Rynek gier coraz częściej udowadnia, że jest w nim miejsce tylko dla dużych, silnych firm-wydawców. Po opublikowaniu zaskakującej nowiny o powstaniu giganta Activision Blizzard wracany do tematu firmy Eidos. Już od jakiegoś czasu plotkujemy na temat jej sprzedaży. Wciąż jednak nie wiadomo czy do niej dojdzie i kto ewentualnie byłby zainteresowany przejęciem firmy stojącej za seriami Hitman czy Tomb Raider.

Serwis Next-Gen Biz uważa, że do sprzedania Eidosu wcale nie musi dojść. Zamiast tego całkiem prawdopodobne stało się połączenie tego wydawcy z firmą Midway. Takie rozwiązanie ma ręce i nogi. Już raz prawie doszło do fuzji. Było to pięć lat temu kiedy prezesem Midway został David Zucker. Takie posunięcie miałoby ułatwić firmom zaistnienie na rynkach, na których do tej pory radziły sobie przeciętnie. Midway miałby mocniej walczyć o europejskich klientów a Eidos/SCi próbowałby podbić serca mieszkańców Ameryki Północnej. Jednocześnie firmy miałyby zrezygnować z wydawania mniej popularnych serii do chwili gdy wzrośnie ich rynkowa wartość a potencjalne hity zapewnią solidne podstawy do budowania nowych własności intelektualnych.

Oczywiście obie firmy powstrzymały się od komentowania tej plotki. Coś nam się jednak wydaje, że tym razem zamieni się ona w oficjalną informację. Czekamy więc na rozwój wydarzeń. Na pewno doniesiemy o wszystkich ważnych decyzjach obu wydawców. Wyglądajcie naszych newsów.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

8 KOMENTARZE

  1. No coz, calkiem prawdopodobne, ze do takiej fuzji dojdzie. Co prawda Hitman, Tomb Raider, Unreal Torunament i Mortal Kombat nie brzmi az tak dobrze jak to, co pod reka ma chocby Activision Blizzard, ale zapewne obydwu firmom wyszloby to na dobre. Mnie tylko jedno dziwi – czemu Atari nie zakreci sie w okol jakiejs firmy, z ktora ewentualnie moglaby przeprowadzic fuzje, tylko sprzedaje kolejne licencje? Oczywscie, latwo sie mowi, a zrobic trudniej, ale sadze, ze Atari to firma o duzej renomie, do niedawna z prawami do wielu dochodowych marek i nie byloby wielkim problemem znalezc jej jakiegos dobrego partnera.

  2. Wiem, wiemy. SquareZone to taka polska strona internetowa, poswiecona tematyce jRPG – swoja droga, najlepsza z naszych rodzimych. Inna sprawa, ze zostalo ich chyba nie wiele – poza SZ dziala jeszcze chyba tylko IWOFF i Krypta, ale glowy za to nie dam. Moze wiec chodzilo Ci o SquareEnix, czyli beznadziejny efekt fuzji SquareSoftu i Enix z 1-go kwietnia 2004?

  3. A niech się połączą, dla nas graczy nie będzie większej różnicy, a tylko świadomość że gry – może – będą lepsze.

Skomentuj Mariusz Hubert Leszkowicz Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here