Zapraszamy wszystkich Wikingów do wzięcia udziału w nowym konkursie organizowanym przez firmę CD Projekt i redakcję serwisu Valhalla.pl. Tym razem przygotowaliśmy coś dla wielbicieli gier RPG. Mogą oni wygrać kopię najnowszych dodatków do gry Neverwinter Nights 2. Przeczytajcie co trzeba zrobić, by mieć szansę wygrania Gniewu Zehira lub Wrót Zachodu, o których pisaliśmy w zeszły piątek.

Oto szczegóły dotyczące naszej zabawy:

Aby wziąć udział w konkursie przygotowanym przez redakcję Valhalli i firmę CD Projekt wystarczy stworzyć nową postać w grze Neverwinter Nights 2 albo pokazać nam bohatera mającego już sporo doświadczenia. Swoim herosom musicie pstryknąć fotkę dowolnym programem robiącym zrzuty z ekranu. My umieścimy ją pod treścią konkursu, a wy dopiszecie do niej kilka słów na temat waszego poszukiwacza przygód. Dwie, naszym zdaniem najciekawsze postaci, a w zasadzie ich twórcy zostaną nagrodzeni kopią któregoś z dodatków. Weźcie udział w naszym konkursie i pokażcie, że wasz poszukiwacz przygód jest największym herosem Zapomnianych Krain.

Na zgłoszenia czekamy do niedzieli dziesiątego maja. Następnego dnia (11.05.2009) ogłosimy zwycięzców, którzy oprócz kopii któregoś dodatku otrzymają od nas 50 punktów V. Nasz konkursowy wątek będzie w międzyczasie aktualizowany – pojawią się w nim fotki waszych postaci – a wy dopiszecie do nich swój opis. Czytelnicy Valhalli mogą je oceniać poprzez dodawanie poszczególnym komentarzom plusów, choć nie będą one decydowały o wygranej, a będą traktowane jedynie jako wskazówka przy wybieraniu zwycięzcy.

Swoje zgłoszenia przysyłajcie na adres mailowy k.pielesiek@valhalla.pl. W temacie maila musi się pojawiać hasło „Konkurs NWN2”. Grafiki powinny być w formacie .jpg. Zwycięzców wybiera redakcja serwisu Valhalla.pl.

W komentarzach prosimy wpisywać jedynie odpowiedzi bezpośrednio związane z konkursem.

Aktualizacja: Pierwsze fotki zostały już dodane do naszej galerii.

Aktualizacja 2: Wszystkie podesłane grafiki zostały już umieszczone pod treścią naszego konkursowego newsa. Wkrótce dowiemy się, kto otrzyma nagrody.

Aktualizacja 3: Nagrody w naszym konkursie zdobywają użytkownicy Jedi i Rybisiu. Gratulujemy wygranej i prosimy o zapoznanie się z komentarzem #19.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

23 KOMENTARZE

  1. Widzę, że mnie jako pierwszemu przyszło napisać coś o swojej postaci. 🙂 Moja postać jest elfim czarodziejem płci „pięknej”. Niestety już od najmłodszych lat życie jej nie rozpieszczało. Po stracie rodziców została adoptowana i wychowywana przez emerytowanego poszukiwacza przygód Daegun’a. Z upływem lat, dorastaniem i kształceniem swoim umiejętności magicznych dowiaduje się całej prawdy o swoim przybranym ojcu, jego przeszłości, o srebrnych okruchach. Jednak jest jeszcze wiele niewiadomych. . . Chcąc poznać całą prawdę wyrusza w w niebezpieczną, pełną intryg, groźnych stworów i bezwzględnych zabójców podróż. Jednak nie przyjdzie jej zmierzyć się się z tym wszystkim sama. Na swojej drodze spotyka wielu przyjaciół(?), od krasnoluda wojownika Khelgar’a po Druidke Elanee, którzy pomogą jej w wielu ciężkich chwilach. Moja postać w swojej podróży kieruje się głosem swojego sumienia, nie potrafi i nie chce zrobić niczego co jest niezgodne z prawem. Jest wrażliwa i szlachetna, nie potrafi przejść obojętnie obok ludzkiego nieszczęścia, krzywdy (zdaje sobie dobrze sprawę co oni czują), stara się wszystkim pomagać. Jest pewna siebie i zdecydowana, nie boi się wyrażać swoich opinii, potrafi sprzeciwić się gdy sytuacja tego wymaga. Stara się dyplomatycznie rozwiązywać różne sprawy, jednak gdy nie ma innej możliwości, to nie waha się użyć broni. Stanowczo dąży do zrealizowania swoich celów. Poza bardzo dobrze opanowanej sztuki magicznej świetnie włada łukiem. Tak właśnie prezentuje się moja postać. 🙂

