Nie oszukujmy się. Gracze, szczególnie ci starszej daty są sentymentalni. Kiedy w połowie października gruchnęła wieść o spodziewanym remake’u jednej z najsłynniejszych gier lat osiemdziesiątych, poczułem dreszcze. Mowa rzecz jasna o Bionic Commando. Szykuje się niezła gratka!

Nie wielkie megaprodukcje, a proste mini gry logiczne zdobywają szturmem rynki i zarabiają pieniądze.

Jeszcze kilka lat temu nie miały własnej nazwy. Zazwyczaj określane mianem gier logicznych, casual games to proste tytuły, w które nauka gry nie trwa dłużej niż kilka minut. Oparte na grach matematycznych, geometrycznych lub słownych, rzadko kiedy wymagają od gracza strzelania czy zabijania, natomiast wciągają bezgranicznie. Co jednak najważniejsze, gry takie jak Zuma czy Tetris apelują do osób zupełnie nie kojarzonych z grami komputerowymi.

Tetris zrobił zawrotną karierę i do dziś dzień jest jedną z najczęściej klonowanych gier

Według badań Information Solutions Group, 89 procent graczy takich tytułów to osoby powyżej 30 roku życia, 72 procent z nich to kobiety a ponad 52 procent jest żonatych i ma dzieci. Prawdopodobnie dlatego po raz pierwszy w historii twórcy casual games mogą pochwalić się całkiem pokaźnymi zyskami. Dzisiaj tworzą już całkiem poważaną gałęź branży elektronicznej rozrywki i nikt nie podważa ich sukcesu. Kontakt z tego typu programami, chociażby przelotny, miała doskonała większość graczy w ogóle.

„Parę lat temu grę casual robił zespół sześciu osób. Potrzebowali na to trzech miesięcy i około 100.000 dolarów” – powiedział John Vechey, założyciel developera casual games PopCap w wywiadzie dla Associated Press.

Bookworm Adventures kosztował 700.000 dolarów!

Najdroższa dotychczasowa produkcja z tego gatunku, gra Travelogue 360: Paris, pochłonęła 300.000 dolarów. Najnowszy tytuł PopCap, Bookworm Adventures, kosztował 700.000 dolarów. Gra, której premiera ma nastąpić 5 grudnia, sprzedawana będzie w cenie 30 dolarów. Pomimo kosztów poniesionych przez PopCap, najnowsza produkcja studia z San Francisco to ciągle casual game – jest prosta i nie wymaga inwestycji dużych nakładów czasu.

Pasjans z Windowsa – klasyka gatunku

Szybkość rozwoju branży casual games jest zawrotna. W samych Stanach Zjednoczonych dochody tworzących je firm wyniosły w 2002 roku 228 milionów dolarów, zaś w 2006 prawdopodobnie około 900 milionów. Model zarabiania jest prosty – firmy oferują pierwszą godzinę za darmo, następnie zaś każą sobie płacić od 10 do 30 dolarów za nieograniczoną rozgrywkę.

Prostota casual games jest równocześnie największym wrogiem ich twórców. Najlepsze tytuły są natychmiast kopiowane przez innych programistów, co powoduje, że największe firmy są zmuszone wydawać nowe ich wersje z niesamowitą częstotliwością – nawet raz dziennie w przypadku najpopularniejszych tytułów.

Zuma jest ostatnio wściekle popularna

Gracze, którzy kupują casual games to zupełnie inni ludzie niż nabywcy normalnych gier – zazwyczaj około 20-letni młodzieńcy, dla których najważniejsza jest grafika oraz rozbudowane scenariusze. Nabywcy casual games zwracają uwagę na czystą grywalność, całkowicie niemal pomijając kwestię grafiki.

Wielu uznaje, że gry casual to powrót do źródeł, ponieważ pierwsze tytuły sprzed trzydziestu lat, nieraz pozbawione grafiki czy dźwięku, sprowadzały się do prostych mechanizmów, eksponujących wysoką grywalność. Za pierwszą grę, która odniosła znaczący sukces w tym gatunku uznaje się Pasjansa i Sapera, dołączane do systemu operacyjnego Microsoft Windows. Sukcesem na wielką skalę był również Tetris, dołączany od 1989 roku za darmo do każdego egzemplarza przenośnej konsoli GameBoy. Ostatnio gry casual przeżywają renesans dzięki nowym technologiom – internetowemu Flash oraz konsolowym sieciom, jak Xbox Live!, przez które dystrybuowane są liczne klasyki casual.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

8 KOMENTARZE

  1. Jeśli ktoś sie nie zgodzi z tym atykułem to widać że nigdy nie grał w takie tytuły. Zuma rządzi bezwzglednie. niesamowita rzecz. Można zginąć na kilka godzin.

  2. Straszne czasozjadacze :]Jak zobaczyłem ZUME to się mi śmiać chciało, że to taka gra dla dzieci ;]A potem grałem do oporu <lol>

  3. oj oj arta jeszcze nie czytalem ale podzielam opinie przedmowcow – tego typu gry rzadza najczesciej siedze nad saperem, freecell i pasjansem dolaczonym do windy (ktos ma jakies rekordy ktorymi chce sie pochwalic ?? saper/ekspert)

  4. ZUMA to gra logiczna, której zdjęcie znajdziesz między innymi na kowerze tego artytułu na głównej. Gra zręcznościowo logiczna. Polecam sprawdzic darmowy trial. Możesz też znaleźć informacje o ZUMIE w naszej encyklopedii. 🙂

  5. mnie najbardziej urzekają mahhjongi i wszelkie ich pochodne oraz kulki/lines i wszystkie ich wariacje, po prostu cos pięknego. . .

Skomentuj M M Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here