Za niecały miesiąc rozpocznie się jedno z najważniejszych „świąt” miłośników elektronicznej rozrywki. Mowa oczywiście o tegorocznym Electronic Entertainment Expo, na którym oficjalnie zadebiutuje Project Natal. Zobaczymy też Playstation Move i Nintendo 3DS. Oprócz sprzętu czekać na nas będą także gry. I choć już wiemy o wielu produkcjach, które zagoszczą na amerykańskiej imprezie, to o wiele ciekawiej prezentuje się lista tytułów utrzymywanych w tajemnicy. Chcecie wiedzieć jakie niespodzianki być może zostaną nam wręczone na E3 2010? Czytajcie dalej.

W zestawieniu gier umieszczonych w tym tekście znajdziecie zarówno dzieła, o których marzymy, ale nie wiemy czy je zobaczmy, jak i te, których nadejście jest prawie pewne. Kilka słów napiszę też o już zapowiedzianych produkcjach, których jeszcze nie widzieliśmy na własne oczy. Ile tego typu produktów istnieje? Bez przesadnego wysiłku udało mi się zebrać blisko sto tytułów. Część z nich postanowiłem jednak odrzucić. Oto te, które moim zdaniem mogą się pojawić na E3 2010.

Gwiezdna partyzantka

Czekamy na kolejną „trójkę”

Jeszcze kilka dni temu, kiedy wstępnie rozpisywałem ten materiał, na pierwszym miejscu listy umieściłem grę Killzone 3. Sony postanowiło jednak zapowiedzieć tę pozycję przed amerykańską imprezą. Mimo tego posiadacze Playstation 3 mogą wypatrywać jeszcze jednej ciekawej kontynuacji – Resistance 3.

Dużo trójek pojawiło nam się w tekście, ale nie to jest ważne. Liczy się natomiast to, że być może już wkrótce po raz kolejny zmierzymy się z Chimerą. Do kosmitów strzelaliśmy już w Wielkiej Brytanii (pierwsza część gry) i w Ameryce Północnej (druga część). Gdzie rozgrywać będzie się trzecia odsłona tego shootera? Tego niestety nie potrafię powiedzieć. Zakładam jednak, że wielbiciele strzelanek będą zacierać ręce ze szczęścia kiedy zobaczą pierwsze materiały z gry, która umówmy się, na pewno nadejdzie. Czy zobaczymy ją jednak na E3 2010?

Cole znów wyjdzie „na miasto”?

Kolejnym tytułem, który może zostać oficjalnie zapowiedziany jest inFamous 2. Muszę przyznać, że nie miałem jeszcze okazji zagrać w jego pierwszą odsłonę. Dzieło Sucker Punch otrzymało jednak na Valhalli bardzo dobrą ocenę. Podobnie było w zasadzie na całym świecie. Czy nowe przygody Cole’a zadebiutują na amerykańskiej imprezie? Chyba nie ja jeden na to liczę.

Produktem odrobinę mniej znanym i lubianym jest Warhawk. O jego drugiej odsłonie – przenoszącym nas w kosmos StarHawk- sieć plotkowała już jakiś czas temu. Do tej pory nie doczekaliśmy się jednak zapowiedzi gry. Czy ta już nadlatuje? Przekonamy się wkrótce.

Sporo mówi się też o nowym projekcie Davida Jaffe. Gracze marzą chyba o kontynuacji Twisted Metal. Sam twórca zaznacza jednak, że nie zajmuje się takim tytułem. Podobno nie zamierza on również pokazywać niczego na tegorocznym E3. Dobrze jednak wiemy na ile wiarygodne bywają takie zapowiedzi. Nowy projekt Eat Sleep Play na amerykańskiej imprezie? Kto wie.

Agent goni agenta

Na tym nie kończą się potencjalne niespodzianki dla posiadaczy japońskiego superkomputera. Liczę na to, że kilka słów powiedzą także przedstawiciele firmy Rockstar. Do tej pory nie pokazali oni przecież materiałów z gry Agent. Mnie nie przeszkadza to jednak w tym, by już teraz twierdzić, że może to być hicior (jak prawie wszystkie pozycje od Gwiazdy Rocka).

