Jeśli mimo wszystko pragniecie postrzelać do złych Niemców to już dziś zajrzyjcie na Xbox Live. Pomimo tego, że realia zaprezentowane w tym tytule są mocno nadużywane to ma on kilka potencjalnych plusów. To pierwsza część nowej serii, może więc pojawia się w niej jakiś nieznany dotąd smaczek? Hour of Victory działa w oparciu o Unreal Engine 3.0. Jeśli więc nie będzie żadnych smaczków, to może chociaż grafika wynagrodzi nam czas oczekiwania na ściągnięcie się tego dema.

W wersji demonstracyjnej gry znajdziemy część kampanii afrykańskiej. Wcielić możemy się w jedną z trzech dostępnych postaci (Covert Operative, Commando, Army Ranger). Każdy z nich posiada inne umiejętności i specjalizuje się w innym sposobie prowadzenia działań zbrojnych. Wszyscy trzej mogą jednak przejmować pojazdy wroga i za ich pomocą przerzedzać szeregi wroga. Koniecznie dajcie nam znać jak wypada nowa gra Midway.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

4 KOMENTARZE

  1. Szkoda tylko, że już usunęli. Niektórzy nawet nie mieli okazji zagrać (czyt. przy 94% zatrzymało się ściąganie). Znowu pewnie jakieś niedopatrzenie co do krajów. .

  2. Ależ mi się nie chce grać w kolejnego FPPa w realiach II wś. . . Jak ktoś ściągnie i zagra, niech się podzieli opinią. Jak się toto ma do CoD3?

  3. mi udalo sie sciagnac i nawet zagrac pare minut i podziele sie z wami tym, ze od kad mam xa strasznym koneserem graficznym sie zrobilem poniewaz gra nie wyglada zle, jest nawet momen otwartej przestrzeni ktory ladnie sie prezentuje ale musze powiedziec ze czegos w tej grze mi brakuje – moze chodzi o pustynny klimat?. Co do tych 3 postaci to ja nie zaowazylem jakis specialych umiejetnosci czy czegos tam co odroznialo by poszczegolnych osobnikow w walce, kazdy z innym ekwipunkiem zaczyna i tyle z roznic. Smaczkiem moze bys sterowanie czolgiem dzieki ktoremu mozemy upiekszac pobliskie zabudowania niestety nie ma takie swobody jak w red fakction (cos mi sie zdaje ze zle to napisalem :D) ale obleci. Najwieksze „ale” mam do przeciwnikow, praktycznie wszystkich mozna wybic z noza (czolgu sie nie da z noza xD), nie wspominajac o tym, ze zaowazylem ze nie jestem ich celem numer 1 poniewaz zdarzylo mi sie, ze zolnierz obcej armi przebiegl obok mnie prostacko mnie olewajac, takze widzialem jak zolnierze w ferworze wpadali na siebie nawzajem sie blokujac, wygladal to jak atak w amerykanskim futbolu, paranoja :]. Na koniec napisze jeszcze to co mnie boli a powoli staje sie normalne w grach, mianowicie chodzi mi o regeneracje zycia czy skala hp i hapanie apteczek od czasu do czasu to taki zly pomysl?

  4. chmura, bo to jest wlasnie realizm. Zakreceni zolnierze, chaos, psychodelia i jodlowanie :DSlyszalem od innych, ze gierka to totalna kila i podobna juz ja zdjeli z marketplace, haha 😀 Sprawdzac nie bede, bo nie chce mi sie teraz podlaczac kloca do routera.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here