Bojąc się, że spełnię swą obietnicę, co z pewnością naruszyłoby porządek rzeczy w naszej czasoprzestrzeni, ów złośliwy Homeostaza zaczęła działać. Pierwsze efekty prewencji widoczne będą już w tym tygodniu. Niestety, z wielką przykrością muszę stwierdzić, iż będą one zapewne skuteczne.

Już 19, czyli w najbliższy czwartek, ukaże się Football Manager 2007. Serii tej nikomu chyba przedstawiać nie muszę i zresztą nie mam najmniejszego zamiaru tego robić. Kto nie jej nie zna, niech lepiej zamilknie i czym prędzej nadrobi zaległości. W każdym razie już w tym tygodniu otrzymamy możliwość wcielenia się w trenera klubu piłkarskiego i rozegrania po raz kolejny wielu sezonów, prowadząc jakieś podrzędne prowincjonalne klubiki do finału LM.

Nie wiem jak Was, ale mnie FM wciąga. Wciąga niebezpiecznie szybko i głęboko. Mimo, że z roku na rok dostajemy przecież managera zmienionego tylko w niewielkim stopniu, to ilość godzin, jakie spędzam na patrzeniu w te wszystkie statystyki i biegające po boisku kropki wzrasta. Po części wynika to na pewno z wielkiego zamiłowania do piłki nożnej. Z drugiej strony tytuł ma w sobie „to coś” (i to w niebezpiecznie dużej ilości) i nie raz zdarzyło mi się iść na uczelnie w stanie wskazującym na brak snu (co w przypadku studentów nie jest wcale czymś niezwykłym).

Wszystko wskazuje więc na to, że jakiekolwiek, nawet te niekoniecznie poważne plany podboju świata, tudzież tylko jego zadziwienia, zostaną odłożone na czas (dużo) późniejszy.

Nie wszystkich jednak piłka nożna kręci. W tym tygodniu wychodzą jednak gry, które powinny zadowolić większą część braci grającej. Już 20 w sklepach pojawi kolejny dodatek do gry SIms2, tym razem traktujący o zwierzakach. O sensie grania „w życie” nie będę się rozwodził bo musiałbym napisać coś przykrego, a narażać się licznej grupie fanów Simsów nie mam zamiaru. Zastanawia mnie tylko jak długo jeszcze taka polityka (wypuszczanie masy dodatków) będzie skuteczna. Oby jak najkrócej.

Zostając przy EA, które jak zwykle pod koniec roku szaleje, trzeba zwrócić uwagę na kolejną część świetnego Battlefielda, która ukaże się już jutro. Filmiki z tej gry robią naprawdę niesamowite wrażenie i sam chętnie pobiegałbym po serwerze strzelając niebieskim laserem do zielonych robotów (czytaj: mechów). Przy okazji premiery tego tytułu trzebaby się zastanowić ile jeszcze skazani będziemy na oglądanie meczów CS’a. Nie żeby jakoś wybitnie mnie on nudził, ale przydałaby się konkurencyjna platforma dla tej stareńkiej gry.

Dobry tydzień będą mieli także fani Tycoonów. Najpierw pojawi się Sid Meier’s Railroads!, który to firmowany jest nazwiskiem Sida i mojej rekomendacji już nie potrzebuje, a później dodatek do Zoo Tycoon2, zatytułowany Marine Mania.

Fani klocków i Star Warsa otrzymają zaś świetnego LEGO Star Wars II: The Original Trilogy. Gra niby dziecinna, ale daje masę radości każdemu w przedziale wiekowym 9-99. Trzeba tylko lubić Star Warsa (tego kryterium już niestety nie spełniam).

Oprócz wymienionych już tytułów ukażą się: mało reklamowane, więc pewnie kiepskie UFO: Extraterrestrials, oraz dwie przygodówki o których niestety nie napiszę nic, a to z powodu, że na tym gatunku kompletnie się nie znam, będą to: The Sacred Rings i Scratches.

PS. Nie wiem czy w przypadku dopiero trzeciego tekstu w cyklu mówić można o tradycji, ale na koniec polecam płytkę Leszka Możdżera – Fresco. Świetna muzyka na nastrojowe wieczory.

