No tego jeszcze nie było szanowni państwo. Tydzień temu złapaliśmy jednego z braci Mario w Paryżu. Jeździł po ulicach na gokarcie, notorycznie łamał przepisu i rzucało pod koła samochodów banany. To nie wszystko! Uciekł też legitymującym go stróżom prawa. Sądzicie, że nie może być już gorzej? Otóż może.

Poniżej materiał wideo z ostatnich chwil życia słynnego Mariana. Dopadła go proza życia, a księżniczka Brzoskwinka okazała się zwykłą su… no wrednym babsztylem. Wywaliła z domu wszystkie grzybki i każe naszemu bohaterowi znaleźć jakąś przyzwoitą pracę. Wcale nas nie dziwi, że Mario uciekł z domu. Niestety to było jego ostatnie życie.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

7 KOMENTARZE

  1. Genialne!!! Ludzie to maja fantazje. Ostatni raz podobny ubaw z Mario miałem przy okazji pewnego odcinka Robot Chicken . BTW: nawet fajna ta brzoskwinka, ekhm, księżniczka.

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here