Podczas porannej konferencji GDC w Londynie, MacDonald powiedział, że branżę elektronicznej rozrywki czekają poważne zmiany, które mają związek z coraz wyższymi kosztami produkcji gier. W tej sytuacji z pomocą miałaby przyjść dystrybucja softu poprzez Internet.

„Myślę, że za pięć lat większość produkcji nie będzie dystrybuowana na płytach. Będzie to spora zmiana nie tylko dla twórców gier, ale również dla całej branży”, powiedział MacDonald. Zdaniem wiceprezesa SCE Worldwide Studios, e-dystrybucja wpłynęłaby pozytywnie na relacje między producentami gier a graczami: „Dzięki dystrybucji internetowej moglibyśmy znacznie szybciej trafić do konsumentów i wprowadziłoby to dla nas wiele, zupełnie nowych możliwości”.

MacDonald uważa, że tego typu zmiana byłaby wielkim wyzwaniem dla developerów, ponieważ do tej pory twórcy gier przyzwyczajeni byli do jednorazowego robienia gier – ze względu na otwarta strukturę e-dystrybucji, developerzy mogliby ingerować w swoje produkcje już po ich opublikowaniu. A możliwości jest naprawdę wiele: dodatkowe epizody do gier, zamieszczanie reklam, czy tzw. DLC (downloadable content), co może oznaczać praktycznie wszystko: sprzedaż tras, muzyki, dodatkowych postaci, map, broni, aż po dodatkowe tryby rozgrywki.

Tego typu oświadczenie może dziwić, zwłaszcza, że niebawem startuje PlayStation 3. Pojawia się zatem pytanie, czy niezwykle kosztowna produkcja płyt Blu-Ray była rzeczywiście potrzebna. MacDonald wypowiedział się również w tej kwestii. Zdaniem wiceprezesa płyty Blu-Ray są absolutnie konieczne, a to ze względu na wysoką objętość obecnych produkcji zapisanych w standardzie High Definition. Oprócz tego MacDonald dodał: „Jeśli chodzi o płyty Blu-Ray, to trzeba tez pamiętać o bardzo ważnej rzeczy – w najbliższej przyszłości nie będzie możliwości pobrania pełnej gry z sieci dysponując łączem o przepustowości 2.4 MB”.

Co ciekawe, zdanie MacDonalda podziela Phill Harrisom – prezes WCE Worldwide Studios. W sierpniowym wywiadzie dla Wired Magazine, Harrisom przyznał, że byłby zdziwiony, gdyby PlayStation 4 była wyposażona w jakikolwiek napęd. Jednak na to, czy pan Harrisom się zdziwi, czy nie będziemy musieli poczekać co najmniej 10 lat – na tyle według Kaza Hirai wystarczy PlayStation 3.

Niedawno SONY zapowiedziało, że zawartość Gran Turismo HD na PlayStation 3 będzie w dużej mierze zalezeć od upodobań graczy. Dla przykładu, wszystkie samochody do trybu GT HD Classic będziemy musieli ściagnąć z sieci. Można zatem powiedzieć, że to czy eksperyment z GT HD wypali, wpłynie na dalsze decyzje SONY odnosnie e-dystrybucji .

Trzeba dodać, że stwierdzenie pana MacDonalda nie jest niczym odkrywczym. Microsoft praktykuje e-dystrybucję od kilku lat za pośrednictwem Xbox Live!. Uruchomiony w listopadzie zeszłego roku Marketplace można śmiało nazwać przełomem w tej dziedzinie, jeśli chodzi o konsole stacjonarne. Posiadacze Xboxów 360 z Marketplace’u mogą pobierać trailery gier, dodatkowe mapy, postacie, samochody i masę innych rzeczy stworzonych przez developerów w ramach płatnego, lub darmowego DLC. PlayStation 3 i Wii mają oferować podobne serwisy, jednak czy będą w stanie godnie rywalizować z usługą Microsoftu dowiemy się dopiero w listopadzie.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

12 KOMENTARZE

  1. Powiem tak – jeśli na całym świecie, w miejscach w których sprzedawane są gry, Internet będzie na tyle szybki, żeby faktycznie ściągnąć grę w np. godzinę (bo myśle, że to często tyle, ile wymaga od nas podróż do sklepu), to czemu nie. . . jednak dopóki szybkie sieci nie będą dostępne wszędzie – nie ma co liczyć na całkowitą rezygnację z dystrybucji gier w sposób standardowy.

  2. Zgadzam się to będzie niepożądany ukłon w stronę piratów. Nie zgodzę się z Panem MacDonaldem dema, trailery i inne dodatkowe pliki można kupić/pobrać z internetu już dziś i jest dobrze. Natomiast nie zgodzę się co do ściąganie pełnych gier z internetu, a co z systemem zabezpieczeń, z licencją, prawami uzytkowania ?!? Idiotyczne myślenie !! Gry oryginalne na płytach i z instukcją + fajne dodatki są jak najbardziej ok.

