Zbliżająca się dużymi krokami premiera PS3 Slim sprawiła, że zarówno eksperci jak i gracze zaczęli plotkować o podobnej wersji 360tki. Na temat odchudzonego Xbox 360 w imieniu Microsoftu dość szybko wypowiedział się jednak Aaron Greenberg. Zapewnił on fanów konsoli, że jego firma jest zadowolona z modeli 360tki, które już znajdują się w sklepach i w najbliższym czasie nie zamierza ani pokazywać ani zapowiadać premiery Xboxa 360 Slim.

Jakby na złość Greenbergowi, sklep Amazon (niemiecka wersja) pokazał światu Xboxa 360 Elite z dyskiem 250GB. Konsolę odszukała redakcja serwisu Kotaku, która napisała, że w zestawie z jednostką znalazły się dwa bezprzewodowe pady i kopia gry Forza Motorsport 3. Niestety w chwili obecnej strona, na której można było znaleźć konsolę została już zdjęta. Możemy więc tylko zastanawiać się czy była to zwykła pomyłka czy też Microsoft szykuje dla nas bardzo smakowitą niespodziankę. Gdyby nie to, że mamy już 360tkę (niektórzy z nas nawet trzy), to sami skusilibyśmy się na taki zestaw. A wy?

Przy okazji musimy też wspomnieć o ciekawej, ale nieprawdopodobnej plotce. Anonimowe źródła donoszą, że Sony szykuje kolejną wersję konsoli PSP. Urządzenie oznaczone numerem 4000 miałoby zastąpić sprzedawane obecnie PSP 3000 i znaleźć się na sklepowych półkach obok PSPgo. W tej chwili nie wiadomo nic na temat tej konsoli poza tym, że miałaby mieć wbudowany napęd UMD. Odświeżona wersja urządzenia na pewno zaskoczyłaby nas jeszcze kilkoma miłymi nowościami, ale informacja ta naszym zdaniem jest wyssaną z palca bzdurą, więc nie będziemy nawet myśleli o tym, co Sony może szykować dla graczy. Jeszcze nie dostaliśmy PSPgo, a już mielibyśmy się doczekać premiery PSP 4000? Brzmi to jak czyste science-fiction, prawda?

[Głosów:0    Średnia:0/5]

2 KOMENTARZE

  1. haha. . . Greenberg pochwalił się swoim zadowoleniem. . . . tylko ile musieli pracować na to zadowolenie 😉 Amazon to się chyba tylko tak zareklamować chciał za frajer. . . bo niby nic ich zamieszczenie takiej konsoli w sklepie nie kosztowało, a huczy za to cały internet 😉

Skomentuj Kuba Wojtkowiak Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here