Informacje o trzeciej odsłonie Deus Ex są dość skąpe. Z tym większą przyjemnością prezentujemy pierwszy concept art prezentujący laboratorium. Czekamy na więcej.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

13 KOMENTARZE

  1. Aahahahaha, wreszcie coś się zaczyna ruszać!! 😀 Grafikę obejrzałem już ze wszystkich stron (pewnie za moment wyląduje na tapecie, sasasa) i powiem Wam, że jestem zadowolony. Przywodzi mi na myśl laboratoria VersaLife co jest dobrym znakiem. Sama grafika bardzo ładnie wykonana, duża ilość szczegółów. Podobają mi się pomarańczowe akcenty. Ten sam kolor co w teaserze. Ładny, trochę organiczny. Jest dobrze. Mam nadzieję, że od teraz będziemy otrzymywać więcej danych z Montrealu 🙂

  2. No nie wiem. Wszystko wygląda super tylko gdzie oni pomieściliby taką siedzibę wielkości hangaru ? Chodzi mi o to, że dla mnie w DE obowiązkowo baza musi być pod ziemią, a żeby dało się do niej wejść powinno się przechodzić przejść przez 5 tajnych drzwi ukrytych za schowkiem na buty, kuchenny kredens i liczniki gazu. Takie wysokie sufity jakoś zmniejszają poczucie tajności klasy delta.

  3. W concept’ach takich jak te, najbardziej dobija mnie fakt, że są o niebo lepsze, niż najładniejsza plansza z mojej gry. . . 🙁 W zasadzie można by zebrać takie luźne koncepty i zrobić z nich powalającą przygodówkę.

  4. A mnie w concept’ach najbardziej dobija to, że nie dość, że nic na ich podstawie nie można o nadchodzącej grze powiedzieć, to jeszcze zazwyczaj mają ekstremalnie mało wspólnego z ostatecznym rezultatem.

  5. Takie wysokie sufity jakoś zmniejszają poczucie tajności klasy delta.

    [MOŻLIWE SPOILERY PIERWSZEGO DX!]Primo: DX a nie DE. Secundo: Widziałeś w ogóle VersaLife? Przecież ten kompleks był OGROMNY. Główne laboratorium miało sufit znacznie wyższy, niż ten. Nie mówiąc już o pomieszczeniu z Universal Constructor które większe już chyba być nie mogło bo by silnik nie wyrobił. To samo z pomieszczeniem, w którym znajdował się Helios. Generalnie cały kompleks pod A51 był gigantyczny. „Komnata” w której wisiał Page na końcu – to samo.

    • Primo: DX a nie DE. Secundo: Widziałeś w ogóle VersaLife? Przecież ten kompleks był OGROMNY. Główne laboratorium miało sufit znacznie wyższy, niż ten. Nie mówiąc już o pomieszczeniu z Universal Constructor które większe już chyba być nie mogło bo by silnik nie wyrobił. To samo z pomieszczeniem, w którym znajdował się Helios. Generalnie cały kompleks pod A51 był gigantyczny. „Komnata” w której wisiał Page na końcu – to samo.

      Wyczuwam wrogość, ale ok. Nie myślałem w tamtym przykładzie o versalife, ale bardziej o siedzibie unatco. Co do versalife – ogromne przestrzenie w niewielkich budynkach to jest jeden z tych elementów do których miałem zastrzeżenia. Wchodzisz do wychodka a on zjeżdża 100 metrów pod ziemię do hali wielkości paru hektarów. To oczywiście przerysowanie, ale myślę, że oddaje o co mi chodzi. Rzeczywiście a51 była ogromna, ale o ile pamiętam znajdowała się w osobnym kompleksie budynków. Tak czy inaczej czekam z niecierpliwością. Mam nadzieję, że gra pójdzie o jeden krok dalej i osiągnie większy sukces niż 1-a część, choć czy to możliwe w tych czasach – można się zastanawiać. PS. Coppertop wstałeś dzisiaj lewą nogą ? To już drugi post w moją stronę zawierający zaczepkę.

    • DX3 dżem dobry! :)a to jest kuchnia korporacyjna czy jakieś ultratajne research facility?. . .

      Sądzisz, że ktokolwiek malowałby firmowe logo na podłodze ultratajnego laboratorium? ;)Poszaleliście. Jeden – zupełnie zwyczajny w dodatku – concept art, a Wy już tu widzicie ducha DX 🙂 Musze sie kiedys zmusic i w koncu przejsc pierwsego Deusa ;]

  6. choć oczywiście to tylko koncept to mnie się bardzo podoba. Jest w tym jakoś duch DX. Szczególnie ten pomarańczowy ekran/hud po lewej przypadł mi do gustu. Co do wielkości pomieszczenia bynajmniej nie uważam, żeby było zbyt duże. Pomieszczenia laboratoriów – ośrodków badawczych powinny być duże – niczemu to nie przeszkadza przecież, a ile możliwości wchodzenia do takiego pomieszczenia! Już sobie wyobrażam te wszystkie tunele wentylacyjne 😀

  7. a jak ludzie sie zachwycali 3 artami z f3 to trzezwo myslacych nazywalo sie malkontentami, aha. osobiscie z miejsca dx3 laduje u mnie na 1 i w zasadzie jedynym miejscu gier na ktore teraz bede czekal. no dobra lista napewno bedzie miala jednak kilka pozycji (p:origin, fear2, stalker:cs albo najlepiej 2) ale to jednak inna liga. po prostu dx to top dog 😉

  8. Buk z Machiny czy ta gra to trzecia część symulacji tartaku? 😉 Mam pytanie tylko mnie nie zagryźcie fani proszę was. Co wy takiego widzicie w Deusie? Fabułka jest dosyć śmieszna. UNATCO będący pogrobowcem ONZtu w dystopijnym świecie cyberpunka to jakiś śmiech na sali po prostu. Fabuła to troszeczku postmodernistyczny bełkot jakby powiedział profesor Kaligari 😉

  9. PS. Coppertop wstałeś dzisiaj lewą nogą ? To już drugi post w moją stronę zawierający zaczepkę.

    Nie, nie, sorry jeśli tak to odebrałeś. Absolutnie nie zaczepka. Może ton faktycznie trochę niewłaściwy za co przepraszam – to absolutnie niezamierzone. Faktycznie nie mam najlepszego nastroju (o powodach nie chcę mówić) i jak widać mimo najlepszych chęci odbija się to na stylu wypowiedzi. . . . Co do Versalife. . . hm, ja nie odniosłem takiego wrażenia. Choć może faktycznie kompleks był zbyt duży. Mimo to o Unatco też nie można powiedzieć, by było małe, choć faktycznie rozkład pomieszczeń był inny i zamiast jednego wielkiego „handaru” mieliśmy serię pokoi połączonych korytarzami. Tak czy siak rozumiem o co Ci chodzi.

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here