W sieci znaleźliśmy kolejny krótki klip ze zbliżającego się dużymi krokami Wolfensteina. Autorzy tej produkcji pokazują w nim kolejnego przeciwnika, którego spotkamy (i ubijemy) w trakcie zabawy. Tym razem jest nim Assassin, który nam mocno przypomina jednego z wrogów widzianych już w FEAR. Spójrzcie zresztą sami na klip umieszczony pod treścią naszego newsa i powiedzcie czy już gdzieś nie widzieliście tej postaci. Przy okazji możecie też zajrzeć do tego newsa. Pokazywaliśmy w nim kilku innych Nazistów, którzy staną na drodze B.J. Blazkowicza.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

3 KOMENTARZE

  1. Sam nie wiem co o tej grze sadzic, napewno bedzie miala dobry klimat i ogolny feeling z gry, ale sam nie wiem. . . czy moze jeszcze komus sie wydaje, ze to nie bedzie stary dobry Wolf?

  2. Na trailerze gra ma problemy z płynnością, mam nadzieję, że Raven popracuje nad tym, bo szkoda żeby zepsuć Wolfa w tak karygodny sposób. A uczucia mam, podobnie jak fakir188, dość mieszane. Wprawdzie poprzednik mi się podobał, ale żebym jakoś z wypiekami na twarzy czekał na tą część, mocno w to wątpię. A Monolith powinno pozwać chłopaków z kruczego gniazda, chyba że uznamy to za swoistego rodzaju crossover dwóch serii ;).

  3. Raven software. . . Kiedyś moja ulubiona firma developerska. Kiedyś robili TYLKO dobre gry. Ostatnio jednak zaczęli bawić się w papranie legend (Quake 4) i średnie „adaptacje” komiksów (Xmen, marvel. . . ). W duchu mam nadzieję, że nowy Wolfenstein to dowód powrotu do dawnej formy. Mam nadzieję. . .

Skomentuj Karol Stepnikowski Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here