Kilka dni temu dowiedzieliśmy się co będzie zawierać edycja kolekcjonerska gry Fallout 3. Jakieś gadżety w postaci plastikowego Vault Boy’a, płyta DVD z materiałami z produkcji, stylizowane metalowe pudełko. To wszystko już znamy z innych produkcji. O samej grze ostatnie konkretne informacje to smaczna medialnie wieść o 200 zakończeniach. Okazało się także, że gra będzie dłuższa i większa niż pierwotnie zakładali twórcy z Bethesdy. Dziś mamy dla was kolejne wiadomości o jednej z najbardziej oczekiwanych gier tego roku.

Peter Hines z Bethesdy w jednym z wywiadów powiedział wprost, że gra jest projektowana przede wszystkim na konsolę Xbox 360, która jest dla ludzi pracujących nad trzecim Falloutem „wiodącą platformą”. Prace nad grą rozpoczęły się najpierw na konsoli Microsoftu. Hines tłumaczy, że powód jest prosty – Playstation 3 (wraz z dev kitem) pojawił się znacznie później. Jednocześnie dodał, że prace nad wszystkimi wersjami są praktycznie w tym samym stadium rozwoju. Jak pamiętamy ostatnio twórcy deklarowali, że w to postapokaliptyczne RPG zagramy na wszystkich platformach w tym samym czasie. Nie będzie więc sytuacji jak z Oblivionem – posiadacze Sony Playstation 3 musieli trochę poczekać.

Hines powiedział także w oszczędnych słowach, że ich celem jest, aby Fallout 3 wyglądał tak samo na wszystkich platformach (Xbox 360, Playstation 3, PC). Możemy wysnuć z tego wniosek, że wersja na PS3 będzie po prostu portem z Xboksa 360, skoro konsola Microsoftu jest tą „wiodącą”. A wersja na komputery osobiste? Skoro Peter Hines powiedział, że: gracze nie powinni odróżnić wersji gry to zapewne w domyśle miał na myśli odpowiednią konfigurację sprzętową (z pewnością nie minimalną). Miejmy również nadzieję, że te rzucone z taką dezynwolturą słowa nie oznaczają interfejsu w 100% ściągniętego z wersji konsolowej. Nie wszystkie rozwiązania tworzone pod obsługę za pomocą pada sprawdzają się w przypadku PC. Choć prawdę mówiąc już raz tak zrobili – patrz Oblivion. To co? Może jeszcze w zestawie kolekcjonerskim PC dorzucą joypada? Zatwardziali fani PC mogliby tego nie przeżyć.

No cóż! Takie czasy. Jedna z najważniejszych dla Peceta serii gier musi dostosować się do rynku – czytaj: stanie się tytułem przede wszystkim konsolowym. Na pociechę wiemy przynajmniej, że wymagania sprzętowe Fallouta 3 będą mniej więcej takie same* jak Obliviona. Jeśli zatem twoja maszyna uciągnęła ostatnią odsłonę serii The Elder Scrolls to powinieneś spać spokojnie. No chyba, że coś się zmieni podczas ciągle trwających prac i Bethesda zafunduje nam kabaret podobny do tego jaki zaserwowali nam twórcy pecetowego Assassin’s Creed.

*Hines dał tu wymijającą odpowiedź stwierdzając, że „wymagania sprzętowe będą na podobnym poziomie co wymagania Obliviona w 2006” dopisek C.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

15 KOMENTARZE

  1. To proste, czemu X360 jest ‚platformą wiodącą’. Po prostu udźwignięcie portu z tej maszyny przez PS3 nie jest dlań problemem (nie oszukujmy się). Całkiem odwrotnie byłoby, gdyby to X360 musiał udźwignąć port z PS3 – różnica w mocy jest – bez sztuczek by się zapewne nie obyło. Tymniemniej czekanie na tę grę będzie trudne ;]

  2. Okay to już przekracza granice absurdu napiszę to co kilka miesięcy temu – posiadacze „wiadomo czego” zaskakują mnie wypowiadanymi głupotami co krok. To zaczyna przypominać sektę niedojrzałych nastolatków.