[Klasycznie już z przyczyn technicznych poranny oddech wikinga jest oddechem de facto przedpołudniowym – red.]

[Głosów:0    Średnia:0/5]

6 KOMENTARZE

  1. „Przy okazji premiery tego tytułu trzebaby się zastanowić ile jeszcze skazani będziemy na oglądanie meczów CS’a. Nie żeby jakoś wybitnie mnie on nudził, ale przydałaby się konkurencyjna platforma dla tej stareńkiej gry. „To jak tak złośliwie powiem, że sam zastanawiam się ile będziemy jeszcze skazani na oglądanie meczów piłki nożnej. W końcu ta gra ma wielokrotnie więcej lat niż CS. I bez kontrargumentów w stylu „nie chcesz to nie oglądaj”, bo do oglądania meczów CS’a też nikt nie zmusza. 😉

  2. BF2142 jest kiepściutki bardzo, przynajmniej sądząc po wersji demo. Za to przygodówka Scratches jest kapitalna – mrozi krew w żyłach jak to dawniej tylko bywało. Oby tylko Play nie zkaszanił lokalizacji. Do Lego Star Wars wcale nie trzeba być fanem SW, to po prostu kapitalna platformówka, zwłaszcza grana na dwie osoby. A jak coś jest mało reklamowane, to nie znaczy, ze zaraz kiepskie jest – wręcz odwrotnie, im bardziej coś reklamowane, tym słabsze może być 🙂 więc nie stawiaj Patryk kreski na tym UFO 🙂

  3. Hyh FM to moja choroba, mania i prześladowanie. Niedawno pozbyłem się gry oddając w ręce zaufanego przyjaciela. Mam nadzieję, że mi jej nie odda, no i liczę, że najnowszej odsłony nie będę musiał recenzować. Ledwo umknąłem przed napisaniem poradnika. Ta gra to ogromny pożeracz czasu. Nie ma to jak myć zęby i zastanawiać się nad taktyką na następny mecz. 😛

  4. seraphim prawde muwisz na temat reklam gier. . . i nie zgodze sie z autorem co do „mało reklamowane, więc pewnie kiepskie”. . . apropo bf2142 to mem wielkie nadzieje, poniewaz nałogowo gram w bf2 i chetnie odszedlbym od klimtow walki na bliskim wschodzie, ale obawiam sie ze bf2142 bedzie tym dla bf2 czym jest CS. source do CS 1. 6

  5. muszę się bronić :-)jeśli chodzi o CS’a – bardzo lubie zarówno grać w tą grę jak i oglądać mecze, tak samo piłke nożną, ale oprócz piłki lubie jeszcze inne sporty i myśle, że fajnie byłoby móc obejrzeć coś innego (nie chce tu niczego zastępować, chcę mieć po prostu większy wybór)co do UFO – jeśli tytuł o UFOkach nie jest reklamowany to raczej nie będzie dobry, gier o tej tematyce jest na tyle mało, że jeśli jakaś firma robi naprawdę dobrą gierkę to wystarczy niewielka reklama żeby ją sprzedać, inaczej wygląda to wśród np RPG fantasy gdzie konkurencja jest ogromna i reklama nie zawsze się opłaca (bo na rynku są więksi, silniejsi)Poza tym, jestem gotów się założyć, że to UFO będzie słabiutkie 🙂

  6. tycek—> ale przecież masz już ładnych kilka modów do BF2 – świetny Project Reality (w ten gram nałogowo), US Intervention które pewnie cię nie zainteresuje, dwa niemieckie – Operation Peacekeepers i Point of Extistence 2 (jeden o walkach w Serbii, drugi na Ukrainie) a niedługo wyjdzie w końcu Forgotten Hope 2 i będzie rządzić. W zwykłego BF2 już mi się nie chce grać, ale mody do niego są dużo lepsze niż ten szajs 2142suprise—> ok, zakładamy się o stare skarpetki 🙂 powiem ci czy słabiutkie, jak zagram 🙂

Skomentuj Wojtek Warchoł Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here