Pozycja o której właśnie zaczęliście czytać dołącza do wielu już zapowiedzianych gier MMORPG. Kilka elementów ma ją jednak odróżniać od typowego przedstawiciela tego gatunku. Akcja ukazana będzie z perspektywy pierwszej osoby. W grze nie zobaczymy stref walki PvP. Swą siłę udowodnimy w dowolnie wybranym przez siebie miejscu. Samo starcie odbywać będzie się w czasie rzeczywistym, a gracz ma mieć olbrzymi wpływ na każdy wykonany przez jego postać ruch. Cała reszta informacji towarzyszącej zapowiedzi gry jest już trochę mniej interesująca.

Jej autorzy chwalą się tym, że będziemy mogli wybrać profesję i rasę naszej postaci. Sami zdecydujemy też czy nastawiamy się na walkę PvP czy PvE. Z oficjalnej zapowiedzi gry dowiadujemy się także o możliwości zbudowania własnego domu, założenia gildii, walki bronią białą czy wykorzystywaniu magii. W tym momencie zaczęliśmy ziewać. Aby nie usnąć i nie uśpić was już teraz kończymy newsa. Napiszemy jeszcze tylko, że datę premiery tej pozycji wstępnie wyznaczono na przyszły rok i odeślemy was do materiału filmowego z Mortal Online, który umieściliśmy pod tekstem. Rzućcie też okiem na pierwsze (całkiem ładne) szkice poglądowe z tej produkcji. Już za kilka chwil zobaczycie je obok tego newsa.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

10 KOMENTARZE

  1. Ja nie mam problemu z placeniem abonamentu jezeli widze, ze swiat jest nadal rozwijany. . . . swoja droga to przeciez KAZDA gra jest tworzona dla zysku. Wracajac do Mortal Online podoba mi sie pomysl perspektywy FPP i walki w czasie rzeczywistym. Stawia to ogromne wyzwanie przed osobami odpowiedzialnymi za kod sieciowy ale jesli uda sie cos takiego stworzyc to chetnie sproboje (Oblivion w swiecie MMO? dla mnie bomba).

  2. Dodatkowo ciekawa muzyka 🙂 jak dla mnie również bomba bo w nowym roku zmieniam kompa 🙂 wtedy chciałbym dorwać jakiegoś dobregommorpg, może to będzie właśnie Mortal ? pozdrawiam

  3. Jak dla mnie to totalna rewelacja. Jestem wielkim fanem gier mmorpg. Niestety, ostatnio ten gatunek troszkę się stoczył – a dokładniej – poszedł w dość dziwnym kierunku. Kierunkiem tym jest maksymalne uproszczenie rozgrywki, tak by nawet niedzielny gracz był w stanie walczyć o glorię i chwałę na polach „fantastycznych” bitew. Ja – jako człowiek który siedzi już w tym gatunku od jakiegoś czasu nie oczekuję uproszczeń. Chcę by mmo było głębokie, by granie nie ograniczało się do wykonywanie pseudo-questów, walki PvP na zamkniętych arenach albo ograniczonej do zwykłych dueli czy też gildiowych walk 10vs10 (na specjalnie wyznaczonych terenach). Nie, ja oczekuje od świata „otwartości” i wysokiego poziomu trudności, a nie sztucznego wydłużania rozgrywki poprzez dodanie x leveli. Tak na dobrą sprawę dobrze się bawię przy koreańskich grach mmo, ale jednak z łezką w oku wspominam Ultimę Online. Jedyną nadchodzącą grą która wydawała się spełniać moje oczekiwania jest (był?) Darkfall online. Jednak ta gra to Duke Nukem Forever mmorpg’ów. Dlaczego więc od dnia wczorajszego strasznie się zhype’owałem (yay, nowe słowo!) widząc Mortal Online? Kilka rzeczy – po pierwsze grafika. Czegoś takiego jeszcze nigdy nie widziałem. Popatrzcie na tę góry! Na te cienie w tej jakini! Po prostu poezja. Age of Conan i Huxley wyglądają dużo gorzej (chociaż Hux jest chyba na tym samym engine). Do tego klimacik. Gdy ten nosorożo-podobny stworek wychodzi z miasta – toto ocieka klimatem! Po trzecie – rewelacyjnie zapowiadający się gameplay. I nie mówię tutaj o pseudo-rewolucyjnych klasach postaci czy rasach. Mówię tutaj o samej mechanice która będzie różnić się znacząco od innych gier mmo. Widział ktoś TAK wielkie mmo, a jednocześnie tak oryginalne? Sam pomysł możliwości (konieczności?) obserwowania świata z oczu bohatera – to duży krok na przód! CAŁKOWITA rezygnacja z poziomów. Tutaj człowiek nabija wybrane skille (prawdopodobnie poprzez używanie ich) tak jak w ultimce, full PvP który tak uwielbiam, czyli bijemy kogo chcemy i gdzie chcemy. To wcale nie jest psucie rozgrywki. Taki feature wymusza na graczach trzymanie się w grupkach i dużo ostrożniejsze granie. Jeżeli jeszcze dojdzie to tego Full-Lot (albo chociaż 2-3 losowe przedmioty z ciała przeciwnika) to będę bardzo zadowolony. Do tego jeszcze housing, crafting. . . Po prostu cudo na kiju! Chociaż i tak czekam na Guild Wars 2. Oryginalność to potęga w świecie dzisiejszych gier mmo.

  4. IMHO rewelacyjne zakończenie trailera. . . Grafika miało być FPP a tu ani jednego widoku. Skomplikowane drzewo umiejętności – aż się prosi o jakiegoś screena. Wolna eksploracja, dynamiczny świat. . . tak słyszałem te frazesy kilkadziesiąt już razy. Co do oczekiwań. . . też oczekuje i chętnie zapłacę, ale. . . nie za domysły i marketing, tylko za realizacje tych szumnych haseł.

  5. Zauważyłem tendencję do zmiany klimatów gry i rozwiązań w MMO na lepsze. Nie tak dawno AoC interesowało mnie najbardziej z powstających MMO. Teraz pomalutku, nieśmiało zaczynam marzyć o innych 🙂

  6. Nieumie sie doczekac !!! Ta Gra Wyglada Tak Interteeeresujaco zeeee . . . . mysle ze ta gra bedzie taka jak wygladaa :PCzyli zajefajna i wciagajaca ! 🙂 PZDR

  7. No wszystko fajnie, pieknie, tylko, ze ten trailer dobrze reklamował by klimatycznego cRPG-a stworzonego do zabawy w singlu. Bo obawiam się, że tłumy ludzi nieco zepsują ten klimat pustki i samotności, którym, jak już ktoś trafnie zauważył, filmik wprost ocieka. Poza tym – zadne z haseł reklamowych nie zostało niczym poparte, co po prostu zakrawam na kpinę. Także ja z chęcią obejrzę kolejne materiały z Mortal Online, ale z eksplozjami hurraoptymizmu jeszcze poczekam. P. S. Końcówka – cudo!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here