  2. Girgillio Biudio to wygadany bard gnomiego pochodzenia. Typowy przedstawiciel swej profesji, trudzący się magią i pieśnią, biegły w sztuce dyplomacji i aktorstwie. Czasy młodości tej jakże ciekawej i pełnej humoru postaci, wcale nie były złe. Jeżeli siedzenie przez tydzień w piwnicy, za kradzież magicznego fletu nie jest ciekawy, to co może naszego trubadura uszczęśliwić? O tak, Girgillio to prawdziwy ryzykant. W czasie największego festynu w jego wiosce, Zachodnim Porcie, zdołał wysadzić w powietrze miejskie koszary, a nawet (oczywiście przypadkowo) magicznie pozbawić włosów głównego maga osady. Te wszystkie czyny nie pozwoliły naszemu uroczemu gnomowi wyrosnąć na bezmyślnego, cherlawego maga, o nie! Bard wyrósł na cherlawego, myślącego barda! Barda, oszusta, galanta, gadułę, czarującego podrywacza, a nawet przestępcę. W swej podróży przez życie, opowiadając za pieniądze zmyślone historie, nieraz ocierając się o granicę prawa, dba o cztery litery swoje i innych narwańców podążających za nim. Krasnoludy, elfy a nawet diabelstwa przyłączają się do Girgillia, by pomóc mu w jasno postawionym celu: Osiągnąć to, czego nawet nasz gnom nie potrafi dokonać. Pokonać największe zło czające się w krainach, przerośniętego Bionicle’a, Króla Cieni. W tym jakże wymagającym zadaniu, Girgillio używa swych największych atutów: kłamaniu w żywe oczy, graniu sprośnych piosenek na magicznej lutni i wreszcie (rozkazywaniu przyjaciołom) mordowania z zimną krwią całych hord potworów. Te niezwykle przydatne umiejętności pozwalają mu osiągnąć cel wymieniony wyżej (przewrócić cały Faerun do góry nogami). Jaki z tego morał? Gnom się wszędzie wciśnie, nawet w tryby potężnej machiny szczęścia, która akurat go przygarnęła. Prezentacja z lekka przydługa, ale ten gnom z humorem na nią zasługuje 🙂 Pozdrawiam całą załogę V i jej użytkownikówMA

  3. Moja postać zwie się tak samo jak ja(Mateusz). Mateusz jest człowiekiem który para się złodziejstwem(grzeczniejsza wersja brzmi że jest łotrzykiem). Charakterystyczną rzeczą w jego wyglądzie jest nie taki mały i wcale nie taki duży rozczochrany irokez, który faluje podczas zbliżania się do swojego przeciwnika. Nie jest on jednak zwykłym przedstawicielem swojego fachu. Często zamiast unikania wrogów woli zastawiać na nich zmyślne pułapki, i atakować ich z zaskoczenia. Już podczas corocznego festynu który odbywa się w jego rodzimej wiosce wykazał się sprytem i nieludzką percepją podczas poszukiwania 3 piór. Zdobywając upragnione 1 miejsce. Po zasłużonym świętowaniu. Dla Mateusza nie ma dobra i zła. Istnieje tylko szarość. Dlatego w każdym wydarzeniu stara się szukać drugiego dna i dowieść prawdy, a cienie mu tylko w tym pomagają. . . I tak oto prezentuję się mój pupilek :)Pozdrawiam

