W ostatnim wydaniu „Weekendowego” kolega Fett marudził, że nadeszła jesień. Ja się cieszę. Nareszcie koniec upałów i można sobie w coś spokojnie pograć. Ja zamierzałem zagrać w pecetowego Batmana. Kiedy pojawiła się konsolowa wersja, której recenzję możecie przeczytać tu deklarowałem, że czekam na odsłonę pecetową. Niestety okazało się to sporym błędem. Przede wszystkim nadal nie ma patcha do obsługi PhysX w polskiej wersji gry (kiedy piszę te słowa patch nie jest jeszcze dostępny), a podczas instalacji gra mi się… zawiesiła i musiałem grzebać w rejestrze Windowsa. Potem okazało się, że Arkham Asylum „gryzie się” z moim dwurdzeniowym AMDkiem. Polecana przez producenta instalacja programu AMD Dual Core Optimizer nic nie pomogła i Batmanisko wywalał się średnio co 10 minut. Zrozpaczony i wkurzony zainstalowałem jeszcze jakieś sterowniki do proca ze strony AMD i… pomogło. Gra zaczęła chodzić normalnie. Pomijam fakt, że zmitrężyłem na te zabiegi kilka godzin. Przestałem jednak grać ponieważ mam kaprys, aby zagrać z obsługą PhysX’a (ponoć można zainstalować zachodniego patcha, ale nie będę już się w tym babrał). Tak więc ja czekam na aktualizację (może kiedy to wydanie Wg zostanie opublikowane łatka będzie już dostępna?). W każdym razie ja weekend spędzę z Batmanem, a przynajmniej mam taką nadzieję.

Granie to nie wszystko! Sięgam zatem na półeczkę z książkami. Moim wyborem na najbliższe dwa dni są Proklamatorzy Iana Watsona. Według tego co czytam na okładce jest to: „…epopeja science fiction porównywana z Diuną Herberta”. Pożyjemy, zobaczymy.

A wy? W co zamierzacie zagrać i co ewentualnie przeczytać w nadchodzący weekend?

Poniżej powód dla którego uparłem się grać w Batmana z obsługą PhysX.

Jeszcze jedno – jeśli chcecie wygrać grę DiRT 2 w wersji na Playstation 3 i Xboksa 360 zerknijcie pod ten adres.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

22 KOMENTARZE

  1. PhysX prezentuje się na prawdę elegancko, ale co z tego, gdy ma się wysypkę na amerykańskich superbohaterów?Dobra co będzie się działo w ten weekend? Ano będzie się działo Trine. Trine, Trine i jeszcze raz Trine. W nic innego nie mam zamiaru szpilać w ten weekend. Gra jest tak piękna, że szkoda mi było grać w nią po 1/2h w tygodniu. Takie ciacho trzeba łyknąć raz a porządnie ;)Zastanawiałem się jeszcze nad King’s Bounty, ale niebawem szykuje się zakup gitarki, co zrujnuje mnie na dłuższy czas, więc nie wiem jak to będzie. Co do czytania, drugi tom Trylogii Czarnego Maga. Jesssssu, ale ta książka wsysa. Jeżeli poziom opowieści będzie się w taki sposób podnosił z tomu na tom, to chyba biorę bezpłatny, żeby mnie z roboty nie wywalili za notoryczne spóźnienia i zachowanie godne zombie. Jak zwykle miłego weekendu wszystkim i nie poddawajcie się hamerykańskim superbohaterom. 😉

  2. Przyznam ci ze narobiles mi ochoty na tego Batmobila jednyna gra w jakiej widze tak dopracowane efekty Physx Moje serce zawsze bilo dla Intela wiec nie powinno byc problemow 😛 za ksiazki sie nie biore ale poczytam co tam w necie swiszczy i zabiore sie za emu Dreamcasta i bardzo udane Virtua fighter 3 pozniej dzieki uprzejmosci programu dgvoodoo odpale sobie klasycznego klimaciarza Unreal w mojej ulubionej rozdzialce 1920×1080 niech red bull kawa lub piwo beda z wami

  3. Ja pożyczyłem PS3, kupiłem MGS4 i gram niczym prawdziwy fanboj :D. W międzyczasie Kronika ptaka nakręcacza i FFX – bo coś mnie tak naszło ; ).

  4. Jejciu a co tu tak pusto? Z powodu posiadania konsol starszej generacji, zagrywam się Metriod Prime Hunters na DS’a:) Pierwszy kontakt z tą serią i muszę przyznać, że nie spodziewałem się takiego cuda. Ehh a jutro praca:( połączona z wyjazdem do tych Tych od Tyskiego. Miłego wszystkim razem;)

  5. A ja robię wielki skok w przeszłość i wlaśnie na tapecie mam Gears of War (PC), a w kolejce już czeka Splinter Cell Chaos Theory i Double Agent, o Civ 4 (complete edition) nie wspominając. W kolejce czeka jeszcze Defcon i Antologia Maxa Payne’a, ale to już zdecydowanie nie ten weekend. . . Czytelniczo ostatnio nadrabiam zaległości w National Geographic (czytam wlasnie numer sierpniowy) wiec ksiązki chwilowo muszą poczekać na swoją kolejkę. Życzę wszystkim dłuuugiego weekendu 🙂

    • A ja robię wielki skok w przeszłość (. . . )

      Mam podobnie, ale z X360. Wciągnęło mnie Fable 2, świetnie się w to gra i pod znakiem tej gry upłynie weekend. PS. A demo Brütal Legend jest rewelacyjne, na 100% kupię pełną wersję.

