Singularity garściami czerpie z innych FPSów wydanych na przestrzeni ostatnich lat. Pomysł na fabułę i jej prowadzenie - ukłon w stronę BioShock. Grafika, akcja - Wolfenstein. Przerywniki filmowe na silniku gry - Modern Warfare. Zabawy z czasem i ewentualne tego konsekwencje - Cryostasis. Czy z takiego połączenia może wyniknąć coś dobrego?

Idea i mechanika SingStara zasadniczo nie zmieniła się ani trochę od debiutu ostatniej odsłony. Od przedostatniej zresztą też nie, bo jedyna „innowacja” jaką pamiętam patrząc na całą historię serii to wyrzucenie trybu kariery dla pojedynczego gracza już po pierwszej edycji i wstawienie durnego i bezużytecznego Rapometru w którymś z kolejnych SingStarów, acz nie pomnę niestety w jakim konkretnie. Tak więc wciąż gra wygląda dokładnie tak samo – bierzemy w dłoń mikrofon, wybieramy piosenkę i próbujemy z wysokością swojego głosu trafić w pierwowzór śpiewając samemu, pracując na wynik w duecie lub też w trybie bitwy walcząc o rezultat wyższy niż u przeciwnika. Z efektami bywa różnie, ale chodzi przecież o zabawę. A ta w dotychczasowych odsłonach najbardziej muzycznej ze wszystkich serii gier wideo zawsze była doskonała. I po spojrzeniu na line-up Wakacyjnej Imprezy byłem pewien, że i tym razem nie będzie inaczej. Boys, Just 5, Łzy, Lou Bega – cóż więcej można by chcieć śpiewać na szalonej zabawie ze znajomymi? Niby niewiele, a w praniu jednak wyszło, że czegoś tej pozycji pełnej remizowych i popowych klimatów brakuje. O tym jednak za chwilę.

„Jesteś szaloooooonaaaaa….”

Na co komu parasol latem?

Polskich kawałków w Wakacyjnej Imprezie jest aż dziewiętnaście i stoją one na bardzo zróżnicowanym poziomie. Zdecydowanie najlepiej śpiewa się dwie piosenki Łez, czyli Agnieszkę i Narcyz się Nazywam. Szybki, pop-rockowy rytm, połączony z prostymi słowami, które w mniejszym bądź większym stopniu kojarzy chyba każdy, to mieszanka, która wprost idealnie nadaje się do zabawy przy mikrofonach. Niewiele gorzej wypadają kolejne trzy utwory zapożyczone od zespołów takich jak Kombi oraz kultowy już Myslovitz. Choć nie sposób nie zauważyć, iż Pokolenie, Sen Się Spełni i Długość Dźwięku Samotności to piosenki zdecydowanie poważniejsze od tych śpiewanych przez Annę Wyszkoni, wcale nie sprawdzają się gorzej, kiedy trzeba je „wyryczeć” podczas gry w SingStara. Całkiem dobrze bawiliśmy się z kumplami również przy Reni Jusis, Formacji Nieżywych Schabuff oraz Various Manx, którego Orła Cień jest jednym z najłatwiejszych utworów na całej płycie, choć raczej nie są to przedstawiciele muzyki, która w moje gusta trafia najlepiej.

Elton „modne okulary” John

Całkiem nieźle można się też rozerwać przy disco-polowym hicie sprzed lat – Jesteś Szalona. Entuzjaści tego typu rytmów do dziś wspominają ten utwór z łezką w oku. To stały bywalec każdej imprezy, który do nowego SS-a nadał się wprost wyśmienicie, choć po pewnym czasie robił się trochę nużący. Poza tym, wymieniając te ciekawsze numery warto pamiętać jeszcze o Brathankach. Czerwone Korale może nie są szczytem wokalno-instrumentalnego artyzmu, ale dzięki zmienności tempa mocno urozmaicającej wycie, więc można do nich wracać po wielokroć.

Oczywiście nie mogłoby być tak wesoło, by Wakacyjna Impreza miała na swojej trackliście same dobre (do zabawy rzecz jasna) utwory. Najmocniej zawiodłem się na Kolorowych Snach, które bynajmniej nie wywołały takiego szału, jakiego oczekiwałem. Wręcz przeciwnie – po jednym podejściu z kumplami odstawiliśmy je na bok i więcej nie próbowaliśmy. Do karaoke również kompletnie nie nadają się kawałki Kasy i Norbiego.

