W przypadku Australii dane pochodzą z firmy GfK i naszym zdaniem są odrobinę naciągane. Sami czasem zaokrąglamy jednak liczby, więc zakładamy, że 460 tysięcy osób posiadających japoński superkomputer w krainie kangurów, można nazwać półmilionową armią fanów. Dowiedzieliśmy się także, że sprzedaż gier na PSP, PS2 i PS3 w sumie przekłada się na 42% całkowitej sprzedaży tychże na terenie Australii. Prawie 50% podłączyło swoją konsolę do sieci.
Trochę lepiej jest u naszych zachodnich sąsiadów. W Niemczech firma Sony sprzedała już milion Playstation 3. Japońska firma zakładała, że sztuki tej uda się jej dokonać dopiero za dwa miesiące. Pociąg zwany PS3 zatrzymał się więc na stacji „Milionowo” przed czasem. Więcej danych niestety nie podano.
Powinniśmy się w sumie cieszyć i gratulować firmie Sony, ale właśnie przypomnieliśmy sobie jak sytuacja wygląda w Polsce i jakoś zamiast radości poczuliśmy smutek.
Nie sądziłem, że mają tam tak rozwiniętą branżę elektronicznej rozrywki. W Polsce takie wyniki mają torrenty. Ciekawe na co poszedł cały hype- LBP i Home czy Killzone 2? Znając ich system cenzury zapewne to pierwsze 😉