O weekendowym graniu będziemy dzisiaj jeszcze pisali. Domyślamy się jednak, że na liście tytułów, które będzie sprawdzała duża część posiadaczy pecetów znajdzie się to demo.

W wersji demonstracyjnej zagramy w jedną planszę o nazwie The Bog. Zgodnie z zapowiedziami pojawiła się ona na łamach serwisu Yahoo Games. Jeśli chcecie ją pobrać stamtąd, to musicie dokonać bezpłatnej rejestracji. Na wszelki wypadek zostawiamy was też z linkiem, który pozwoli ściągnąć demo bez przechodzenia przez ten proces. Bierzcie jednak pod uwagę, że być może nie uda wam się go zdobyć od ręki. Serwery są przeładowane fanami pecetowej rozrywki najwyższych lotów. Kiedy już uda wam się zainstalować i uruchomić demo CoD 4 nie zapomnijcie o podkręceniu głośników. Niech sąsiedzi wiedzą, że zaczęła się wirtualna wojna!

Wersja demonstracyjna Call of Duty 4 – bez rejestracji

Wersja demonstracyjna Call of Duty 4 – bezpłatna rejestracja wymagana

[Głosów:0    Średnia:0/5]

16 KOMENTARZE

  1. sciagnalem to demo w nocy i powiem tyle ze jest to najlepsza strzelanka ostatnich 20 lat wedlug mnie half life, far cry sie moga schowac, optymalizacja kodu super, grafika super i akcja caly czas siedze juz 3 godziny i caly czas zagrywam sie w demo, a misja w nocy cud miod i orzeszki ;)dla porownania obrazek oficjalny http://www.enregistrersous. com/images/19507222. . . 154144. jpgi screen z mojego kompa 1024×768 wszystko na maximum http://img509. imageshack. us/my.php?image=callgh6. jpg

  2. ryanpl1 -> na X360 były beta testy, z tego co wiem, to dema nie przewidywali, ale może się mylę. Jako, że lubię serię CoD to po ukończeniu dema pozostał mi pewien niedosyt 🙁 demo było . . . za krótkie, do tego to, co się w nim działo widziałem już setki razy w różnych filmikach na GT. W moim odczuciu przeniesienie gry w czasy współczesne zaowocowało zwiększeniem dynamiki gry, terroryści sa jakby trochę żwawsi od zmęczonych wojną niemców 🙂 Nowe bronie, nowe możliwości w całkiem niezłej oprawie graficznej, którą można będzie docenić na konsolach i mocnym PC. Jeśli o mnie chodzi, to gierka zapowiada się rewelacyjnie. . . go, go go!!! lubię to ciągłe wymuszane pchanie gracza do przodu 🙂 nie czasu na znudzenie 🙂

  3. co tu duzo pisac trzeba to kupic i juz. . . gierka wypas akcja non stop prawdziwa wojna nareszcie jakis ciekawy tytuł grafika fantastyczna a wymagania w miare przyzwoite

  4. no dokładnie, ja odpaliłem na PC i smak sobie popsułem – straszny przeciętniak, nic specjalnego doprawdy. Ogólnie jest tak jak mówiłem – gdyby to samo zrobić w realiach II WŚ, to byłoby ciekawiej, a tak jest nudne. Ba, gra wygląda nawet gorzej od Airborne. . . Ale zgodzę się z przedmówcą – na X0 na pewno demo zaprezentuje się lepiej, bo tam przeciętniaki w stylu Halo 3 dostają 10/10 😀

  5. Seraphim, nie wiem gdzie się sarkazm u Ciebie kończy a gdzie zaczyna w powyższym poście 😉 ale wiem jedno: II wś never more. Ileż można wałkować ten sam temat? Zastanawiam się czy COKOLWIEK jeszcze nie zostało w nim już powiedziane. Ja na COD4 czekam ze zniecierpliwieniem (również, co u mnie jest nowe, na tryb MP) i słyszałem praktycznie same dobre opinie na temat demka na PC. Ale jak się rzekło – szczególnie ciężko się domyślić co prześmiewasz a co poważnie piszesz, więc na wszelki wypadek zakwestionowałem wszystko 😉

    • Ale jak się rzekło – szczególnie ciężko się domyślić co prześmiewasz a co poważnie piszesz, więc na wszelki wypadek zakwestionowałem wszystko 😉

      i bardzo dobrze 🙂 a II WŚ zostało jeszcze hu, hu i trochę, o wiele więcej niż konfliktów współczesnych. A te z kolei mają jedną bardzo dużą wadę – są nieoczywiste. II WŚ oczywista jest – Niemcy to ci Źli. A teraz? Nawet nie ma pewności, czy Amerykanie są dobrzy, ba wręcz przeciwnie, jest pewność, że to oni są tymi Złymi. I jak ja mam komfortowo w to grać? 🙂 Najchętniej strzelałbym z tej drugiej strony, bo widok stars-and-stripes wywołuje u mnie agresywne odruchy. No i sama gra jest bardzo przeciętna, abstrahując od ideologii. To po prostu CoD3 ubrany w inne ciuszki i bez idiotycznych minigier z siłowaniem się na karabiny. Już wolę GRAW2 w co-opie, niż to. EDIT: II WŚ na gry została jeszcze masa, tylko muszą się za to wziąć firmy polskie, francuskie, rosyjskie i dowolne inne niż amerykańskie. Cały front wschodni włącznie z wojną fińsko-rosyjską (rany, obrona Linii Mannerheima, to by było coś), cały początek wojny do 1943 roku w zasadzie, cała europejska partyzantka włącznie z bitwami w Jugosławii i powstaniem warszawskim, kurczę, nawet większość Market-Garden, Ardeny i las Hurtgen! Już nie mówiąc o tym, że można zastosować inne środki stylistyczne i pokazać wojnę od tej brudniejszej, morderczej i załamującej psychicznie strony. Wyobrażacie sobie na przykład level w którym gramy jako jeniec wojenny, który ucieka z niewoli przez bombardowane właśnie Drezno? Czy Hamburg? Czy dowolne inne niemieckie miasto? No sorry, ale jeżeli ktoś mówi, że przewałkowano już II WŚ na wszystkie strony, to po prostu się nie zna trochę 🙂 bo nawet Normandii jeszcze nie pokazali jak trzeba 🙂

  6. A po co komu info kto jest ten zły? :)Żołnierz jesteś. Każą, to strzelasz. A poważnie, to wiem co chcesz powiedzieć. Mi to nie wadzi, czy strzelam do Ruska, do Araba, czy do Marsjanina. Ważne coby owo strzelanie wyglądało ładnie i przydałoby się aby i fabuła była mniej lub bardziej naciągana ale przyjemna 😉

  7. jak komuś brakuje ruskiego frontu w 2wś to może niech zainteresuję się grą Red Orchestra. moim zdaniem w chwili obecnej jest bezkonkurencyjną strzelanką sieciową.

    A po co komu info kto jest ten zły? :)Żołnierz jesteś. Każą, to strzelasz.

    mi jakoś łatwiej strzelać do amerykanów i niemców, wirtualnie oczywiście 🙂

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here