Świąteczne szaleństwo jeszcze nas nie ogarnęło a premier dobrych gier jest coraz więcej. Na dodatek bez problemów możemy już korzystać z polskiego Playstation Network. Dzieje się dużo, a do końca roku będziemy świadkami kolejnych ciekawych wydarzeń. Zanim usiądziecie w wygodnych fotelach i uruchomicie jakiś tytuł złapcie za klawiaturę. Wymienienie gier, które „zjedzą” wasz wolny czas w ten weekend nie zabierze dużo czasu. Do dzieła Panie i Panowie. Piszcie. Czytajcie. Komentujcie.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

12 KOMENTARZE

  1. Niestety, obawiam sie, iz wiekszosci weekendowego graj-czasu pozbawi mnie combo geografia-niemiecki-fizyka-Mistrz i Malgorzata, ale przynajmniej 3-4 godzinki postaram sie spedzic przy ulubinym hobby. Powinno sie ud udac, bo niestety nie gramy w Warhammera w te sobote z kumplami. Tak wiec to, co uda mi sie wyskrobac, to pewnie spedze przy Soldacie i ToriBashu. . . moze jeszcze CHampionship Managera 3 doloze do tego, jak bedzie kiedy 🙂

  2. Do dokończenia mam COD3 (na360) oraz ICO na PS2. Jeżeli zdążę to być może zacznę przygodę z Metal Gear Solid, której jeszcze nigdy nie posmakowałem. Na półce już od dłuższego czasu czeka Twin Snakes, Substance i Substince, trzeba by jeszcze się uzbroić w Portable Ops (wie ktoś pomiędzy które części wpisuje się fabuła?).

  3. Pomiedzy 3-cia a 1-sza. Dzieje sie kilka lat po zakonczeniu Snake Eater i ze 30, moze troche mniej, przed Twin Snakes. Z tym, ze raczej za Twin Snakes sie nie bierz na poczatek, bo to remake. Zagraj lepiej w tradycyjna jedynke, bo TS jest troche za bardzo „Hollywood-type” jak dla mnie.

  4. U mnie na warsztacie X3 czyli najprawdopodobniej będę dzielnie walczył z budową mojego kosmicznego imperium :)Nie wykluczone że odpalę też na chwilę (?) PESa żeby pyknąć jakiś meczyk. A znając życie to jeszcze na coś wpadnę w co przyjdzie mi ochota zagrać. Oczywiście o GridWars nawet nie piszę. . . ech 🙂

  5. Wiedźmin, Flight Simulator X. Przy czym ten ostatni niejako z obowiązku, bo bawię się w tworzenie addonów do niego, modelowanie samolotu zajmuje mnóstwo czasu, choć już dawno odkryłem, że tworzenie modów do gier może być bardziej wciągające i satysfakcjonujące niz granie :)Być może znajdę też moment na mały nalot przy pomocy A-10 w LockOn. Witcher mnie natomiast wciągnął niesamowicie. Od Baldurs Gate II tak się nie bawiłem przy cRPG.

  6. W związku z aktualnie przerabianym na studiach temat, powracam do American Conquest. Co prawda AoE 3 bardziej mi się podoba, dynamika i niezbyt skomplikowana rozgrywka robią swoje, ale AC to znacznie bardziej historia niż bajka. Nie wiem czy rozpadające się części statków przebiją bitwę na kilka tysięcy strzelców i piechurów kipiących od wyraźnie nowożytnego sosu. A poza tym, w zależności od humoru, ETQW lub Jade Empires. Albo jeszcze raz demko Crysisa. Wiedźmin poczeka na jesienny wieczór. . . cholera, to już teraz? Ok, to poczeka. . . na zimowy wieczór. System walki niestety zachęca mnie do tego, aby przejście gry odwlekać :].

  7. Musze skonczyc Jagged Alliance 2 albo chociaz zdobyc nastepne miasto i zabezpieczyc teran, by moc z czystym sumieniem zaczxac grac W hellgate London 😉 A na rozluznienie Carom3d. Zawsze zaczynam w nia grac, gdy w telewizji leci snooker 😉

  8. demo Hellgate london już za mną. . . niestety się rozczarowałem, COD4 . . . wcisnął mnie w fotel na maxa. . . prey leży nieskończony . . . muszę przysiąść . . . no i nieskończony HL2ep2 niemam czasu a bardzo bym chciał 🙂

  9. Znowu weekend bez grania. 🙁 W piątek przyjechał z Niemiec zamówiony samochód. Zdążyłem jeszcze zrobić pierwszy przegląd i tłumaczenia, we wtorek czeka mnie gra skradankowa pt. Jak Wyryćkać Urząd Celny, Ale Nie Przegiąć. ;)W piątek tylko chwilę posiedziałem nad Wiedźminem, za namową Seraphima zrobiłem quest z Carmen i wilkołakiem. Bajka. 😀 Grając w tym tempie, Wiedźmina skończę gdzieś za pół roku, bo pewnie jeszcze będę chciał przejść grę jeszcze raz dokonując innych wyborów. W planach mam Orange Box (nie grałem w HL2) i ewentualnie Hellgate: London, zanim skończę Wiedźmina, może zdążą już wyjść w jakiejś fajnej edycji z kubkiem. 😉 Kumpel grał w CoD4 i strasznie namawia, chce grupę tworzyć (gra w klanie w BF2), i co tylko. To chyba już na emeryturze. :]

  10. A z moich planów jak możecie poczytać w dzisiejszym wpisie wyszły nici. Tzn. owszem, grałem prawie cały weekend, ale zupełnie nie w to co zaplanowałem. Skończyło się na PESie i FM2007. Ech. . . powoli się uczę nie planować W CO będę grał, bo ostatnio jakoś mi ciężko idzie realizacja zamierzonych planów :)A no i w weekend zobaczyłem u kumpla Wieśka. Nie powiem – spodobał mi się. Teraz tylko muszę „zanabyć” nowy sprzęt żeby Wiesiek ruszył i już. Czyli jakoś po Nowym Roku 🙂

Skomentuj Bartosz Kotarba Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here