Firma Valve pochwaliła się imponującym wzrostem liczby zarejestrowanych użytkowników usługi sieciowej STEAM. W stosunku do roku 2008, w 2009 ich ilość zwiększyła się o 25%. Pod koniec ubiegłego roku liczba wielbicieli elektronicznej rozrywki korzystających z produktu amerykańskiej firmy przekroczyła 25 milionów. Nikogo nie powinno dziwić, że liczba sprzedawanych gier i zysk Valve rosną z roku na rok. Ta pierwsza wartość w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy poszła w górę o 205% (!).

Twórcy i wydawcy gier dobijają się do Valve, by ich produkcje pojawiły się „na parze”. W chwili obecnej ponad sto różnych firm oferuje przeszło tysiąc swoich produkcji w opisywanej usłudze sieciowej. Gracze mają więc w czym wybierać, a my możemy donosić o świetnych promocjach takich jak chociażby ta.

Gdyby jeszcze usługa nie była cholernie uparta i zawsze pozwalała nam uruchamiać dopiero co zakupione produkcje, to bylibyśmy szczęśliwymi ludźmi. Niestety zdecydowanie zbyt często zdarza się, że jesteśmy zmuszeni do czekania na pobranie się setki plików kiedy po prostu chcemy się przez dziesięć czy piętnaście minut pobawić. Do perfekcji wciąż daleka droga. Musimy jednak przyznać, że Valve i tak stworzyło niesamowity produkt, który pokazuje, że gry na pecetach wciąż mają się bardzo dobrze. Jak inaczej opisać ich kondycję kiedy użytkowników STEAM jest więcej niż osób korzystających z Xbox Live?

[Głosów:0    Średnia:0/5]

5 KOMENTARZE

  1. E tam pecety maja się dobrze – brednie. To tylko zbiorowa fatamorgana. Przeciez juz od lat wszyscy doskonale wiemy że pecety umierają (a może już umarły? – sam już nie wiem. . . ). Ja na przykład co rano wbiegam do pokoju z kołatającym sercem sprawdzając czy mój pecet wciąż żyje, czy już umarł 😀

  2. przecież od kilku lat wszystko zastąpił japoński superkomputer, a dzielnie z nim walczy już tylko amerykański gigant, który to również stworzył własna super platformę na potrzeby ratowania się z tonącego statku jakim są nieszczęsne PCty. . . a wszystko to spowodowane drastycznie malejącą sprzedażą windowsów, wynikłą ze stałego wzrostu piractwa. . . na domiar złego ten cholerny światowy kryzys. . . Naturalnym wręcz wydaje się dzisiaj powstanie kilka lat temu superwydajnych i supertanich urządzeń dla mas. . . nieprawdaż?

  3. Pecetów jest więcej więc to nic dziwnego. Liczba użytkowników XBL, która się namnożyła przez 4 lata jest bardziej imponująca.

  4. Naturalnym wręcz wydaje się dzisiaj powstanie kilka lat temu superwydajnych i supertanich urządzeń dla mas. . . nieprawdaż?

    Mówisz o rynku polskim? Bo te „urządzenia” nie powstały lat temu kilka, a już będzie dobrze ponad 20. . .

Skomentuj Bartosz Kotarba Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here