O ile jeszcze od biedy Piękny Dzień czy Lato dało się jakoś przeboleć, o tyle dwie pozostałe piosenki, które wykonują są po prostu zbyt szybkie i zwyczajnie nie sposób się w nie „wstrzelić”. Jeszcze gorzej sprawuje się smęcenie Krzysztofa Krawczyka pod tytułem Bo Jesteś Ty. Kto w ogóle wpadł na tak dramatyczny pomysł, jak wrzucenie tego do zestawu typowo imprezowych utworów? Pozwolicie drodzy czytelnicy, że pozwolę sobie zrezygnować z przybliżania utworów Kasi Kowalskiej, jej imienniczki Cerekwickiej, czy naszej rodzimej specjalistki od narodowego hymnu, Edyty Górniak. Powiem tylko, iż nie są one najwyższych lotów i do śpiewania się specjalnie nie nadają.

„I’m stiiiill staaaanding…”

MamboDżambo

Dużo gorzej od blisko dwudziestki polskich utworów wypada te jedenaście piosenek wziętych z oryginalnej wersji Summer Party. Oczywiście i tu znajdą się perełki (chyba odrobinę zbyt mocne słowo), ale mogło być lepiej. Najlepiej bawiliśmy się przy świetnym I’m Still Standing z repertuaru Eltona Johna – bez żadnych disco-polowych klimatów opatrzonych wielkim jak stodoła napisem „SZMIRA”. Przyzwoicie w akcji sprawdza się również…ha, tu zaczynają się schody, bowiem ciężko mi wskazać inny kawałek zagraniczny znajdujący się na liście piosenek Wakacyjnej Imprezy, który dobrze by się śpiewało. Sam nie narzekałem na Umbrella, aczkolwiek z bliżej nieznanych mi przyczyn jest to niesamowicie męczący utwór i po jego wykonaniu potrzeba sobie zrobić chwilę przerwy na zaczerpnięcie oddechu.

Sporo obiecywałem sobie po Mambo No. 5 Lou Begi, ale niestety srogo się zawiodłem. Dużo rapowania i fragmenty nie wliczane do punktacji kompletnie zabiły tę piosenkę, czyniąc ją niegrywalną. Pozostała dziewiątka to już dzieła, których staraliśmy się przy zabawie unikać jak ognia. Owszem, niektórych dobrze się słucha (David Bowie i jego Let’s Dance to coś, co mogę spokojnie polecić każdemu), ale tak czy siak – do śpiewania nadają się słabo, w porywach do średnio. Girls & Boys ze stajni Blur jakieś takie bez werwy, Club Tropicana Wham! Nie umywa się do ichniego Wake Me Up Before You Go-Go, którego na płycie brakuje, a reszta piosenek, autorstwa Sugababes, Amy Winehouse, czy choćby Blondie to po prostu komedia.

„Let’s Dance!”

Przyznam, że ciężko recenzuje się takie tytuły, jak kolejne edycje SingStara. Raz, że nie bardzo wiadomo co o tym napisać, skoro i tak jedyne co od kilku(-nastu?) części się zmieniało, to tylko i wyłącznie listy utworów, a dwa, że wystawienie oceny wcale nie jest łatwe – bo niby od wielu lat nie jest to nic nowego, poziom znajduje się na równi mocno pochyłej, a zabawa i tak jest przednia. Obowiązek jednak dalej pozostaje obowiązkiem i jakąś notę Summer Party wystawić muszę. Niech więc będzie „siódemka”. Eska: Hity na Czasie rok temu dostała ode mnie pół oczka mniej, za natłok kiczu w wyjątkowo kiepskim wydaniu. Tutaj poziom jest jednak odrobinę wyższy, choć zdecydowanie brakuje mi w spisie utworów takiego absolutnego „szokera”, który w pojedynkę mógłby rozkręcić każdą imprezę i przyciągnąć do mikrofonów kilka niechętnych osób. Tak więc w kilku słowach podsumowania – po Wakacyjną warto sięgnąć jeśli mamy zamiar bawić się w grupie osób nie zaznajomionych z językiem angielskim (i mamy już w swojej bibliotece gier SingStar 80’s), a to dzięki bazie niemal dwudziestu polskich piosenek. Jeśli zaś imprezujemy w gronie poliglotów, to mamy aż za szeroki wybór SingStarów, by marnować pieniądze na tego najnowszego.

W końcu oficjalnie nastał sezon wakacyjny, z utęsknieniem wyczekiwany przez wielką część zarówno młodzieży, mogącej w końcu odpocząć od szkoły, jak i dorosłych masowo wyjeżdżających na urlopy do ciepłych krajów. Tak, jakby polskie „40 w cieniu” znane sprzed roku to było za mało. Sony postanowiło wykorzystać tę sytuację i specjalnie z myślą o tytułowych wakacyjnych imprezach (i portfelach ich uczestników) przygotowało nową edycję słynnej serii SingStar. A jako, że prawdziwi Wikingowie nigdy nie odpoczywają, postanowiliśmy ją dla Was zrecenzować.