  3. hmmmm jeśli nie wyjdzie mi to drożej, a nawet będe otrzymywał produkt, że tak powiem „lepszej jakości”, to czemu nie?a w to, że tradycyjne nośniki zostaną wyparte na rzecz przesyłu informacji w necie, nigdy nie uwierze. . . btw nie chiałbym mieć takiego nazwiska jak ten kolo. . . 🙂

  4. Nic nowego, tylko, że ten od hamburgerów to powiedział. A co do samego zamysłu, to jest to nie uniknione. W dobie gdy net będzie na poziomie 10Mb pobieranie dużych gier zajmie chwile, więc będzie się komuś chciało iść do sklepu oddalonego o 30 min. drogi? Nie – to chyba przekłada się na ostatni coraz większe lenistwo społeczeństwa.

  5. „Jednak na to, czy pan Harrisom się zdziwi, czy nie będziemy musieli poczekać co najmniej 10 lat – na tyle według Kaza Hirai wystarczy PlayStation 3″Jejku czy jeszcze ludzie nie zrozumieli że żywotność konsoli nie znaczy tego samego nie równa się czasowi do premiery nowej wersji. . . A co do tematu, to:1)Ktoś tu mówił coś o ukłonie w strone piratów przepraszam jaki ukłon? i tak i tak każdą gre można scrackować, a poza tym wy kupujecie płytke czy licencje na użytkowanie gry?2)Ja jestem jednak przeciw, przecież oglądanie pudełka czytanie instrukcji to również przyjemność 😀

  6. polemizowałbym z tym, czy należy się tam doszukiwać ironii, ps2 ma 6 lat, trzyma się twardo i chyba nie zniknie lada dzień z padolu ziemskiego. . . btw jakbym miał pada, to bym sobie sieknął jednorazowo w contre na pegasuska 🙂

  7. raczej nie, to powiedz mie ile piratow gra w WOWa?? a nowa forma dystrybucji gier to tylko sciaganie od nas kasy, bety bedzie mozna juz sciagnac za cene pelnego produktu a puzniej zasypia nas latkami. . . a potem dodatki jak np do BF2, co tam kazdy kosztuje 15$ a dystrybucja ich nic nie kosztuje. . . a my gracze tylko tracimy bo znikna z netu darmowe mapki, bonusy, modele na rzecz takich platnych busterow. . . i nie wydaje mi sie ze GTHD bedzie tansze, jezelichcesz jezdzic 1 samochodem to tak, ale jezeli chcialbys uzbierac caly komplet to troche kasy to pociagnie :]

  8. Taaaa. Już sobie ściągam gierkę. Może tak Dark Messiash? Ile zajmuje? 4gb? 5gb? Co to jest przy moim 7gb limicie na neostradzie. Kogo obchodzi, że może chciałbym sobie pobrać 2 gry. Wole kupić grę w pudełku niż przez e-dystrubucje – Ww Dark Messiash jest tańszy o . . . . . 4centy i nie posiada pudełka też mi promocja -. –

  9. Internet daje naprawdę ogromne możliwości pod względem dystybucji. Bo np. choćby wspomniane GT HD można by sprzedawać na wiele sposobów. Albo kupujesz za powiedzmy 60$ grę w sklepie z 20 trasami i 200 samochodami, albo ściągasz podstawową wersję (powiedzmy 2 trasy, 10 samochodów) z neta za 10$ i później dokupujesz sobie auta i trasy, albo np. płacisz miesięczny abonament za jeżdżenie po torach (np. 5$ za 3 tory i 40 samochodów, 10$ za 7 torów i 100 samochodów). Że niby zdzieranie kasy? Oczywiście, gracze którzy przechodzą daną grę od deski do deski stracą, ale przeciętny gracz może zyskać. Weźcie pod uwagę, że przecież ulubionych gier jest kilka, ale często oprócz nich gracie w kilkadziesiąt, kilkaset. Powiedzmy, że np. chce sobie pograć w GT tylko przez np. 2-3 miesiące, to w sumie można by wykorzystać abonament. Chce przejść grę w całości, kupuje ją w sklepie + dodatkowy staff w necie. Chce sobie pyknąć w każdy piątek, ale nie koniecznie muszę zjeździć 200 samochodów – wybieram opcję ze ściągnięciem wersji podstawowej z internetu którą raz na pewien czas będę uzupełniał. Oczywiście wszystko zależy od tego, jak podejdą do tego dystrybutorzy. Bo jeśli będzie tylko „jedyna słuszna możliwość” (czyli np. wersja podstawowa za małą kasę + reszta płatnie z netu), to faktycznie to będzie wyłudzanie kasy. Choć z drugiej strony tworzenie gier jest teraz naprawdę drogie i 50$ za program który w całkiem nieźle oddaje wrażenia z jazdy 250 wózkami, to bardzo mało. . . Swoją drogą ciekaw jestem co się stanie z mniej popularnymi autami w GT HD. Przecież to logiczne, że takie Ferrari zarobi miliony (każdy chce mieć :), ale już np. niektóre małe samochodziki będą kupowane w znacznie mniejszych ilościach.

Skomentuj Bartosz Kwietniewski Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here