Tegoroczne targi E3 nie były zbyt spektakularne. Trochę zawiodło Sony pokazując zaledwie kilka naprawdę ciekawych tytułów (naszym numerem jeden był trzeci God of War), ale największą falę krytyki przeżyła konferencja Nintendo. Furię wieloletnich fanów wielkiego „N” wywołała nie tylko uśmiechnięta facjata Reginalda Fils-Aime i „dmuchający w Wiilota” Shigeru Miyamoto. Przede wszystkim gracze niezadowoleni byli z powodu braku konkretów o kultowych i sztandarowych hitach japońskiego giganta. Nowy Super Mario? Kolejna Legend of Zelda? Nic z tego. Ważniejszym tytułem była druga odsłona Wii Sports oraz Wii Music.

Sprawa okazała się na tyle poważna, że głos zabrał sam prezes Nintendo. Pan Satoru Iwata w wywiadzie dla Forbesa oświadczył: Przepraszamy za konferencję, zwłaszcza te osoby, które oczekiwały, że Nintendo pokaże nowego Super Mario lub Zeldę i dodał tłumacząc się: Tak zwane „duże tytuły” wymagają długiego czasu tworzenia i uznaliśmy, że tegoroczne targi E3 są najlepszym momentem na ich prezentację.

Cóż możemy dodać. Najwyraźniej Nintendo zauważyło swój błąd skoro sam wielki szef postanowił zabrać głos. Ciekawe czy słowa pana Iwaty będą miały jakieś dalsze implikacje? Może zakaz publicznych wystąpień i grania dla pana Miyamoto? A na koniec ciekawostka. Poniżej możecie obejrzeć materiał wideo z targów E3 2008… Shigeru M ogląda pokaz gry Killzone 2.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

2 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here