    Po prostu udźwignięcie portu z tej maszyny przez PS3 nie jest dlań problemem (nie oszukujmy się)

    Nie oszukujmy się nie wiesz o czym mówisz. Po pierwsze Sony jeszcze długo nie dorówna Microsoftowi we wsparciu technologicznym dla programistów – zawsze miał ten problem programiści latami uczyli się PS2. Po drugie Xbox 360 mimo wszystko jest bardziej pecetopodobny i łatwiejszy dla osób, które do tej pory zajmowały się PC. I po trzecie do fanbojów nie dociera, że Xbox i jego devkity były wcześniej, nawet jak osoba pracująca nad grą tak mówi. ozumiem, że dla dzieci grilla Bethesda powinna czekać rok aż łaskawy, potarmoszony przez konkurencję producent telewizorów wypuści na rynek swoją cudmachinę?Wy tak bezwiednie o tej swojej konsoli non stop musicie takie peany piać?

  3. Wymagania podobne do tych z Obliviona to wcale nie takie duże. Grałem w Obka na swoim trzyletnim kompie i dobrze było. Po wymianie grafy to już w ogóle gram na opór. To, że gra powstaje podstawowo na X’s to w zasadzie nic zaskakującego i w zasadzie nic złego. Największy problem faktycznie może być w interfejsie. W Obku był i jest skopany. Mody znacznie poprawiają tu sytuację, ale jak to mówią z pustego i Salomon nie naleje. F3 już pokazał, na przykładzie Pipboya, że interfejs rewelacyjny nie będzie. Ja osobiście nie dawno wróciłem do Obliviona. Fakt, że główny wątek olewam w nim całkowicie. Trzeba jednak przyznać, że przyjemnie w tej grze jest być złodziejem i jest w niej trochę na prawdę fajnych questów. Fabuła Obka jest mocno krytykowana więc może robiąc Fallouta wyciągną jakieś wnioski i przyłożą się do tego elementu. Przynajmniej ja bym chciał by tak było.

  4. powiedział Hines, ale w zależności od źródła zostało to różnie zinterpretowane w dziesiątkach newsów stąd mój dopisek pod newsem * – generalnie wszystko się zgadza bo to i tak na razie wszystko palcem po wodzie pisane i oględnie powiedzianeDziś wszystkim się w newsach dopisuję zmieniłem już 3 ( w dwóch dodane filmiki do newsów o grze FPS na Wii i pierwszy, świeżutki trailer w newsie o nowym Mortal Kombat) robię za ciecia z miotłą 😉

  5. heh a jeszcze pare lat temu słyszało siei zdania w stylu : jak oblivion pójdzie to wszystko pójdzie, cześć juz zapewne zapomniała ze to kiedy był taki crisys A jednak teraz takie wymagania mnie bardziej martwią niż cieszą, bo połowa zobaczy sreeny i powie ze brzydkie, po czym oleje grę a recenzenci w tabelce przy grafice dadzą 6. 5 bo gra nie jest na „unril endzin 3”

  6. SKUMAJCIE PANOWIE: gdyby wymagania byly takie jak w Oblivionie to by powiedział, że „są na poziomie Obliviona”, lecz powiedział, że „wymagania sprzętowe będą na podobnym poziomie co wymagania Obliviona w 2006”, czyli moga byc adekwatne rozmachem do tego czego wymagał Oblivion gdy wyszedł. A był najbardziej wymagajaca grą na rynku chyba. . . Więc nie cieszcie sie tak, że wam pójdzie, bo Oblivion wam śmiga

  7. Nie wiem z czego biora sie „takie” wymagania, bo gra imo wyglada slabo. Na shotach nawet jenego cienia nie zauwazylem, tekstury jak na nasze czasy slabe, wszystko plaskie. . . Ja nie wiem, czy oni do tych fotek wlaczaja jakies uproszczone shadery?

  8. Mi sie wydaje, ze wszystkie screeny sa dema z Games Convention 2007. Bo az trudno uwierzyc ze moga byc aktualnej wersji gry, ktora ma wyjsc za pol roku.