Wysokie loty

Wciąż wam mało? A co powiecie na Motorstorm 3? Dwie części serii gościły na PS3, a jedna na PSP. Sprzedawały się nieźle, więc wielbiciele wirtualnych wyścigów na pewno mogą wypatrywać nadejścia kolejnej. Pasują tu zresztą daty. Pierwszy Motorstorm został wydany w roku 2006. Drugi wpadł w nasze ręce w 2008. Chwilę później otrzymaliśmy Arctic Edge na PSP. Rok 2010 lub 2011 spędzimy z trzecią częścią gry? Oceńcie sami.

Z mniejszych rzeczy warto także wspomnieć o DLC do God of War 3. Z bogiem wojny spotkamy się na PSP w Ghost of Sparta. Nie mogę jednak uwierzyć w to, że znakomicie sprzedająca się gra z PS3 nie otrzyma jakiegoś mikrododatku.

Wypatrywać możemy także Valkyria Chronicles 3. Ciepło przyjęta produkcja bawiła nas już na Playstation 3 i PSP (póki co w Japonii). Czemu więc nie mielibyśmy zagrać w jej kolejną odsłonę. Mało prawdopodobne, ale wciąż możliwe jest (wiem, że wiele osób na to liczy) wydanie Mass Effect na konsoli Sony. Podejrzewam jednak, że na japońskim superkomputerze doczekamy się dopiero premiery całej trylogii upchniętej na jednym krążku Blu-ray. Mimo to specjalnie nie zaskoczy mnie wcześniejsza zapowiedź tego tytułu. Podobnie będzie z Splinter Cell: Conviction. O możliwości przeniesienia gry na PS3 mówi się od dawna. Gra zdążyła się nawet na chwilę pojawić na stronie internetowej Ubisoftu. Sam Fisher po cichu próbuje zakraść się na targi? Zobaczymy.

Także na PS3?

Być może doczekam się także jakiejś niespodzianki od dawnego Psygnosis czyli Sony Liverpool. Jakiś czas temu plotkowaliśmy o kolejnej odsłonie świetnego WipEouta. Niestety Sony w styczniu zamknęło kilka projektów brytyjskiego studia. Nie oznacza to jednak, że nie szykuje ono dla nas absolutnie żadnych niespodzianek. Nie można także zapominać o utalentowanych ludziach ze studia Naughty Dog. Jak and Dexter albo kolejna część Crash Bandicoot? Ja najbardziej liczę na tę drugą pozycję. Wyobraźcie sobie przygody zwinnego „lisa” w niesamowitej oprawie graficznej. Myślę, że wielu z nas chciałoby poskakać z platformy na platformę w nowym Crash Bandicoot. A może „Niegrzeczny Piesek” rozłoży nas na łopatki fenomenalnym klipem z Uncharted 3?

[Głosów:0    Średnia:0/5]

8 KOMENTARZE

    • Opalen, wiadomosc o Zeldzie na Wii na prawde wplywa na rynek gier jak i samych graczy.

      radze Ci żebyś się nie wypowiadał jak nie wiesz o czym mówisz.

  1. Opalen, widze czlowieczku ze nie wiesz co to jest ironia. Ale zawsze zostaje siedziec w kacie, i sie spiac w komentarzu 🙂

    • Opalen, widze czlowieczku ze nie wiesz co to jest ironia. Ale zawsze zostaje siedziec w kacie, i sie spiac w komentarzu 🙂

      wujo444 wie co to jest ironia. . Ty tylko próbujesz zachować twarz. . . człowieczku. .

  2. Opalen – zanim skomentujesz tekst w taki sposób w jaki skomentowałeś, to racz go chociaż doczytać do końca. O wielu grach nie wspomniałem w pierwszej części tego materiału.

Skomentuj Piotr Kaźmierczak Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here