Gdyby wszystko poszło zgodnie z planem, w LittleBigPlanet zagrywałby się już cały świat. Niestety, ze względu na kontrowersyjny element ścieżki dźwiękowej, premierę gry przesunięto na 5 listopada.

Jednak jak mówi znane przysłowie – nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Otóż tak się dziwnie złożyło, że niektóre egzemplarze MałejDużejPlanety z usterką i tak zdołały trafić do sklepów – a tym samym również w ręce zniecierpliwionych graczy. Media Molecule oczywiście wydało łatkę, załatwiającą ten problem…i dalej idzie na rękę osobom, które przypadkiem weszły w posiadania gry dwa tygodnie przed premierą. O co chodzi? Ano o to, że w końcu włączone został serwery i tym samym Ci, co LittleBigPlanet mają w swoich kolekcjach już mogą dzielić się z innymi takimi delikwentami pomysłami na nowe plansze.

Jeśli nie mieliście tyle szczęścia, by dostać w ręce przedwczesną wersję LPB, a już nie możecie doczekać się na premierę tej bardzo ciepło przyjętej przez media gry, powinniście czym prędzej zapoznać się z naszym testem tej pozycji.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

2 KOMENTARZE

  1. Te 2 osoby które rzekomo mają LBP niech napiszą coś o niej czy rzeczywiście jest taka wspaniała jak zapowiadali czy może nie do końca? Jaka krótka recenzja czy cuś.

  2. Myślę, że osób jest dużo więcej niż dwie- już na allegro masz wszystko podane na tacy (niedawno zeszła aukcja, gdzie sklep wcześniej sprzedawał- kilkadziesiąt ofert!). Jakieś recenzje? Proponuję Gamerankings. com albo jakiś review na YouTube.

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here