Miliarderka, największa celebrytka, chodząca instytucja, wyrocznia dla milionów kobiet. Producentka telewizyjna, businesswoman i wreszcie ikona mediów oraz żywy pomnik emancypacji afroamerykańskich kobiet. O pani Winfrey, uważanej za jedną z najbardziej wpływowych kobiet świata można pisać bez końca. Ten medialny gigant tworzy trendy, albo niszczy je jednym skinieniem ręki niczym udzielny książę, a raczej księżna. W Ameryce (i nie tylko) ze zdaniem Oprah Winfrey i lansowanymi przez nią trendami liczą się miliony, jeśli nie setki milionów kobiet – fanek jej programu telewizyjnego. Co Oprah Winfrey ma wspólnego z Microsoftem i Kinectem? Niedawno pisaliśmy o ogromnej, medialnej ofensywie giganta z Redmond skierowanej do „targetu”, który do tej pory trzymał w swoich szponach koncern Nintendo ze swoją konsolą Nintendo Wii. Dziś możemy napisać, a nawet pokazać dowód na to, że Microsoft nie żartował – medialny atak rozpoczął się i Oprah Winfrey odgrywa w niej niepoślednią rolę. W swoim programie pani W bardzo ciepło zaczęła mówić o konsoli Xbox 360 i Kinekcie. Kiedy natomiast zapowiedziała, że publika w studiu otrzyma (po premierze) prezent – konsolę plus Kinecta to… tłum pań w średnim wieku, młode mamy itd. po prostu oszalały z zachwytu.

Taka reklama jest po prostu na wagę złota. Miliony tak zwanych „Soccer moms” przed ekranami telewizorów usłyszały od swojego Guru w spódnicy, że należy się zainteresować czymś o nazwie Kinect. Microsoft może sobie pogratulować.

Warto przy okazji przypomnieć, że kilka lat temu, także w programie Oprah Winfrey promowało się Nintendo Wii. Teraz MS idzie tą samą drogą. Fragment programu możecie obejrzeć poniżej. Ja patrząc na te piszczące kobiety zastanawiam się nad drogą, którą przeszedł Xbox 360 od czasu premiery. Od synonimu konsoli dla hardkorowych graczy z szerokim wachlarzem gier-strzelanek po piszczące gospodynie domowe, które mają przynieść Microsoftowi kokosy. Nie mam nic przeciwko, ale ta zmiana jest chyba odrobinę zbyt radykalna.

Kinect zadebiutuje w Stanach Zjednoczonych już 4 listopada. Europa będzie mogła skakać przed telewizorem sześć dni później.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

14 KOMENTARZE

    • Nie rozumiem połowy trudnych wyrazów z tego newsa. Czy to dodatek kulturalny do Gazety Wyborczej 🙁 co to jest emacypancja? i to w dodatku kobiet?

      Nie wiem co ci mam odpisać zbyt zaskoczony jestem. . .

  1. Microsoft właśnie wygrał jeśli te babki polecą do sklepów. Teraz może swoim wiernym fanom śmiać się w twarz. Ma zagwarantowaną milion razy lepszą klientelę. Kinect a MILF experience 😉

  2. Z tego wynika,ze Ophra to taki troche damski Adolf Hitler w Stanach! Do kinecta raus! Dobra,niech poskacze sobie trochę Oprah -przynajmniej ‚masa’ jej poleci. . . 😉

  3. To jest „trochę” straszne z pokoleniem ludzi wychowanym przez telewizor. Ktoś w szklanym pudełku musi ludziom mówić co mają lubić, słuchać, kupować, co jeść itp co by odmóżdżone masy nie poumierały, bo same tych wyborów podjąć nie mogą (zbyt duże wymagania dla kory mózgowej).

Skomentuj Dariusz Myśliński Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here