Oprawa audiowizualna jest niczym Piękna i Bestia. Muzyka – niesamowicie klimatyczna, wspaniale komponuje się ze stylem gry i wprawia w rewelacyjny nastrój, również odgłosy bohaterów, broni, pojazdów są bardzo dobre. Natomiast oprawa graficzna pozostawia bardzo wiele do życzenia. Spełnia wszystkie najnowocześniejsze standardy, ale tylko te, które panowały w okolicach 2003 roku. Cóż – mimo tego grać się da, kiepski wygląd “Psów” rekompensują również niewysokie wymagania sprzętowe.

K***a, to dobra, k***a, gra jest!

Polskim wydawcą gry jest Cenega Poland, która świetnie poradziła sobie z zadaniem polonizacji. Ta jest klimatyczna, nie zawiera większych błędów i bynajmniej daleka jest do stereotypu lokalizacyjnego, który swego czasu mocno obśmiewał w jednym ze skeczy Maciej Stuhr. W powietrzu lecą siarczyste bluzgi, ale idealnie dopasowują się do sytuacji – nie ma mowy tutaj o kloace spod monopolowego – to raczej pełna uroku i erudycji łacina :-).

Lokacja z filmu w wersji cyfrowej

Oczywiście nie każdy rodzic byłby szczęśliwy z tego, że jego dziecko gra w grę, w której co drugie słowo sypią się k***y, ale na szczęście – głównie ze względu na krwistość i możliwość bezlitosnego rozstrzeliwania na kawałki najbardziej niewinnych cywilów – gra i tak dozwolona jest od osiemnastu lat. W tym przypadku wybitnie zgadzam się z rankingiem PEGI.

W zeszłym roku mieliśmy Total Overdose, tym razem do miana świetnego TPP-niespodzianki pretenduje właśnie Reservoir Dogs. Mamy dużo akcji, dobre wykonanie, a jedyne co może się nie spodobać to oprawa graficzna. Co prawda sklepowa cena 99 złotych to na kilkanaście godzin nieco wiele, ale na internetowych aukcjach można kupić oryginalne “Psy” już za niecałe trzy dyszki. A wtedy – z ręką na sercu! – nie ma się nad czym zastanawiać!

Nie ma niczego przyjemniejszego niż poniedziałkowy poranek – zaspany, zmęczony recenzent naturalnie spóźnia się na zajęcia w szkole, uprzednio zostawszy oblanym wodą z kałuży przez autobus i pookładany parasolką przez jakąś wyjątkowo wojowniczą staruszkę. Po powrocie do domu zastaje na biurku paczkę, w której obok wyjątkowo crapowatego CSI znajduje także Reservoir Dogs.

Plusy

Minusy

[Głosów:0    Średnia:0/5]
1
2
PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułLęk o zbawienie
Następny artykułWiedźmin na wybiegu

10 KOMENTARZE

  1. Recka mnie autentycznie zachęciła do zagrania w tę grę mimo, że wcześniej jakoś inne magazyny (np. CDA – szczególnie Qn’ik) ostrzegały przed nią. A może mi się spodoba, podobnie jak autorowi tej recenzji. :]

  2. „Przecież to na podstawie filmu Quentina Tarantino, którego nawet na oczy nie widziałem!” – ja bym się nie przyznawał, bo to wstyd. . . no i zastanawiające jest, dlaczego takiego „hiciora” się na gwałt ludzie pozbywają na allegro po 30 zeta nawet. . . mash—> wątpię 🙂

  3. Ser – bo to gra na jedną noc, w tej roli sprawdza się idealnie i nie widzę powodu, by ktoś nie chciał jej sprzedać po przejściu :). A że dużo osób – cóż, takie prawa rynku. Nawet gdyby to była gorsza gra, a nazywała się GTA, to pewnie do dziś jej ceny utrzymywalyby sie na aukcjach w cenie 8-9 dyszek :).

  4. gry z oceną 8. 5 nie powinno się przechodzić w jedną noc, a jeżeli nawet, to powinno się chcieć ją przejść jeszcze ze dwa razy. I gry z oceną 8. 5 nie sprzedaje się trzykrotnie taniej niż się ją kupiło – tak się robi z crapami. Podziwiam jednak entuzjazm i zdolność do zachwycania się byle czym, to takie amerykańskie. . .

  5. Daj spokój, grało mi się dziesięc razy lepiej niż w nowych Hirołsów, których oceniłem najnizej w kraju (7+/10), wiec chyba z ocenianiem gier jeszcze problemow nie mam. Poza tym wyraznie napisalemw recenzji, ze kupowanie tej gry za stówkę nie ma sensu i lepiej to zrobic na allegro za trzy dyszki. Wtedy jak najbardziej ma ;). Czytelniku – podobalo Ci sie Total Overdose? W takim razie musisz zagrac w RD! A w kazdym razie powinienes :).

  6. Seraphim nie do konca sie z Toba zgodze – Fahrenheit wkrecil mnie na tyle ze skonczylem go w jedna noc (no juz slonce zdazylo pojawic sie na niebie jak konczylem)a jakies 8 (moze 8,5) bym mu dal mysle ze nie dlugosc gry jest najwazniejszym elementem branym pod uwage przy jej ocenianiu co oczywiscie nie oznacza ze RD w moich oczach zasluguje na taka ocene

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here