Minął pracowity tydzień. Ja ciągle walczę z Fable II. Po prostu przerwałem zabawę w pewnym momencie i nie miałem ochoty na dokończenie zabawy. To samo z Saints Row 2. tydzień temu w Wg napisałem, że biorę te dwa tytuły na przysłowiową tapetę. Niestety w SR2 również poniosłem klęskę. Ta gra jest zbyt absorbująca, a czasu brak. Nie, nie i jeszcze raz NIE. Nie poddam się ziomale joł! Jutro zakładam bling-blingi na szyję i bandanę na czoło. Chwycę joypada i nie ma bata! Saints Row 2 polegnie. Oczywiście nie samymi grami człowiek żyje. Wstawiając do publikacji dzisiejszą recenzję Great Battles of Rome naszła mnie ochota na coś antycznego. Sięgnąłem zatem po Cień Araratu Thomasa Harlana. Alternatywa historia Rzymu w sosie fantasy wciągnęła mnie niczym wir już po kilku stronach.

A Wy? W co zamierzacie zagrać w ten weekend i co ewentualnie przeczytać?

Aktualizacja: Warto wspomnieć, że na sklepowe półki wjechała właśnie pecetowa odsłona Saints Row 2. Wystartowała też oficjalna witryna tego tytułu.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

25 KOMENTARZE

  1. Niestety, im jestem starszy tym mniej mam czasu na granie. . . Chociaż nigdy nie porzucę hobby jakim są gry komputerowe. Kiedyś, za młodu owszem, weekendy były zarezerwowane przy siedzeniu przy kompie. Fajnie było i nie żałuję spędzonego czasu :)Tym razem to nie będzie gra komputerowa lecz anime Bleach. Chociaż forma tego anime przypomina bijatykę 😛

  2. weekend należy do Fallout 3. Bez wątpienia nie będzie to czas stracony. Pewnie znajdę też dłuższą chwilę na Mafię, powrót do Lost Heaven po kilku latach to jak odwiedziny ulubionego miejsca w dzieciństwie. Fajnie że jest cały ogrom modów dostępnych do tego tytułu, jak i samych aut (kiedyś wymieniłem sobie wszystkie auta jeżdżące po Lost Heaven, niektóre modele powalają do dziś swym perfekcyjnym wyglądem).

  3. Jezuniu, zdałem w końcu projekt przy którym pracowałem po 14h na dobę przez ostatni tydzień. Jestem wyrypany jak koń po westernie. Jednak pomimo bardzo niskiego poziomu staminy i zerowego poziomu many, postaram się kontynuować fantastyczną przygodę w świecie Rycerzy Starej Republiki. Już ponad 24h gry za mną, a końca nawet nie widać. . . . i całe szczęście. Gra jest przewspaniała. Co do czytania, to chyba sobie w ten weekend odpuszczę. Pobawię się za to bardzo dużo z synkiem, który już prawie pyta „mamo a co to za pan przyszedł”. Ostatni tydzień w robocie to była rzeźnia. Dobra, nieważne. Miłego weekenda wszystkim.

  4. Ja właśnie gram w burnouta paradise na ps3 i muszę powiedzieć, że się trochę zawiodłem, zwłaszcza na kraksach, które po prostu są według mnie za słabe. Grafika też według mnie nie powala, ale 60 fps i POTWORNE poczucie prędkości ratuje tę grę. No i na weekend wypożyczę sobie mgs4 i resistance 2 i zobaczymy czy naprawdę drugi resistance może konkurować z GoW-em 2. Tak więc grajcie wikingowie, czyli róbcie co kochacie! Pozdrowienia.

  5. Dotarła mi Advance Wars 2: Black Hole Rising. Hah ;D! Nawet nie narzekam, że i tak nie będę miał czasu na granie. Konsolkę zawsze mogę mieć pod ręką i dwie tury w 5 minut zrobić : ). Poza tym może uda mi się na jakis czas wrócić do Liberty City. I Mass Effect z powodu sesji też już od miesiąca nie ruszony. . . Biednie.

    • Ja będę jedynie czytał. Logika dla prawników 😐 Fascynująca lektura, mówię Wam. 0_o Nic tylko czerpać przyjemność z każdego zdania, z każdego wyrazu. . . Byle do przodu, potem będzie relax 😉 I hope so!

      Dotarła mi Advance Wars 2: Black Hole Rising. Hah ;D! Nawet nie narzekam, że i tak nie będę miał czasu na granie. Konsolkę zawsze mogę mieć pod ręką i dwie tury w 5 minut zrobić : )

      Jasne że dasz radę w 5 minut. Ale wątpię żeby udało Ci się jedynie na 5 minut przykleić do tej gry. Wiem, bo sam znikałem gdzieś na wiele godzin kiedy kupiłem ją po premierze. 😛 Świat nie istniał. Dobrze że mogę emulować ją na PSP bo nie chce mi się reanimować GBA, który leży sobie na półeczce.