  6. ykhm, na szczescie okazalo sie ze nfs w swojej nowej odslonie nie zrobil tych bledow ktore myslalem ze zrobi i da sie w to grac (jak w kazdego nfsa, na jedne bardziej narzekaja na inne mniej a wszystkie sprzedaja sie jak swieze buleczki :P) – oczywiscie daleko mu do tych zapoweidzi ze symulacja itd, ale jest na tyle dobrze ze grac trzeba z kolkiem, sama gre widze juz bardzo blisko gran turismo (wielki plus !) no i bardzo dobrze polaczyl ten swoj stopien trudnosci ze swoja nabuzowana otoczka – medale, zawody na zaproszenie, opanowanie zakretow itd itp – naprawde bardzo strawny mix. malo tego – fizyka jest na tyle dobra ze da sie w to grac online. gra napewno nie powtorzy sukcesu porsche ale przez wlasnie tryb online ma szanse pozyc dluzej niz jakikolwiek poprzednk nfs. a tak wogole jesli ktos z v. gra to moze jakas wspolna sesyjka w weekend ? 🙂

  7. Do czytania kupiłem wczoraj pierwszą część Sagi o Ludziach Lodu, i sprawdze, czy rzeczywiście zasługuje na te wszystkie pochwały. Gorzej, jesli się potwierdzą – autorka, z szybkością karabinu maszynowego natrzaskała prawie 50 sztuk. . . Wypadałoby czyms pomęczyć nowego lapka. . . Chwilowo Wiedźmin tylko, chyba wybiore sie po cos lepszego do sklepu ;]

  8. nie: raz że gier wyłacznie konsolowych, w które chciałbym zagrać nie ma za wiele, a są drogie; po drugie nie miałbym kasy na sensownego lapka (czyt. nie pierwszy lepszy złomiasty Asus z zintegrowaną grafą), TV i konsolę.

  9. Aaaaj, ależ fajną sesję RPG w Wampira: Maskaradę w nocy zaliczyłem, no poezja po prostu, ależ bym sobie pociągnął dalej postać mojego super szpiona-łowcy wampirów z FSB. Niestety pewnie skończy się na tej jednostrzałówce i potem trzeba będzie wrócić do magów, rycerzy i innych sredniowiecznych bufonów z Warhammera ;)Na pececie pewnie wieczorna tudzież nocna partyjka w Left 4 Dead. Świeżutkie Crash Course planowałem znać na pamięć już o tej porze, ale cholera, wczoraj doszło do jakiegoś kataklizmu. Prawie dwie godziny gry i nie zaliczyłem nawet jednego chaptera X_x Klęska, wstyd i hańba ;/Być może dorzucę do tego jeszcze coś na konsoli. Zacząłęm od nowa Ninja Gaiden dwójkę, poza tym wziąłem się za Saints Row, ale to póki co skłoniło mnie tylko i wyłącznie do odświeżenia sobie czwartego GTA ;)A jutro wieczorem pewnie skupie się głównie na meczu Sevilla – Real. Blancos jadą na Pizjuan po zwycięsto 😉

  10. Cóż, Dark Messiah, Trackmania, WORMS ARMAGEDDON (!) i rf. . . wszystko w rozsądnych dawkach oczywiście. . . No i ten cholerny 15 poziom w trine. . . Kurde, a jeszcze dwa ostatnie odcinki Soprano s1 czekają 😀

  11. Z serii powrót do przeszłości – Dungeon Keeper 2, z kłopotami, dodatkowymi łatami udało mi się uruchomić pod Win XP. Gra nic nie straciła ze swojego klimatu i wciąga jak bagno. Ze starszych rzeczy wziąłem się też za Vampire Masquerade:Redemption. Dodatkowo jeszcze Exodus From The Earth. Jeżeli ktoś lubi klimaty a la Red Faction – polecam, naprawdę porządny (i długi) FPS. Z książek skończyłem „Galilee” Clive’a Barkera, trzeba będzie poszukać czegoś w biblioteczce.

  12. ooo o tym exodusie nie slyszalem, trzeba bedzie go skombinowacps: jak ktos ma czas na seriale to wlasnie zaczal sie nowy twor pod tytulem flash forward, zapowiada sie megaciekawie a na dodatek juz za bodaj miesiac ma go puszczac polski axn 🙂

  13. Ja miałem na ten weekend ambitny plan dokończenia GTAIV, a patem odpalenie Street Fighter IV, ale nie dałem rady go zrealizować. Mam nadzieję, że mi się to uda w następny weekend bo już nietoperz też czeka w kolejce.

Skomentuj Grzegorz Stańczyk Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here