Jeden z producentów (Chris Corry) pracujących przy Red Alert 3, w wywiadzie dla serwisu Eurogamer potwierdził, że Electronic Arts zrobi wszystko co może, by ten tytuł pojawił się w sklepach pod koniec roku. Jednocześnie Corry zdradził, że w grze na pewno pojawi się nasza ulubienica Tanya. Tym razem wyposażono ją w podręczny zestaw do cofania w czasie. Umożliwia on teleportowanie naszej faworyty i przywrócenie jej do stanu (punkty życia), w którym była kilka sekund temu. Przedstawiciel EA przypomniał także o możliwości przechodzenia całej kampanii w trybie coop, o możliwości gry Imperium Wschodzącego Słońca i nacisku położonym na bitwy morskie.

My wciąż czekamy na materiały filmowe ukazujące gameplay z tego tytułu. Pierwsze fotki z gry zaostrzyły nam apetyt na trzecią odsłonę, naszym zdaniem kultowej strategii czasu rzeczywistego. Oczywiście wszystkie ciekawostki związane z Red Alert 3 opiszemy na Valhalli. Zostańcie z nami.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

3 KOMENTARZE

  1. w grze na pewno pojawi się nasza ulubienica Tanya. Tym razem wyposażono ją w podręczny zestaw do cofania w czasie. Umożliwia on teleportowanie naszej faworyty i przywrócenie jej do stanu (punkty życia), w którym była kilka sekund temu.

    Dziecinnym ułatwieniom mówimy NIE!Coop chwali się jak najbardziej, ale już nacisk na bitwy morskie czarno widzę, choć znając EA pewnie kolejny raz wciskają kit. . . .

  2. Co-op w rts-ie?Np. na split screeenie?Dla mnie BOMBA!Juz wyobrazam sobie te wspolne misje (ty rozbudowujesz baze – ja robie w tym czasie rekonesans itp. ), do tego dochodzi: komunikacja glosowa + czteropak i mamy noc z glowy. .

  3. Na split screenie? To trzeba będzie na dwie myszki grać. Chociaż niektórym grom split screen albo hot seat przydałyby sie jako uzupełnienie.

Skomentuj Adrian Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here