  4. Kurczę, dlaczego nie ma moich dwóch zdjęć? Nie przesłały się, czy jak? Chodzi o postać, o imieniu Girgillio Biudio, tą w komentarzu #2. Czy jeżeli zdjęcia nie zostały odebrane, nie mam szans w konkursie? Jeżeli coś jest nie tak, wysłałem to jeszcze raz z drugiego e-maila.

  5. @4 – wysłałeś fotki już po zakończeniu konkursu. Miałeś czas do wczoraj. O północy nie było ich na redakcyjnym mailu.

  6. Wcześniej również wysyłałem. Zaraz przed dodaniem komentarza. Najwyraźniej nie doszły. No bo jaki byłby sens umieszczania samego komentarza? :(Specjalnie dzisiaj wysłałem fotki, bo może tamte nie doszły.

  7. Nie wiem jaki byłby sens tak samo jak nie wiem czemu dostaliśmy zgłoszenia, w których był opis postaci zamiast fotek. Podejrzewam, że starym zwyczajem niektórzy nie „tracą czasu” na zapoznanie się z zasadami rządzącymi zabawą. Tak jest za każdym razem. Obydwa Twoje zgłoszenia przyszły z jednego konta – zostały odebrane dziś o 13:53.

  8. Nie było fotek? No to przepraszam. . . Najwyraźniej z roztargnienia. . . Cóż, gdybym wiedział że ich nie dodałem. . . *kilka niecenzuralnych słów* ;(Przysięgam, pierwsze zgłoszenie wysyłałem o. . . *spogląda na czas dodania posta nr #2*. . . 21:15, 9 maja 2009 roku.

  9. Na temat mojej wizardki mógłbym wiele pisać, Ale najważniejsze jest to, że niesie ze sobą potężną aurę zniszczenia, ziemia pod jej stopami jest rozpada się, w powietrzu łatwo wyczuć przepływające ładunki elektryczne, niebo staje się ciemne, a jeden gest powoduje spadek meteorów, trujące chmury, uderzenie gromów, płacz niewiast oraz zgrzytanie zergów:). Jest niczym czarna wdowa, a jej jedynymi towarzyszami są wysłannicy śmierci jak wampiry, liche, oraz. . . wierne kocisko:) Spotkanie z nią będzie prawdopodobnie Twoim ostatnim spotkaniem w życiu. . .

  10. Cóż, ja moje już wcześniej napisałem i sfotografowałem. . . Jak to możliwe, że mail doszedł po dwóch dniach? Pierwsza wiadomość przyszła dzisiaj, tak? Drugą wysyłałem profilaktycznie, w przestrachu, dlaczego moich fotek nie ma w galerii. Ech, życie. . .

  11. znaczy się ja czekałem, aż zdjęcie się pojawi w galerii, dopiero planowałem napisać komentarz, żeby było widać kogo opisuje wogóle:)

  12. Mroku – i nie widziałeś, że konkurs się wczoraj kończy?

    Jak to możliwe, że mail doszedł po dwóch dniach? Pierwsza wiadomość przyszła dzisiaj, tak?

    Obie dzisiaj przyszły, z tego samego konta na interii.