Plusy

Minusy

[Głosów:0    Średnia:0/5]

42 KOMENTARZE

  1. Kazika niet :(Kasia Cerekwicka – S. O. SŁzy – AgnieszkaŁzy – Narcyz sie nazywamFormacja Nieżywych Schabuff – LatoNorbi – Kobiety są gorąceVarius Manx – Orła CieńEdyta Górniak – Jestem kobietąReni Jusis – ZakręconaJust 5 – Kolorowe snyK. A. S. A – MaczoK. A. S. A – To własnie latoKrzysztof Krawczyk – Bo jesteś TyNorbi feat. Krzysztof Krawczyk – Piękny dzieńBrathanki – Czerwone koraleKasia Kowalska – Coś optymistycznegoBoys – SzalonaKombi – PokolenieKombi – Sen się spełniMyslovitz – Długość dźwięku samotnościAmy Winehouse – Tears Dry On Their OwnBlondie – The Tide Is HighBlur – Girls & BoysDavid Bowie – Let’s DanceDiana Ross – I’m Coming OutElton John – I’m Still StandingLou Bega – Mambo No. 5 (A Little Bit Of…)Peter Andre – Mysterious GirlRihanna – UmbrellaSugababes – Red DressWham! – Club Tropicana

  2. Krzysztof Krawczyk – Bo jesteś Ty Boys – Szalona Just 5 – Kolorowe sny No takie coś to śpiewać można po kilku szklankach i to nie wody!!

  3. No takie coś to śpiewać można po kilku szklankach i to nie wody!!

    mam nadzieje, że nigdy nie upiję się do tego stopnia, by śpiewać do konsoli „jesteś szalona” czy innych „hitów-kitów”. . .

  4. Sam nie narzekałem na Umbrella, aczkolwiek z bliżej nieznanych mi przyczyn jest to niesamowicie męczący utwór i po jego wykonaniu potrzeba sobie zrobić chwilę przerwy na zaczerpnięcie oddechu

    Na początku muszę Wam powiedzieć następujące słowa:Nienawidzę pisać po starych reckach, ale tym razem mnie to przewyższyło. NIGDY W ŻYCIU NIE ŚPIEWAJCIE ANI NIE SŁUCHAJCIE TEJ PIOSENKI WIĘCEJ!!! Oto filmik po którym nie zaśniecie: http://www.youtube. com/watch?v=DJzkqHq YOBM&feature=player_detailpageTa piosenka, jak i sama Rihanna to satanizm pełną gębą. O symboliźmie nawet nie wspomnę, bo to zbyt smutne. Równie ciekawy jest następujący materiał video: http://www.youtube. com/watch?feature=playe r_detailpage&v=929A0UVZHK4Wierz mi lub nie, illuminati istnieje i ma się świetnie. I g. wno mnie obchodzi czy dostanę minusa, czy nawet bana. Piszę co wiem i nic mnie nie powstrzyma. Wcześniej także lubiłem jej muzykę. Jakże się myliłem!

  5. Muahahahahhaahhahahaha osz kur***** BŁAGAM nie kasujcie komentarza powyżej.

    Piszę co wiem i nic mnie nie powstrzyma

    Dziecko kochane od dawna wiemy, że piszesz TO CO WIESZ i, że NIC cię przed tym nie powstrzymamuahhahahaha oj nie mogę, nie mogę!

  6. http://www.youtube. com/watch?v=jF-Hb1UUGXI&feature=relatedTo nie wszystkoBafomet pojawia się na maskach wysadzonych samochodów w Call of Duty Black Ops. No szit! Otwórzcie oczy ludzie! Ratujcie siebie i swoje rodziny.

  7. @kornickMnie też się to śmieszne na początku wydawało, ale to JEST prawda i GÓWNO mnie to obchodzi, że Cię to bawi. A tak swoją drogą, to ty oraz większość z was nie ma zielonego pojęcia o takich rzeczach. I dzięki za plusa. @glorianNa YT są setki filmików, które dowodzą na istnienie Illuminati i innych tajnych organizacji, ale ludziom i tak nie chce się w to wierzyć. Nawet większość słynnych piosenkarzy ma z nimi powiązania (choć satanistami bym ich nie nazwał tak od razu)

  8. O_OJa pierdolę, tak to mi jeszcze szczęka i kończyny na Valhalli nigdy nie opadły. Te dwa posty przebiły chyba każdą durnotę jaką czytałem na tym portalu, a przecież oszołomów nam tu nigdy nie brakowało — zawsze przynajmniej jeden się napatoczył. Gratuluję, puchar kosmity roku już można wręczyć.

    to JEST prawda

    Oczywiście, że prawda.

