W ciągu dwóch dni podczas rozgrywek w stołecznej Hali Mera można było za darmo oglądać zmagania oraz kibicować graczom Counter-Strike (grającym w podziale na klasę profesjonalną oraz amatorską), Quake4 (klasa open), Starcraft (także tylko open), Warcraft3 (profesjonalna i amatorska) oraz Need For Speed: Most Wanted (open).

Pierwszego dnia wiele spotkań się opóźniło, wydawać się mogło że ciężko będzie zakończyć wszystkie mecze do niedzielnego wieczora. Udało się to jednak organizatorom, a o 22:00 wręczone zostały medale i nagrody. Szczęśliwcy zostali nagrodzeni nagrodami rzeczowymi oraz gotówką o łącznej wartości 25.000 PLN!

Najszybszym kierowcą NFS: Most Wanted okazał się „Pablo2-75”, pokonując w finale „Lxchochlika”. Walka była bardzo zacięta, końcowy wynik to 4:3.

Podczas taktycznych potyczek między rasami w StarCraft (Terran, Zerg i Protoss – trzy strony konfilktu tej strategii czasu rzeczywistego) największym geniuszem okazał się być „Slider”, który pokonał „KazioWichura”. Trzeba jednak wspomnieć, że wszedł on do finału z koszyka przegranych, przez co musiał wygrać dwukrotnie by stanąć na najwyższym podium – co też uczynił.

W innej grze strategicznej, Warcraft 3, najlepiej spisał się „Paladyn” pokonując w finale klasy profesjonalnej „TeRRoRa”. W rozgrywkach amatorskich zwyciężył „hOlo” nad „Marvelem”. W strzelance first person shooter Quake4 laury zwinął jeden z dwóch głównych faworytów – „matr0x”. Drugi był „deral”, zaś inny faworyzowany gracz „Cs3” zajął dopiero lokatę 5/6 (ex-equo z bratem „matr0xa” – „stingiem”).

Finał klasy profesjonalnej najpopularniejszej chyba gry sieciowej na świecie, Counter-Strike, nie przyniósł nieoczekiwanych rozstrzygnieć. Pierwsza była nasza jedyna profesjonalna drużyna „Pentagram G-Shock”, druga zaś „Frag eXecutors”. W klasie amatorskiej zwyciężyli chłopcy z „Run If You Can” po niewiarygodnie wyrównanym spotkaniu z „Give It Up”.

Wśród nagród rzeczowych znalazły się najwyższej klasy myszki, klawiatury, karty graficzne, karty wspomagające fizykę w grach (nowość w ofercie ASUS), telefony komórkowe czy parusetzłotowe startery Heyah. Do tego jeszcze potężne nagrody pieniężne. Nic tylko pozazdrościć chłopcom, którzy wrócili do domu bogatsi o doświadczenia i pokaźne sumki.

Zapraszamy także do lektury wywiadu z Patrykiem Kuniszewiczem, który prowadził imprezę!

[Głosów:0    Średnia:0/5]
PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułTani Punisher
Następny artykułRozwój Crackdown

8 KOMENTARZE

  1. Pozdrowienia dla pana Patryka z radia BiS 😉 Mamy nadzieje ze plecy nie bola :)btw. Tak teraz zauwazylem ze pan Leszek troche niefortunnie sformulowal ostatnie zdanie 😛

  2. te karty moga Wam nie byc za bardzo znane – ale zapowiada sie to ciekawie. Wpina sie osobna karte PCI, a ona pomaga odciazac k. graficzna z fizyki w grze. Pokazane bylo to na przykladzie demonstracji gdy Cell Factor na komputerach ASUS. Przyznam – robilo wielkie wrazenie.

  3. fizyke na wiekszosci dzisiejszych tytulow oblicza sie na CPU, tylko nowa wersja havoka wprowadzila pewna innowacje i liczy fizyke na GPU, odcinajac sie od wszelkich wynalazkow w stylu PPU. A co do Cell Factory to ta gra wykorzystuje PPU bo . . . tak zostala napisana. Nie ma jakiegos zlotego sierotka ze po wpieciu tej karty w HL2 ilosc FPS’ow ci wzrosnie – PPU bedzie sie sprawdzalo tylko w tych grach, w ktorych programisci napisza dla niej obsluge. Dla mnie cala ta afera z kartami fizycznymi to jedno wielki ciagniecie kasy.

  4. nigdzie nie napisalem ze karta ta zwieksza ilosc fps, z czego to niby wywnioskowales? a to ze wykorzystuja ja gry tylko do tego napisane jest oczywiste. Najnowszego hsr itp nie wykorzystuja przeciez gry, ktore byly napisane przez stosowaniem tej technologii. Kolumb 🙂

  5. Wiadome było, że „Pentagram” wygra po raz kolejny. Ale klanu „Run If You Can” nie znam natomiast na „Give It Up” liczyłem 🙂

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here