Gigant z Redmond zapowiedział dziś nadejście odświeżonej wersji swojego mikrofonu, znanego z gry Lips. Nowy gadżet został wyceniony na pięćdziesiąt dolarów, a jego premierę w USA przewidziano na jesień tego roku. Urządzenie będzie współpracowało z grami takimi jak Lips, Guitar Hero: Metallica, Disney Sing It: High School Musical 3, Rock Band 2 oraz The Beatles: Rock Band. Według zapewnień Microsoftu mikrofon posiada czujniki wychylenia, kolorowe światełka i wysokiej jakości technologię umożliwiającą reprodukcję głosu.

Na pewno o wiele bardziej zainteresują was jednak doniesienia o nowym, bardzo dużym (1TB pojemności) twardym dysku do 360tki. Miałby on trafić do sklepów i nowych wersji konsoli równocześnie z premierą Project Natal czyli w okolicach przyszłego roku (niedawno o nowej wersji Xboxa wspominałSteve Ballmer). Microsoft póki co niestety nie skomentował tej ciekawej plotki. Możecie to jednak zrobić wy.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

10 KOMENTARZE

  1. hmmm. . . może doniesienie nie są wyssane z palca. . . w końcu coś musi obsługiwać Natala i może się okazać, że pokaźny to soft. . . może tylko ten 1TB to trochę zaskakująca wielkość.

  2. jestem laikiem, i nie do końca się znam na sprawach techincznych, ale zewnętzrny dysk 1tb kosztuje w granicach 400 pln, więc jeśli taki hardware ma być w konsoli, to nie jest to jakaś astronomiczna kwota. . .

    • d

      jestem laikiem, i nie do końca się znam na sprawach techincznych, ale zewnętzrny dysk 1tb kosztuje w granicach 400 pln, więc jeśli taki hardware ma być w konsoli, to nie jest to jakaś astronomiczna kwota. . .

      a w Xboxie chyba jest 2. 5 calowy dysk?

  3. Wybaczcie odbieganie od głównego tematu, ale mnie rozbawiła (chyba bardzo ważna) funkcja mikrofonu czyli „kolorowe światełka” 😀

  4. 2. 5 cala czy nie to i tak nie ma znaczeniaDysk 120GB tez nie kosztuje £75-£100 bez znaczenia jaki to rozmiar. M$ zdziera na akcesoriach jak sie tylko da. Mnie to i tak juz nie dotczy bo dzien przed urlopem juz czwarty egzemplarz pokazal mi RROD i nawet sil nie mam, zeby znowu z tym walczyc. Chyba zostanie juz tylko jedna konsola w domu, ta co sie nie psuje na okraglo.

  5. Mnie to i tak juz nie dotczy bo dzien przed urlopem juz czwarty egzemplarz pokazal mi RROD i nawet sil nie mam, zeby znowu z tym walczyc. Chyba zostanie juz tylko jedna konsola w domu, ta co sie nie psuje na okraglo.

    Widzę, że podobnie myślimy. U mnie też już cztery razy 360tk zaświeciła czerwonym okiem. Jeśli teraz padnie, to już do niej nie wrócę pomimo tego, że uwielbiam ją jako maszynę do grania. . .

  6. ja odsprzedałem własnie mojego X’a z 2006 roku – raz miał RROD ale potem juz działał. Zamierzam kupić sobie „Jaspera” teraz albo poczekać na „Valhalle” do października/listopada. PS3 opycham bo wyjątkowo mi nie podchodziła. . . jakoś bardziej „user friendly” jest 360ka. Kurcze – martwicie mnie tym, że nowe 360ki też padają. . .

  7. PS3 opycham bo wyjątkowo mi nie podchodziła. . . jakoś bardziej „user friendly” jest 360ka. Kurcze – martwicie mnie tym, że nowe 360ki też padają. . .

    Nowe chyba trzymają się nieźle. Problemem jest serwis, w którym najwyraźniej pracują tacy specjaliści jak z koziej rzyci trąba. Niestety nie potrafią oni albo nie chcą naprawiać uszkodzonych konsol.

Skomentuj Cherub Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here