  9. A co nastoletnie dziecko o małym rozumku wie o takich rzeczach? w Nibiru tez wierzysz? a w tajne bazy Hitlera na księżycu też? Bo wiesz, że mają zaatakować Ziemię w 2018? a w NWO wierzysz? Boisz się Bilderbergów? Pewnie nawet nie wiesz o czym piszę i już gorączkowo szukasz w guglu. Jeśli pochodząca z biedoty głupawa piosenkareczka jest księżniczką Iluminati. To możemy spać spokojnie. Tam są widać sami kretyni. :D:D

  10. oo kurcze kurcze panowie!!!! Spójrzcie w lewy górny róg. Czy widzicie to logo? To V przechodzące w trzy rogi na tle. Ratunku!mikelee12 (0): wypowiada się bez żadnej wiedzyHAHHAHHAHHAH o żesz nie mogę nie mogę posikam się w spodenki!! Jeśli to nie prowokacja to zaraz to wyslę na joemonster. org! i demoty

  11. Coś mi się wydaje, że po tym wątku rzeczywiście mogę nie zasnąć. Trudno spać, kiedy nie można przestać rechotać.

    • No nie wiem coś w tym jestpsychoza, głupota i jeszcze coś gorszego na p

      Cokolwiek powiecie, ja nadal w to wierzę. TAK, jestem idiotą. A teraz już skończmy ten temat.

      jako przedstawiciel Loży już cię namierzyłem. Wypatruj znaku Kaczucha!Pokaż ten wątek mamie i tacie. Niech cię zabiorą do Mistrza Lożyto jest do lekarza specjalisty.

  12. Więc wszystko jasne. Nie ma Illuminati, nie ma satanizmu, w ogóle wszyscy na świecie to dobrzy ludzie. Naprawdę mnie o tym przekonaliście. . . PS. Mam rozumieć, że miliony ludzi, którzy w to wierzą też są zjebami, kretynami, skurwielami i w ogóle. . .

  13. PS. Mam rozumieć, że miliony ludzi, którzy w to wierzą też są zjebami, kretynami, skurwielami i w ogóle. . .

    Ludzie w różne rzeczy wierzą. Są tacy, co wierzą, że potrafią latać. Są tacy, co wierzą, że są Elvisem albo nowym wcieleniem Buddy. Wielu z nich poddawana jest troskliwej opiece instytucji do jej sprawowania przygotowanej, zwanej dalej Zakładem Psychiatracznym, gdzie otrzymują pomoc i właściwie leki podawane w małych kubeczkach. Swoją drogą, naprawdę wolę, żebyś był po prostu prowokatorem, bo jeśli Ty to piszesz na poważnie to naprawdę potrzebujesz pomocy. . .

  14. Właśnie dzwonił Wielki Cthulhu. Jest z tego wątku bardzo niezadowolony. No i ja nie wiem co mam teraz zrobić. . . Obrazi się i jutro nie zrobi zakupów. . . :/

    • OO, widzę, że prowokacja nieźle mi się udała:) We did this!

      nie udawaj nie udawaj

      3 lata, a ludzie dalej żywo dyskutują pod moją recenzją. Jestem boski!

      Bo bo bo ty jesteś masonem i Iluminatem i wpływasz na ludzkie umysły. a kysz!

  15. Wiecie co? mikelee12 ma racje. Nigdy nie zaśpiewam ani nie posłucham tej piosenki. . . takie to gówno 🙂 Z mojej strony proponuje coś na rozluźnienie i poprawę dobrego humoru dla mikelee12. Moja dedykacja na dziś: http://www.youtube. com/watch?v=b0T4ynO26s0&feature=related

    • Na mnie to nie działa. Jestem reptilionem z kosmosu.

      W ogóle cała valhalla jest satanistyczna! Logo ma 3 rogi a V to jest po odwróceniu piramida z okiem pośrodku:) co nie?

  16. Bo bo bo ty jesteś masonem i Iluminatem i wpływasz na ludzkie umysły. a kysz!

    Chyba ja jestem, bo zmieniłem portal z grami na online chat:)

  17. Czy ludzie są tak głupi, żeby brać to na poważnie?

    Nikt Cię nie bierze na poważnie, ale kiedy zaczynasz się tłumaczyć to robi się mega śmiesznie. Zwłaszcza, że chyba żaden prawdziwy prowokator nie tłumaczy się ze swoich prowokacji — tłucze póki mu się nie znudzi, potem siada i się śmieje, potem wychodzi i zapomina. Ty tymczasem zachowujesz się tak, jakbyś chciał <hahahahaha> zachować twarz xD. No, a teraz udowadniaj, że nie jesteś wielbłądem.

  18. Ok, kończę już to pieprzenie, bo już mi się to znudziło.

    No, a teraz udowadniaj, że nie jesteś wielbłądem

    Dobra, cokolwiek to znaczy:IDo zobaczenia!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here