Dawno nie publikowaliśmy ciekawych wypowiedzi przedstawicieli Sony i Microsoftu, które mogłyby być początkiem małej wojny fanboyów. Dziś nadrabiamy więc zaległości koncentrując się na wypowiedzi jednego z bossów Sony America.

Rob Dyer powiedział na łamach serwisu GamesIndustry.biz, że gigant z Redmond nie ma żadnych szans z Sony w temacie tytułów first party. „Studia first-party nie są mocną stroną Microsoftu. Następne Halo od Bungie będzie ostatnim, Rare rzadko wydaje cokolwiek, jest jeszcze Peter Molyneux i jego rzeczy związane z Fable… ale oni (Microsoft przyp. red.) nie mają w Redmond ekip tworzących gry first-party. W zasadzie nie mają ich nigdzie. My mamy. Zamiast inwestowania w tej dziedzinie widzimy jak chodzą do Epic, Valve czy BioWare, by zrobili to samo co zrobili z Mass Effect. Właśnie tak wydają swoje dolary. My nie będziemy walczyli z Microsoftem na tym froncie. To co mamy, to globalny biznes. Nasz globalny biznes jest większy od 360tki i wciąż będzie się stawał większy od tego na 360tce. Ludzie to widzą. Prześcignęliśmy ich w Europie, a w Japonii oni nawet nie istnieją. Dogonimy ich i prześcigniemy także w Stanach Zjednoczonych” – mówił Dyer.

Po takiej wypowiedzi, człowiek Sony już chyba nigdy nie zostanie zatrudniony przez Microsoft. Nie da się jednak ukryć, że facet ma trochę racji. Początek roku w wykonaniu Sony to między innymi MAG, White Knight Chronicles, Heavy Rain czy God of War 3. Tymczasem pierwszym tytułem na wyłączność dla Xboxa 360 będzie w tym roku Alan Wake, którego odebrano pecetowcom chyba tylko po to żeby Microsoft mógł w jakikolwiek sposób odpowiedzieć na takie ataki ze strony Sony. Tę grę w sklepach powinniśmy zobaczyć w maju. Do tego czasu wielbiciele Playstation 3 mogą się odegrać na swoich kolegach mówiąc, że na 360tkę nie ma gier. Przynajmniej tych na wyłączność. A jeszcze kilkanaście miesięcy temu mówiliśmy to samo o japońskim superkomputerze…

[Głosów:0    Średnia:0/5]

10 KOMENTARZE

  1. blabla po pierwsze w tym roku to wyszedł świetny MASS EFFECT 2 i potem dalej będą ALAN WAKE,CRACK DOWN 2,SPLINTER CELL ,FABLE 3,HALO REACH. To jest mało, 6 gier exluzif. A SONY to ma HEAVY RAIN,GOD OF WAR 3,i GT5 gre widmo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  2. Śmieszne słowa. Nie lubie takiego wywoływania kłótni. Sony ma lepszą sprzedaż, tylko przez pees dwójke i przeciętnego Kowalskiego, który powie „A bo Sony to Sony. . . „. Ale Sony to nie ta sama firma co kiedyś 🙂

  3. Niestety muszę się zgodzić z tymi słowami, ostatnio Mircosoft odwala niezłą kaszanę na polu ekskluzywnych tytułów. Rzeczywiście sytuacja się odwróciła.

  4. @aeonflux W tym „A bo Sony to Sony. . . ” cos jednak jest. Xboxa mam trzeciego (lacznie 4 RROD’y), PS3 ciagle to samo od kilku lat i 0 problemow.

  5. Xboxa mam trzeciego (lacznie 4 RROD’y), PS3 ciagle to samo od kilku lat i 0 problemow.

    To jeszcze nic nie znaczy Cherub. Mnie sprzedali zepsute PS3, więc maszynki Sony też potrafią nawalić. Żeby jednak być sprawiedliwym dodam, że mój X0 umarł już trzy razy, ale koniec końców mam dzięki temu w domu już trzy 360tki.

  6. To ja chyba powinienem się uważać za szczęściarza bo tylko raz musiałem wysyłać xklocka do serwisu. Po tej przygodzie wymieniłem starą konsole na „lepszy model” (jasper) i jak na razie jakoś działa, ale jak mam być szczery to już kolejnego pudła raczej nie kupię. Co do wypowiedzi szefa Sony to coś w tym jest, ponieważ sam od pewnego czasu włączam białą konsolę tylko dla Forzy.

  7. Nie wiem o co chodzi do końca z tymi exclusivami :P. Wszyscy strasznie zacieszają, że na jedną konsolę wyjdzie jakaś gra, a na drugą nie. Może dla takich firm, jak Sony i Microsoft, czyli developerów konsol jest to dobre. Ale dla developerów gier i graczy już nie 🙂

  8. @cherub, katmay i calm – To ja chyba muszę się uważać za prawdziwego szczęściarza, skoro swojego Xklocka (jeszcze. . . ) ani razu nie musiałem targać po serwisach. Mam go lekko ponad od dwóch lat.

    • @cherub, katmay i calm – To ja chyba muszę się uważać za prawdziwego szczęściarza, skoro swojego Xklocka (jeszcze. . . ) ani razu nie musiałem targać po serwisach. Mam go lekko ponad od dwóch lat.

      Na moje to powinieneś pójść do kościoła ;)Mój od kuponości miał popsute DVD, że mi rysowało płyty. Rzeźbiło je do stanu nieużywalności. Od razu dodam, że nie dotykałem konsoli podczas pracy, stała nieruszana, nikt nie oddychał w pokoju itd. . . 😉 To fajne uczucie jak wyjmujesz z napędu 200 zł z płaskorzeźbą. Potem zaliczył RROD-a, na szczęście chyba na miesiąc przez końcem gwarancji. Teraz powoli myśle nad zakupem PS3 – w końcu ma tyle fajnych exclusivów, że warto się zastanowić nad sprzętem . . . no i ten Blue Ray się przyda. Zaczekam do God Of War 3 może fajne promocje będą.

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here