  13. Chociaż jego przeszłość skryta jest w większym cieniu niż on zwykł wykonywać swoją o wątpliwej reputacji pracę, wiemy o nim kilka faktów. Działa pod aliasem Kat i tylko wypowiadając to imię można zwerbować go na swoje usługi lub też zakończyć żywot chrypiąc je z poderżniętego gardła. Mimo, iż pała się najobrzydliwszym z rzemiosł posiada pewne zasady, bo wie, że każda praca kreowana jest przez tego, kto ją wykonuje. Dlatego nie zabija dzieci. Resztę zleceń rozpatruje pod względem własnej wizji świata. I tak naprawdę większość przekazów dotyczących jego osoby otrzymaliśmy od dzieci, które pomimo, iż widziały jak działa, zachowały życie. Wiemy, że jest niezrównanym w walce wręcz. Nie sposób przewidzieć kiedy i skąd zaatakuje. Jego szybkie jak błyskawica ciosy są zawsze celne ale pomimo, że błyskawicę da się zobaczyć, dostrzec można jedynie efekt ataku. Potem znika, bez słowa, zawsze w tym samym kierunku. Wykonał każde zlecenie, którego się podjął. Kilku szydziło, iż odrzucone zadania były dla niego zbyt trudne. Znaleziono ich pod ścianą, na której było wypisane ich krwią – „To przez takich jak wy istnieję”. Jak go znaleźć? Ogłoszenia zostawiane są na przydrożnych słupach. Ofiary i wrogowie – w przydrożnych rowach. Ze strzępów informacji można wnioskować, że broń, której używa nie jest zwyczajna. Niektóre dzieci widziały jak sztylety zaczynały świecić gdy atakował i gasły wraz ze światłem życia jego celów. Ale nigdy nie gasł ogień w jego oczach. Nie wiadomo ile ma lat, skąd pochodzi, kim byli jego rodzice. Wiadomo, natomiast, że jego kompanką jest śmierć. Bolesna, bezlitosna i pewna.

  14. widzieć, widziałem, fakt:) ale myślałem, że data odnosi się tylko do zdjęć. widać nie tylko ja skoro opisy wskakują jeszcze:)

  15. #13Chyba ich pozwę. Interię, znaczy się. Przepraszam za zabrany czas, ale to troszkę mnie denerwuje. Dlaczego mail wysłany, cytuję „w dzień dodania komentarza” (2009-05-09, 21:18) dochodzi dopiero dzisiaj? No cóż, jeszcze raz przepraszam za kłopoty. Widocznie udział w konkursie nie był mi dany. . .

  16. Moim zdaniem nie ma o czym dyskutować. Konkurs trwał tydzień. Osoby, którym zależało na wygranej podesłały swoje zgłoszenia bardzo szybko. Mogliście zrobić to i wy. Zresztą to nie pierwszy i nie ostatni konkurs, który zobaczycie na V. Następnym razem musicie po prostu szybciej reagować.

  17. Nie miałem zainstalowanego NWN. To był powód dość późnego zgłoszenia. Dzięki za pocieszenie, przepraszam za kłopoty.

  18. Jedi&Rybisiu – proszę byście dali znać, który z dodatków chcecie otrzymać. Jeśli obaj chcecie ten sam, to decyzję o przyznanej nagrodzie podejmie redakcja.

  19. Czyli moje zgłoszenie nie było wogóle brane pod uwagę? zdjęcia wysłałem w sobotę i doszły napewno w sobotę a w konkursie było napisane cytuję „Nasz konkursowy wątek będzie w międzyczasie aktualizowany – pojawią się w nim fotki waszych postaci – a wy dopiszecie do nich swój opis” nie było zdjęcia to nie dodawałem opisu, jak by były zdjęcia to bym i dodał opis. Było napisać, żeby dodawać w ciemno opisy.

  20. i co? nikt się nie odzywa bo taka jest prawda, regulamin mówi jasno, iż najpierw powinny by zdjęcia a dopiero potem opisy, zdjęć nikt nie zamieścił a potem pytania czemu nie ma opisów, opisy były tylko zdjęć nie było wystawionych. a pozatym sory ale moje zdjęci jest o wiele ciekawsze i trzymające klimat niż pozostałe i to o całą klasę, więc wogóle nie wiem o co chodzi. bleh.

Skomentuj Krzysiek Pielesiek Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here