      • Ja będę jedynie czytał. Logika dla prawników 😐 Fascynująca lektura, mówię Wam. 0_o Nic tylko czerpać przyjemność z każdego zdania, z każdego wyrazu. . . Byle do przodu, potem będzie relax 😉 I hope so!Witam, dopiero ci się zarejestrowałem, i z przykrością stwierdzam że czeka mnie to samo „Kurs logiki dla prawników” T. Kotarbiński. Niestety na granie czasu chyba zabraknie. Ale po sesji idę na zakupy – trzeba nadrobiś zaległości – Fallout 3 i Oblivion na PS3. Powodzenia reszcie (i sobie) studentów walczących z SESJĄ (SESJA – System Eliminacji Studentów Jest Aktywny). Pozdro:)

  6. Znowu sprzedałem – tym razem Xboxa 360 zamieniłem na ps3 (w 65 nm) – czerwony pierścień, czy piczka jak kto woli 😉 Wracam w rodzinne strony do Wipeouta HD – przy tej grze zabawa – przynajmniej dla mnie się nie kończy . . . odgrzeję również MGS 4, którego zostawiłem sobie po sprzedaży na pamiątkę. Zastanawiam się nad zakupem Little Big Planet, w MM w moich stronach kosztuje, tyle co z importu przed premierą, a w Tesco i innych takich podobnie – zostanie Allegro. Ostatnio osiągnąłem przełom w kontaktach z babcią – jak się dorwała do GT 5 Prologue to hoho – tylko słyszałem – to lepsze od Tramalu*, który biorę !, albo teraz jeżdżę tym autem, tej sąsiadki z pod trójki (golfik) – i ***** szkoda, że się nie niszczy bo by miała za tą wycieraczkę, co mi ją depcze wredna 😉 *tramal – lek działający jak narkotyk

  7. Weekend pod znakiem LBMA. Tym razem dodatek zatytułowany „Zabawa pluszową żyrafką” :)A wieczorami ruszę pewnie w ruiny Waszyngtonu. Muszę przyznać, że Fallout jak na razie całkiem mi przypasował klimatem. Może nie jest to stary, hardcorowy fallout ale i tak klimat mi sie podoba. Wszędzie tylko ruiny, ruiny i ruiny :)Lektura – nie mam pojecia. Pewnie dalej bede sobie podczytywal „Towarzyszy” Service’a, może wreszcie nadrobię zaleglosci w National Geographic bo jestem do tylu o jakies 3 numery. Kto wie. . .

  8. A dajcie spokój. . . Odpaliłem teraz na kilka tur i zmusiłem się do wyłączenia konsoli po godzinie :p. Muszę gdzieś tę grę schować, przecież nie mam czasu w ten weekend :/. Dlaczego nikt mnie nie uprzedził, że tak będzie?

  9. Po przejrzeniu różniastych zestawień the best of 2008 gram w Dead Space. Fajne, wciągające, chwilami straszne. No i naszło mnie coby obejrzeć sobie Obcego znowu.

  10. Kung fu Panda/Lego Indiana Jones. Może spróbuję także przejść pierwszą walkę w Halo 3 na legendary. Ale pewnie nie dam rady 🙂

  11. Mirror’s Edge skończone, świetna gra, rozpiszę się po recenzji wersji na Pc-ta. Teraz biorę się za obie części The Suffering.

  12. Zdałem dziś na cztery egzamin (tak, tak, możecie gratulować ;-)) więc kupiłem sobie w drodze powrotnej Army of Two (nawet u tych zdzierców w Empiku kosztował stówę. . . ), do tego został mi jeszcze Fable – niestety, nie na ten weekend :)Musi poczekać aż zdam reszte egzaminów, póki co wypoczynek, kima i nauka.

  13. Sesja za pasem czas na trochę relaksu – nie będzie to jednak piwko w sobotni wieczór w ulubionym pubie a nocka z grą Dead Space nie wiem czy wytrzymam bo gra wyzwala dość sporą dawkę adrenaliny za dnia, no zobaczymy czy uda mi się wytrzymać myślę że kubek kawy ,odpowiednia silnie psychika i nastawienie mi pomogą skończyć ten tytuł.

  14. Pokatuje troche Mirrors Edge, niezla gierka, choc czegos ewidentie jej brakuje. Ale ogolnie nie znudzila mi sie jeszcze co juz jest sporym wyczynem, gdyz jestem wymagajacym graczem. Popykam tez troche w GTA 4, i moja ulubiona styczniowa gierke czyli World of Goo. Poza tym nastawiam sie na zakup PS3, bo Killozne 2 mnie zmusza do tego. . . . prawdopodobnie jutro czeka mnie ogrom fanu przy maszynce Sony. Popatrze rowniez troche na Bleacha jestem juz przy 200 odc. Loj czy ja to wszystko zdolam zrobic w niedziele?

  15. Ale po sesji idę na zakupy – trzeba nadrobiś zaległości – Fallout 3 i Oblivion na PS3.

    Po co Ci dwa razy ta sama gra na jedną platformę* :P*Tak, falloutowe betony. Przekonaliście mnie 😛

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here