Jeśli nie macie konta użytkownika zarejestrowanego w Kraju Kwitnącej Wiśni, to niestety do tej pory nie mieliście okazji sprawdzić w akcji piątej odsłony kultowego survival-horroru. To zmieniło się wczoraj kiedy to na zasadach czasowej wyłączności demo Resident Evil 5 trafiło na usługę sieciową Microsoftu. W próbce możliwości gry znajdziemy trzy etapy do przejścia w trybie single plater i dwa do ukończenia w trybie co-op. Poszukajcie więc kolegi albo koleżanki, którzy mają ochotę wcielić się w Shevę Alomar i zabierajcie się za eksterminowanie nieumarłych. My na zakończenie przypominamy, że pełna wersja najnowszego dzieła Capcomu powinna wylądować sklepach w pierwszej połowie marca. Oczywiście zachęcamy was do powrotu na Valhallę gdzie będziecie mogli opisać wrażenia z gry.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

11 KOMENTARZE

  1. Nigdy wcześniej nie grałem w żadnego residenta, próbowałem grać w drugą część ale jakoś do mnie nie przemówiła. Grałem przed chwilą w demo isterownie przyjemne, ale mierzy się dziwnie, dodatkowo nie można się poruszać podczas mierzenia,Zombie sprawiają wrażenie szybkich ale są bardzo wolne i bez większych problemów można obok nich przechodzić i nie ponieść żadnych konsekwencji. Gra jest mało dynamiczna, zwłaszcza w porównaniu z wieczornymi doznaniami przy Left 4 DeadNa razie wrażenia nie specjalne, może się z czasem rozkręci, na pewno dam mu szansę. Wieczorem może uda mi się zagrać w cooperative z sąsiadem więc może to mu pomoże.

  2. Bo idea RE sa wolne zombie. Zreszta fani umarlakow sa podzieleni. jedni wola te szybkie (jak w 28 Days Later, a inni takie zolwiaste jak w Living Dead. Byc moze beda jakies poziomy trudnosci. Poza tym to tylko demko, wiec cizko ocenic ile bedzie truposzy i jak bedziemy uzbrojeni. W Rising Dead tez niby sa wolni, ale jak obskoczy cie 50, to robi sie ciezko 😛

  3. Tez nigdy nie gralem w RE ale piatka mnie korci. . . w szczegolnosci mozliwosc przejscia calej kampanii w COOPie. Niby duzo gier ma MP ale o dobry COOP to zadkosc.

  4. czemu nie mogę iść i strzelać, co za kretyn to wymyślił, chyba przez to nie kupie tej gry (to jest nie ściągnę bo i tak bym jej nie kupił- za cieka w barach jest )

  5. czemu nie mogę iść i strzelać, co za kretyn to wymyślił, chyba przez to nie kupie tej gry

    Przy okazji czwórki chyba, stwierdzono, że nie będzie chodzenia na boki i strzelania podczas chodzenia, bo to zupełnie zabiłoby klimat, ideę residentów. Czy jakoś tak : ). Wprawdzie jeszcze w 5 nie grałem, ale w czwórce bardzo podobało mi się takie konserwatywne podejście. Podczas gdy w każdej teraz grze idzie się i pruje równocześnie, ta stawia nieco inne wyzwanie, każe używać innej taktyki. No ale zobaczę, czy w RE5 ta koncepcja nie wyda mi się już przestarzała.

  6. Właśnie „pyknąłem” w demo RE5 na X360 i stwierdzam, że nie umiem grać na padzie. Szczerze – do FPP/TPP (i strategii w które nie gram) mam PC. Jak na razie jedynie „Mirror’s Edge” przemówił do mnie sterowaniem na konsoli (a jeszcze bardziej na PC oczywiście), ale tam było w sumie mało walki a więcej biegania. RE5 wygląda ładnie, dźwiękowo też poprawnie ale naprawdę taki stary pryk jak ja, już chyba nie nauczy się nowych sztuczek i zginie od pierwszego młotodzierżcy. Wracam do „Lost Odyssey” i „Fable 2” 😉 Tu pad jest całkiem przydatny ^_^

  7. Moje wrażenia pozytywne, sterowanie, kamera + chodzenie LUB strzelanie tworzą tłusty klimat. Zarażeni prezentują sie bardzo dobrze, z reguły po prostu idą ale co jakiś czas niektórzy biegają. Grafika przepiękna (wybuchające beczki!) no i lokacje, wprawdzie to demko ale zachwycił mnie ten świat zarażonej afryki 🙂 do tego dobry COOP i mamy grę „must have”

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here