Twórcy Call of Duty 4: Modern Warfare ogłosili z dumą, że od momentu premiery w listopadzie ubiegłego roku ich produkcja znalazła aż dziesięć milionów zadowolonych klientów. Wynik ten jest zbiorczy i obejmuje wszystkie trzy platformy sprzętowe na których pojawił się CoD 4. Jednocześnie twórcy poinformowali, że największą popularnością cieszyła się wersja na konsolę Xbox 360. Warto jednak przypomnieć, iż tytuł ten był drugim (po całkiem udanym Motorstormie), który osiągnął pułap trzech milionów sprzedanych kopii na Sony Playstation 3. Panów z Infinity Ward bardzo cieszy też fakt, że ich gra nadal – mimo półrocznej obecności na rynku – cieszy się ogromną popularnością. Słowa te potwierdzają niezależni analitycy. W ostatnich badaniach przeprowadzonych przez VGChartz Call of Duty 4: Modern Warfare nadal znajduje się w pierwszej dziesiątce najchętniej kupowanych gier.

Jak widać zmiana tematyki teatru działań wojennych na bardziej współczesne wyszło słynnej serii gier na zdrowie. Teraz z niecierpliwością czekamy na część piątą!

[Głosów:0    Średnia:0/5]

5 KOMENTARZE

  1. Cod 4 był naprawdę świetny i choć nie dziwi mnie jego popularność to czegoś takiego się nie spodziewałem. . . Ciekawe co będzie z 5. . . Oby było jeszcze lepiej . . . Mam cichą nadzieję na zmniejszenie oskryptowania. . .

  2. Przykład tego jak doskonale wpływa na sprzedaż tryb online, który jest po prostu obłędny. Ciekawe ile osób z grona milionów zakupiło dodatkowe mapy, kasa leje się strumieniami. Gratulacje i czapki z głów dla Infinity Ward.

  3. No i co w tym dziwnego? Wreszcie na horyzoncie pojawiła się jakaś dobra, mająca klimat gra, a wszyscy szaleją, tak powinno być cały czas!

  4. Powiem tak mam w domu GTA IV, ale ciągle „szczelam” się w COD’a na sieci i jakoś ciężko mi przestać. Takiego multi jak ma ta gra to jeszcze nie było, są tam rozwiązania genialne (radar – antykamperski, system rozwoju, balans w tuningu broni itd. ). Naprawde. . . z pośród wszystkich gier jakie kupiłem na X’a, CODa uważam za najbardziej wartościową, ze względu na żywotność na afterparty (czyt. jak przejde singla). Warta każdej złotówki.

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here