byly niezbedne zeby sobie fajnie pograc.

  9. Ależ niektórych boli nawet humorystycznie aplikowany sarkazm. Smutne co fanboizm robi z ludźmi. Motylanoga, jeśli zdecydujesz się (i Tobie podobni) nie zagladać na V, to myślę, że w ostatecznym rachunku tylko na tym zyskamy.

  10. * motylanoga Gunji w prasie o tym piali już miesiące temu. . . :Pże Sony wychodzi taniej. . . phiiiiiiiiiJednak nikt w erze internetu nie zagląda do periodyków. . . Dla mnie V zaczyna spadać na pysk na gębę. . . Szczerość included:/

    Zabawne jest to, że piszesz, iż poziom Valhalli spada na pysk. Gdybyś jeszcze raz spojrzał na ten wątek i kilka innych w których się udzielasz to byś zauważył, że Twoje komentarzy to 4-5 szybko skleconych linijek tekstu, które otaczają długie i sensowne komentarze. Czyżbyś sam poziom zaniżał? A może nie podoba Ci się to, że ktoś ma inne zdanie na jakiś temat niż Ty?Ciekawe co będzie jak pójdziesz do pracy (pracujesz?). Przyjdzie szef któregoś dnia i powie, że coś zrobiłeś źle (zakładam, że jak każdy czasem robisz błędy) a Ty na to odpowiesz „poziom firmy spada na pysk – zwalniam się” ??

  11. Osoby które w „przesłośći” nie miały ps2 lub nigdy nie grały w tą serie, poprostu nie będą wiedziały o co chodzi (w fabule gry). Porwą się z motyką na słońce 🙂 minie trochę czasu aż się połapią – abo wogule się nie połapią. Będą grać w gre chwaląć się a kompletnie nie będą wiedziec co tak naprawde się dzieje. np. na sam początek czy będą wiedzieć dlaczego Snake nosi opaske na oku? – zawsze można się dowiedzieć ale co z całą reszta. Osobiście dla mnie fabuła jest wazniejsza od gry. . .

Skomentuj Andrzej Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here