    • Mi sie wydaje, ze wszystkie screeny sa dema z Games Convention 2007. Bo az trudno uwierzyc ze moga byc aktualnej wersji gry, ktora ma wyjsc za pol roku.

      Przyzwyczaj się. Ta gra będzie tak wyglądać. Silnik gamebryo nie ma juz nic lepszego do zaoferowania. A dynamicznych cieni budynków na pewno nie ujrzysz. Zostały one wycięte z pełnej wersji Obliviona pomimo iż na demonstracji, którą prowadził Todd Howard były widoczne. Pewnie platforma docelowa czyli X360 nie dawał rady. Nawet się nie dziwię. Gamebryo zawsze był silnikiem który wymagał dużo od sprzętu nie oferując jednocześnie odpowiednio ładnej grafiki (przykłady: Morrowind, Oblivion).

  9. Ja mam male „Ale”. Po pierwsze jak bedzie tak jak na konsolach, to nieco lipa. Czczionki pewnie durze (zle to wyglada na monitorze), wszystko nieco udziwnione (pewnie myszka nie bedzie sie super gralo) + grafika – gry z konsol na PC wygladaja po prostu kiepsko. I tu nie ma co sie oszukiwac. Jak sie robi gre pod TV z nieco rozmytymi teksturkami, to potem czettokroc na PC wyglada to sredniawo. Niestety ale obie konsole – zarowno XBOX jak i PS3 nie sa rewelacyjnymi sprzetami i niestety nie dadza rady pociagnac gry – takiej jakiej bysmy chcieli. Nie tylko chodzi tutaj o grafike, ale caly system zniszczen, czastek itp. Ja tam mam spore obawy do tej gry. Jeden z najlepszych RPG ma byc konsolowany?Sporo tekstu, sporo fabuly zmienione na oblivionowa akcje? Nie tedy droga. Lubilem sobie pograc w Obliviona, ale ogolnie wypadal on kiepsko. Fabula kiepa, a jezeli tego nie ma to zadna grafika czy sztuczka nie pomoze. A tutaj – na kazdym screenie widzimy strzelanine, i ten widok z oczu. Przeciez Fallout to nie byla szybka akcja, tylko dialogi, i nieco wydluzona akcja, ktora dawala niepowtarzalny klimat. Sa jednak gusta i gusta. Ja wolalem jak moja postac chodzila nedzno ubrana a klimat byl nieco pustynny (szczegolnie poczatek gry mi odpowiadal). Gdy zdobywalo sie super pancerze itp, klimat umieral ^^Miejmy nadzieje ze bedzie ok, chociaz moim zdaniem laczenie swiatkow konsol i PC nie wyjdzie grze na dobre (juz nie raz tak bylo). Ale pewnie sie myle (OBY).

  10. ^^ Gralem u kumpla na PS3 w Burnouta Paradise, potem gralem w Vegas2. Gralem jeszcze w demowki chyba z 30 innych gier (Resistance, PES, Assasin C, Unleashed Dreake Fortun) i żadna gra nie zrobiła na mnie wrażenia jakie powinna zrobić. Ba – bardzo to przypominało Ps2. Grafika troszeczkę poprawiona – ale nie tak jak być powinno. Szczególnie widać to było przy Vegas2, gdzie samochody itp to kartony z mierną teksturką, a i tak grafa lubiła czasami przycinać. Z resztą gier też nie było lepiej (atki PES królował na tej płaszczyźnie). Nie mówię, że Ps3 jest kiepskie. Ale nie jest rewelacyjne. Wciąż widać rozmycia, sztuczki itp ograniczenia. Tak samo jak na XBox360. Właściwie te konsole na dzisiaj są średniawe ^^ (co nie przeszkadza im kreować rynku). Swoją drogą kiedyś było tak, że to ekspansja Windowsa i PC nakręciły rynek du super szybkiego wzrostu wydajności. A teraz czasami mam wrażenie że konsole go ograniczają. Bo skoro konsola tego nie pociągnie – to jest Feee ^^Co do czcionek. Podobne wrażenie miałem przy Star Wars Jedi Academy. Te czcionki mi nie pasowały i moim zdaniem psuły klimat (zbyt konsolowo jak na kompa)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here